Reklama

Geopolityka

„Na pewno będzie wśród nich Kijów”. Ryzyko ataków na ukraiński Dzień Niepodległości

Autor. Dmytro Kuleba/Twitter

24 sierpnia Ukraina obchodzi Dzień Niepodległości. Rośnie ryzyko rosyjskiego ataku tego dnia. W Charkowie będzie wydłużona godzina policyjna, w Kijowie obowiązuje zakaz imprez masowych. Część pracy będzie realizowana zdalnie. Ataki mogą być też wiązane ze śmiercią Darii Dugin, córki wpływowego kremlowskiego geopolityka.

Reklama

„Nienawidzą nas, dlatego spróbują 23 i 24 sierpnia zwiększyć liczbę ostrzałów szeregu naszych miast rakietami manewrującymi. Na pewno będzie wśród nich Kijów" – oznajmił w ukraińskiej telewizji Mychajło Podolak, doradca prezydenta Wołodymyra Zełenskiego.

Reklama

Czytaj też

Reklama

Jak dodał Podolak ryzyko ataków rośnie z uwagi na ukraiński Dzień Niepodległości. Równolegle odbywać się będzie także spotkanie Platformy Krymskiej – międzynarodowego forum zajmującego się kwestią zakończenia rosyjskiej okupacji Krymu. Platforma rusza dzisiaj w ukraińskiej stolicy – Kijowie. Z uwagi na kwestie bezpieczeństwa premierzy i prezydenci uczestniczący w spotkaniu połączą się online. Do kwestii obchodów niepodległościowej rocznicy doszły także możliwe reperkusje wobec zamachu na samochód Duginów, Darii oraz Aleksandra. Dugin to niegdyś wpływowy ideolog Kremla, geopolityk który wiele lat postulował zniszczenie Ukrainy. W kolejnych ruchach Putina „znać rękę" tego geopolityka. Z kolei, jego córka, Daria to „jastrząb" rosyjskiej polityki. Daria była zwolenniczką ostrego kursu wobec Ukrainy i lansowała się w social mediach na gruzach zniszczonego Mariupola. W zamachu bombowym na samochód Duginów zginęła tylko Daria, a światowe media obiegło zdjęcie Aleksandra oglądającego płonący samochód, w którym miał siedzieć.

Czytaj też

Rosyjskie media od razu oskarżyły stronę ukraińską za zamach, ale są także inne, ciekawe tropy. W jednej z teorii za atak odpowiada Narodowa Armia Republikańska, opozycyjna wobec Putina konspiracyjna organizacja, która postuluje obalenie obecnego dyktatora Rosji. Ilia Ponomariow, były deputowany do rosyjskiej Dumy, ogłosił nawet manifest tej formacji. Jej istnienie jest jednak podważane, ale jeśli faktycznie taka grupa działa, oznaczałoby że w Rosji może dochodzić do kolejnych akcji przeciwko wpływowym ludziom Kremla. Pamiętając wszelako, że rosyjskie służby specjalne preferują wielopoziomowe intrygi nie można wykluczyć, że to porachunki bezpieki lub pewna forma przetasowania na szczytach władzy. Żadna władza nie jest monolitem, a próba wyeliminowania głównego pomysłodawcy wojny przeciwko Ukrainie mogła być próbą jednej z frakcji wbicia klin w taką politykę. Zauważmy, że w obu przypadkach – kiedy za zamachem odpowiada opozycyjna wobec Putina organizacja lub że to porachunki rosyjskich służb, istnieje szansa na pewną destabilizację w kierownictwie Kremla. Wojna jest dla Rosji bardzo kosztowna, rekruta brak, zużycie rakiet i pocisków jest horrendalne, militarnych celów nie osiągnięto.

Także ukraiński wywiad wojskowy ostrzega, że Rosjanie mogą przeprowadzić ataki rakietowe i liczne prowokacje. Zaapelowano do obywateli o szczególną ostrożność. Moskwa może także tego dnia przeprowadzić pokazowy proces obrońców Mariupola. Na Telegramie pojawiło się zdjęcie klatek, w których Rosjanie mają trzymać jeńców w czasie procesu. Rosyjskie plany są nie tylko niehumanitarne, ale także sprzeczne z prawem międzynarodowym, bo fundamentem Konwencji Genewskiej jest ochrona jeńców.

Czytaj też

Przed rosyjskimi atakami przestrzega również amerykański Departament Stanu. Obywatele USA, którzy pozostają na Ukrainie, mają się kontaktować w tej sprawie z ambasadą w Kijowie. W środę wypada 31. rocznica odzyskania przez Ukrainę niepodległości. 24 sierpnia 1991 roku W Radzie Najwyższej Ukraińskiej SRR uchwalono wówczas Deklarację Niepodległości Ukrainy.

Źródło:PAP / Defence24
Reklama

Komentarze (2)

  1. gdy

    Ten sam budynek

  2. Krzych

    Ona nie płonęła w tym samochodzie a siła wybuchu wyrzuciła ją z samochodu. Ciało leży koło jej ojca który stoi na nagraniu, jest zamazane ale są nagrania bez cenzury. Na pogrzebie trumna była otwarta ale tylko górna część co by potwierdzało, że ładunek wybuchowy umieszczony pod siedzeniem wyrzucił jej ciało z samochodu a ją samą rozerwał od pasa w dół.

Reklama