Reklama

Geopolityka

Niemcy: Resztki zaufania między USA a Rosją uległy zniszczeniu

Fot. Pete Souza/Wikimedia, Domena Publiczna
Fot. Pete Souza/Wikimedia, Domena Publiczna

Szef MSZ Niemiec Frank-Walter Steinmeier uważa, że obecna eskalacja napięć pomiędzy USA i Rosją niszczy resztki zaufania i grozi konfrontacją bardziej niebezpieczną niż w czasach zimnej wojny, gdy oba mocarstwa znały linię, której nie wolno było przekroczyć. 

W materiale opublikowanym w sobotę w dzienniku "Bild" szef niemieckiej dyplomacji napisał, że wojna na Ukrainie, cyberataki, zawieszenie współpracy przy likwidacji plutonu i sytuacja w Syrii doprowadziły do powstania konfliktowej sytuacji pomiędzy USA i Rosją. "Wydaje się, że resztki zaufania uległy zniszczeniu" - ocenił Steinmeier.

Jeżeli sytuacja ulegnie dalszemu zaostrzeniu, znajdziemy się z powrotem w epoce konfrontacji między obu mocarstwami. Nie będzie to jednak dawna zimna wojna/

Szef MSZ Niemiec Frank-Walter Steinmeier

Jego zdaniem obecne czasy są "inne, bardziej niebezpieczne". "Dawniej świat był podzielony na dwie części, lecz Moskwa i Waszyngton znały i respektowały linie, których nie należało przekraczać. Świat, w którym istnieje wiele regionalnych konfliktów, a wpływy mocarstw maleją, staje się coraz bardziej nieobliczalny" - napisał Steinmeier.

Szef niemieckiej dyplomacji zaapelował po raz kolejny do USA i Rosji, by pomimo wszystko kontynuowały dialog w celu znalezienia "drogi wyjścia z piekła" dla mieszkańców Aleppo w Syrii. "Pierwszym krokiem powinno być dostarczenie pomocy humanitarnej i lekarstw do Aleppo" - napisał Steinmeier. Jak zaznaczył, Rosja będąca sojusznikiem reżymu w Syrii ponosi szczególną odpowiedzialność za znalezienie rozwiązania konfliktu.

Pełnomocnik rządu Niemiec do kontaktów z Rosją Gernot Erler ostrzegł przed nowymi sankcjami wobec Rosji. Takie sankcje "nie posuną nas ani o krok naprzód" - powiedział Erler w wywiadzie dla radia Deutschlandfunk. Polityk SPD powiedział, że jedyną metodą jest "wpływanie na Rosję poprzez bezpośrednie rozmowy", tak jak czyni to obecnie Steinmeier. "Byłoby dobrze, gdyby Waszyngton też podjął dialog (z Rosją)" - zaznaczył Erler.

Za nowymi sankcjami wobec Moskwy wypowiedział się w piątek jako pierwszy niemiecki polityk szef komisji spraw zagranicznych Bundestagu Norbert Roettgen. Poseł CDU obarczył Rosję współodpowiedzialnością za zbrodnie wojenne w Syrii i opowiedział się za rozważeniem nowych sankcji.

"To byłby skandal, gdyby ciężkie przestępstwa wojenne pozostały bez następstw w postaci sankcji" - powiedział. Jego zdaniem sankcje wobec Rosji nie przyniosą szybkich rezultatów, jednak prezydent tego kraju Władimir Putin z pewnością "uwzględni je w swoich kalkulacjach".

Od 2014 roku wobec Rosji obowiązują sankcje nałożone przez Unię Europejską w związku z aneksją Krymu i wspieraniem przez Moskwę separatystów w Donbasie, na wschodzie Ukrainy.

PAP - mini

 

Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze (9)

  1. Matrix

    Szanowni Państwo, widać jasno jak na dłoni, że Rosja przygotowuje się do wojny na dużą skalę i to z użyciem broni jądrowej. Zapewne przy pomocy środków zbrojnych chce realizować swoje cele polityczne, czyli odtworzenia pod swoim przywództwem wielonarodowego państwa w granicach byłego ZSRR. Jej zainteresowanie państwami bałtyckimi rośnie a ostatnie decyzje o uproszczeniu nadawania obywatelstwa rosyjskiego jest jedną z ważnych przesłanek ich zamiarów. Potężne ćwiczenia OC, wojsk MSW, policyjnej formacji jaką jest Gwardia Narodowa, wyraźnie o tym świadczą. Zwiększanie wydatków wojskowych kosztem funduszy socjalnych, nasilające się coraz większe manewry wojskowe o charakterze strategicznym mimo ogromnych kosztów ,muszą mieć jakiś cel głębszy. Rosja dąży do napisania nowej mapy Europy ,a może nawet i świata i do tego przygotowuje się systematycznie i coraz intensywniej. Sprawa jest oczywista , albo świat da im to czego chcą albo wezmą sobie sami i koszty nie będą miały tu większego znaczenia.

    1. Polanski

      Spokojnie. Przed IIWW też tak ćwiczyli.

    2. Marcin

      no oprócz tych co się rozbiły a to na Florydzie a to na Pacyfiku, reszta F-35 to nawet dopalacza właczyc nie może

  2. Toga

    Tylko stanowcza postawa zachodu wobec Rosji da jakieś wymierne efekty. Polityka słabości jaką chcą Niemcy zaserwować będzie gwoździem do trumny dla Europy , Polska nie będzie w stanie sama drugi raz powstrzymać nawałnicy czerwonej ,która zaleje Europę. Wymiar sankcji ze strony Europy jest po prostu śmieszny, tylko USA jakieś zastosowało w miarę wyraźne. Rosję należy złamać gospodarczo aby nie trzeba było jej łamać militarnie.

    1. Palmel

      Sankcje nic nie dadzą a jeszcze bardziej umocnią sojusz z Chinami którym brakuje jeszcze trochę rosyjskich technologii wojskowych i kosmicznych

  3. mity i fakty

    tak tylko - P.S. Czy według pana bezpieczeństwo Polski rośnie wraz z potęgą Rosji? Bardzo dobre pytanie i jak że by się wydawało może być prosta odpowiedz . Nie - nie rośnie bezpieczeństwo , tylko dialog mógł by nam pomóc w przezwyciężeniu tej naszej nie mocy w stosunku co do Rosji . ZSRR - ( CCCP ) a taki wtedy był układ - i w tej strefie był nasz kraj Rzeczpospolita Ludowa od 1945r. z aprobaty Stalina . I tu trzeba sięgnąć dlaczego państwo polskie pozostało na mapie Europy i z tymi ziemiami jakie posiada po Niemcach którzy tak sromotnie przegrali II WŚ . Oraz tymi ziemiami ( na wschodzie ) które nam odebrał . Oraz tych co oswobodzili nasze ziemie ( naszych pradziadów , dziadków oraz naszych rodziców ) - mimo wszystko zawiłości ich rodowodu ( CCCP ) . ZWYCIĘŻCÓW - się nigdy nie ocenia ! W skrócie POLSKA - i tu znów trzeba sięgnąć do naszego istnienia po 1945r. narzuconemu systemowi - czy był zły czy dobry - ale pod takim istnieliśmy od 1945r. do 1989r. Te lata mimo napięcia między CCCP- USA ( zimna wojna ) - w Europie i w naszym kraju był POKÓJ oraz stabilizacja . Choć można mieć zastrzeżenia ale do władzy o naciśk na ludność - to kraj odbudowano z gruzu oraz go modernizowano - wielkim kosztem narodu . Przy nie doborach jakie zawsze istniały w naszej produkcji - wszystkiego nasze POLSKIE zakłady produkowały nam potrzebny sprzęt , żywność , opał a tych było za mało dla potrzeb nas ludności . Dziś w dobie globalizacji jest łatwiej przerzucać towar w konkretne miejsce . Tak jest nawet w Rosji - wiele towarów z zagranicy jest takie same jak w Polsce . Dlatego dziś tak łatwo można kupić zwykłe pomarańcze które wtedy można było - po długiej kolejce kupić na święta BOŻEGO NARODZENIA . Nasz kraj po 89r. i wygnaniu wojsk stacjonujących na naszym terenie CCCP ( Związku Socjalistycznych Republik Radzieckich ) - i tu trzeba na chwilę się znów zatrzymać jakie te wojska z jakich republik tu stacjonowały - Ukrainy , Białorusi , litwy , łotwy , Estoni , Gruzji , itd. Polskie elity od początku po rozpadzie ZSRR - w utworzonych Państwach po byłym ZSRR podburzały na wszelkie możliwości przeciw nowo powstającej ROSJI i trwa to do dziś ? Tyle pomyj ile wylano na Rosjan ile oskarżeń w stronę legalnego prezydenta z kierunku naszych elit oraz nas samych . Które społeczeństwo by to wytrzymało - a co w tym złego ze są tacy a nie inni , że troszczą się o swoją Narodowość . To nawet nam jej brakuje , bo nam jest jedno kto rządzi tym krajem - byle było nam dobrze ! Dla tego tak chętnie emigrujemy za chlebem ? Co zaś do Rosji obecnie trzeba patrzeć trzeżwo komu potrzebne są te bazy - NAM ? Czy jesteśmy na własne życzenie wasalami USA , miotającymi się gdzie się da proszącymi o jakąkolwiek pomoc - tylko pytanie w czym ta ameryka jest potrzebna skoro przy jej udziale obaliliśmy komunizm a ona na nas wypieła przysłowiowa DUPĘ ? Wiz do dziś nie zdjęto - tylko POLSCE inni o tym zapomnieli ? Co gorsze Nasze władze posłuchały przekonań Brzezińskiego że nam będzie lepiej pod pieczą amerykańską . Czy było referendum w naszym kraju czy chcemy obecności wojsk USA na terenie POLSKI - no NIE ! Wystarczyło by już nam obecności wojsk ZSRR ( CCCP ) . Co lepsze aby dogonić w zbrojeniu Rosje ile lat i pieniędzy nam potrzeba ? Aby uzyskać POKÓJ - trzeba rozmów i dialogu , a tu w kraju trwa wojna między naszymi elitami , a co dopiero z sąsiadami ? Chciano nam dać przydomek EUROPEJCZYCY - a nie stety każdy jest jakieś narodowości - tak nawet w formularzach piszemy . Jeśli Europejczyk dlaczego nie ma jednolitej zapłaty za tą sama pracę ? Jeśli Europejczyk - to dlaczego jesteśmy traktowani jak piąta kolumna kolonializmu , ile z naszego narodowego przemysłu zostało ? I co najważniejsze ile lat będziemy gonić dobrobyt zachodni , skoro i tam zaczyna się wszystko walić - za to też winna ROSJA ? Na szczęście przy naszej impulsywności i pogardy do Rosjan - dobrze że nie mamy możliwości zagrozić jej bombkami ! Bo IIi WŚ - już by wyszła z naszej ziemi ? Może to i mrzonki co pisze ale realne przy naszym podejściu do samych Rosjan i PUTINA ? Spirala zbrojeń się zaczęła i czy my z tego wyjdziemy obronną ręka - zobaczymy ? Co do konkluzji - nie , nie powinniśmy dopuścić by POLSKI znów nie było na mapie EUROPY . Ale nie ceną - następnego zniewolenia przez armie USA ! KTO tego nie potrafi zrozumieć - ten przegra ?

  4. miczaw

    Reżimu w Syrii? I na tym cała prowokacja polega. Tym razem to Rosja jest po tej dobrej stronie.

    1. cynik

      Rosja zawsze stoi po dobrej stronie. Tak jak w 1939r. kiedy też stała po stronie niemieckiego rządu uznawanego przez Ligę Narodów i tylko przez tych złych imperialistów nazywanym faszystowskim "reżimem" :P

  5. mity i fakty

    Zbyt póżno przychodzi otrzeźwienie - dialog to najlepsza forma komunikowania się ! USA - OBAMA sam zdecydował o formie konfrontacji - spychając PUTINA do ofensywy , to nie kto inny tylko OBAMA publicznie wyrażając się o miejscu Rosji na arenie międzynarodowej - do cytat " regionalnego państwa a USA jako szeryfa całego świata " . Odczytać można to na różne sposoby - zresztą USA nigdy na chłodno nie pod chodziły do Rosji ? Rozszerzenie NATO - o kraje po 89r. - dał pretekst i przyzwolenie na otaczanie ROSJI jej granic ! W myśl im bliżej jesteśmy tym lepiej dla nas ! Putin wręcz prosił się kraje zachodniej o stworzenie unii handlowej od Lizbony po Władywostok . Jaką dostał ripostę o tym należy przypomnieć - napaść GRUZJI na osetie oraz na FR . A póżniej już poleciało , Libia obalenie Kadafiego , destabilizacja Syrii , oraz przewrót na Ukrainie . Oraz słynne embargo - nałożone , no właśnie przez kogo Ameryka i reszta Europy - czy to odwrotnie Rosji na wyżej wymienione kraje . Czar goryczy oczywiście przelewa dalej obwinianie Rosji o każde zło - zresztą w tą agresje wpisane są poczesne media i ich filie w poszczególnych krajach - które jest de fakto kontr posunięciem na zachowanie szeryfa i jego satelitów ? Biznes oraz mądra polityka - nie lubi próżni , towar dziś w dobie globalizacji można zastąpić z innych krajów . Gospodarka Rosji z uporem ale coraz lepiej sobie radzi z tymi problemami - oczywiście ktoś może napisać , zapytać dlaczego tak wolno ? No niestety nam tak samo idzie wolno - ba nawet bardzo wolno ! Jest trochę w tym analogi z Chinami czy Korea PŁD - od razu nie byli bogatym krajem ! Przy ogromnych zasobach surowcowych im tego bogactwa powinno na długie lata starczyć - nam nie stety na krótko ? Czy można mieć nadzieje że my rykoszetem nie otrzymamy w mordę - tu nasuwają się same pytania bez odpowiedzi ! Zależeć to będzie od nas samych - jeśli dalej forsowana będzie ideologia że ROSJA - nasz wróg NR.1 PRZEGRAMY - nie wiedząc nawet dlaczego . A odpowiedz jest bardzo prosta - nie mamy ani potęcjału a nawet siły ! Słynne pyskówki oraz obraz nędzy przypisany Rosji - dopiero nas ustawia jako ten pierwszy do odstrzału . Wręcz mamy taką śmieszną chorobę - a nazywa się rusofobia ? UNIA a konkretnie kraje starej UNII zdaja sobie sprawę że przegrały to starcie z Rosja - jak już wielokrotnie pisałem nadmiar towaru znajdujące się na terenie UNII - Rosja z pocałowaniem ręki do tej pory przyjmowała - lecz wręcz była zależna od produkcji zachodniej . Tendencje mogą się odwrócić - import gazu , ropy może przewyższyć eksport na rynek Rosyjski . Co w tedy bilans handlowy będzie EUROPA mieć minusowy a ROSJA dodatni . A wtedy przegrana Europy będzie sromotna ? Militarnie już pomału to starcie przegrywa - gdzie będzie nasze miejsce POLSKI . NA KOŃCU ? Oby nie ! Obraz jaki namalowałem - może ale nie musi się sprawdzić !

    1. ecik

      Otaczanie Rosji? Co za brednie wypisujesz. Polska podjeła suwerenną decyzję że woli z zachodem niż z Rosją. Czechy, Węgry, Słowacja też. Nikt w tych krajach nie nikogo nie przymuszał. Wyjdź na ulicę w Pradze, zrób ankietę: czy ludzie chcą do Rosji i Białorusi czy do zachodu. Podzielasz pogląd Kremla że "kraj nadwiślański" jest po wsze czasy podległy Moskwie? Mamy mieć status protektoratu czy kolonii? W Gruzji ludzie woleli by też do zachodu, lecz zachód się na nich wypiął, bo też nie ma możliwości pomóc Gruzinom. My Polacy Rosji nie zagrażamy. Na dzień dzisiejszy nic z Polski do Moskwy nie doleci. Jlość rzeczy która może z Rosji spaść na Warszawę możemy liczyć w tysiącach. Szkoda reszty komentować.

    2. tak tylko...

      Widzę, że swoich wpisach nieustannie promuje pan Rosję. Ponieważ forum służy wymianie poglądów chciałbym zadać panu jedno pytanie: co pana motywuje do przedstawiania rosyjskiego punktu widzenia i promowania tego państwa, które zbrojnie przesuwa swoje granice, grozi Polsce atakiem nuklearnym (słowa vice przewodniczącego rosyjskiej Dumy). Państwa przez którego agresywne zachowanie musimy dokonywać kosztownych zbrojeń? Prosiłbym o odpowiedź na pytanie wprost, myślę, że nie będzie to trudne, uczciwi ludzie, a takim zapewne pan jest, nie mają problemów z wyjawieniem motywów swoich poczynań. P.S. Czy według pana bezpieczeństwo Polski rośnie wraz z potęgą Rosji?

    3. bc

      @fakty i mity Dziękujemy za przedstawienie i przypomnienie obrazu, jaki Rosja chciałaby przeforsować. Nie podejmuje się polemiki, nie ma sensu. Nie uważam natomiast, żeby nas Polaków stosunek do Rosji można nazwać rusofobia, chociaż mogę wypowiadać się jedynie w swoim imieniu, czy tez swojego środowiska. Warto Rosjanom jednak przypomnieć, ze Polska długie dekady po zakończeniu II WS była przez ZSRR okupowana i drenowana ekonomicznie i stad daleko posunięta ostrożność i spora doza nieufności. Sposób rozwiązywania kryzysów w Czeczenii, Gruzji na Ukrainie i w Syrii może tylko te uczucia potęgować. Myślę, ze wiele osób w Polsce chce z Rosja stosunków partnerskich, przez lata o nie zabigalismy. Czas ZSRR dawno przeminął i jego restytucja nie jest również w interesie znakomitej większości Rosjan. Obecne działania elit rosyjskich tylko Wam drodzy bracia Słowianie szkodzą, bo wyrzucają poza margines zachodniej cywilizacji, gdzie cały czas czeka na Was miejsce.

  6. miczaw

    Reżimu w Syrii? I na tym cała prowokacja polega... Tym razem to Rosja jest po dobrej stronie konfliktu.

    1. mar. petrow

      Nie dla polskiej racji stanu. Nie stoimy na straży prawa i przyzwoitości ale interesu Rzeczpospolitej. Polityka serca nie pozwoliła na utrzymanie niepodległosci. Wyciągajmy w koncu wnioski. Hegemonia USA z waldami i zaletami daje i dała w 89 szanse na niepodległosc. Geografia skazuje nas na konfrontację z Rosją. Depczą nas odkąd 300lat, od kiedy przegralismy rywalizację. Chocby Putin w Syrii i razem z Jezusem to nie nasza prawda, nie nasza racja! Myślcie na litość Boską!

  7. rentier

    Szkoda że w USA nie ma prezydenta pokroju Ronald Reagan bo Rosja klęcząca już gospodarczo została by dobita ekonomicznie szybciej. To co robi Rosja to zachowanie szczura zagonionego w kąt. Niemcy muszą się przygotować na utratę lukratywnych stanowisk w rosyjskich firmach i na jeszcze większe zmniejszenie wymiany handlowej z biedniejącą Rosją.

    1. rentier mający pojęcie o gospodarce

      Jak to dobrze, że w Rosji nie ma prezydenta pokroju Borysa Jelcyna bo USA klęczące na kolanach gospodarczo (dług przekraczający. 19 bilionów USD) dobite zostanie ekonomicznie szybciej. To co robi USA to zachowanie szczura zagonionego w kąt (klasyczny przykład sytuacja w Syrii). Niemcom zaś współpraca z Rosją układa się coraz lepiej.(dostawa generatorów Simensa, Gerhard Schröder w zarządzie Nord Stream 2 itd. itd.) a uwzględniając Chiny upadające USA będzie ich coraz mniej interesowało.

    2. Jadago Piast-un

      @rentier To raczej zachowanie USA przypomina szczura. Po rozpadzie ZSRR wyznaczone zostały linie, które nie wolno było przekraczać, USA a także Unia takie linie przekroczyły, stad kontrakcja Rosji. Wspierany przez (też) Unie przewrót an Ukrainie z zamiarem otwarcia tam rynku zbytu dla duszącej sie ekonomicznie Unii. Destabilizacja Azji, z uderzeniem na Rosyjskie "miekkie podbrzusze" w Czeczenii, Ludobójstwo w Iraku, rozbicie państwa Libiia i cofniecie tamtejszej "cywilizachi" o 100 lat. To samo a w zasadzie próba w Syrii. Kontrakcja Rosji. W tle podskakujace karzełki typu Litwa czy Polska. O tym Niemieccy politycy mówią. Mówmy a nie walczmy. Wojna Europie niepotrzebna, ale uSA robi wszystko, aby ja wywołać.

  8. normalny

    Jeżeli sankcje należą się Rosji za wspieranie legalnego rządu uznawanego przez ONZ, to tym bardziej nalezą się USa, Francji, Katarowi, Saudom, Turcji itp. za wspieranie najbardziej obrzydliwych grup dżihadystów, które na koncie mają wszystkie możliwe zbrodnie wojenne i odrzucają wszelki dialog.

    1. QDark

      Zapomniałeś o bombardowaniu przez rosję cywilów ? Używanie przez ruskich białego fosforu ? A może zapomniałeś, że ta wojenka ruska w Syrii to nic innego jak tylko obrona interesów gaspromu i koleżków ruskiego dyktatora ?

  9. Młody

    Reżim Assada jest taki sam jak rezim Kaczynskigo.Demokracja zachodnia rzady panstw ktore nie chca byc ich wasalem,kolonia nazywane sa rezimem.Sluchajac zachodnich politykow i ich media to mozna dostac niestrawnosci ale najgorsze jest ze ludzie daja sie na to nabierac

Reklama