Reklama

Geopolityka

Ministrowie obrony Turcji, Syrii i Rosji rozmawiali w Moskwie o konflikcie syryjskim

Autor. T.C. Millî Savunma Bakanlığı/Twitter

Ministrowie obrony Turcji, Syrii i Rosji - Hulusi Akar, Ali Mahmud Abbas i Siergiej Szojgu - rozmawiali w środę w Moskwie o konflikcie syryjskim - poinformował turecki resort obrony. To pierwsze spotkanie na szczeblu ministerialnym między przedstawicielami Ankary i Damaszku od rozpoczęcia wojny domowej w Syrii w 2011 roku.

Reklama

Wojna na Ukrainie - raport specjalny Defence24.pl

Reklama

Jak przekazała agencja Anatolia, ministrowi Akarowi w podróży do Rosji towarzyszył szef tureckiego wywiadu Hakan Fidan.

    Rozmowy szefów resortów obrony koncentrowały się na "kryzysie syryjskim, problemie uchodźczym oraz na wspólnej walce przeciwko wszystkim organizacjom terrorystycznym obecnym na terytorium syryjskim" - przekazało tureckie ministerstwo, cytowane przez agencję Associated Press. W oświadczeniu zapowiedziano, że strony również w przyszłości będą zwoływać trójstronne spotkania, mające na celu ustabilizowanie sytuacji w Syrii i regionie. Nie podano więcej szczegółów.

    Reklama
    Reklama
    Reklama
    Reklama

    Środowe spotkanie zapowiedział w połowie grudnia prezydent Turcji Recep Tayyip Erdogan, który stwierdził m.in., że jego kraj chce współpracować z Syrią i Rosją w walce z terroryzmem.

      Ankara w trakcie trwającej już ponad 10 lat wojny domowej w Syrii opowiadała się po stronie sił opozycyjnych wobec reżimu Baszara el-Asada, udzielając im m.in. wsparcia militarnego. Erdogan samego Asada nazywał w przeszłości terrorystą i podkreślał, że podjęcie z nim rozmów pokojowych nie jest możliwe. Rosja od dawna wzywa do pojednania między rządami Turcji i Syrii, która jest bliskim sojusznikiem Moskwy - zwraca uwagę Associated Press.

      Reklama
        Reklama

        Zmianę podejścia w stosunkach bilateralnych zasygnalizował w sierpniu turecki minister spraw zagranicznych Mevlut Cavusoglu, wzywając do pojednania pomiędzy syryjską opozycją i Asadem. Wysiłki na rzecz pojednania między Turcją a Syrią pojawiają się ponadto w czasie, gdy prezydent Erdogan znajduje się pod dużą presją wewnętrzną, aby odesłać uchodźców z Syrii z powrotem do ich kraju - skomentowała AP. Negatywne nastroje wobec uchodźców w Turcji, gdzie trwa kryzys ekonomiczny, rosną.

          W listopadzie po przeprowadzonym w Stambule ataku terrorystycznym, o który tureckie władze oskarżyły Partię Pracujących Kurdystanu (PKK), Ankara rozpoczęła ostrzał i naloty półautonomicznych stref zarządzanych przez Kurdów w północnej Syrii i w Regionie Kurdystanu w Iraku. Kurdowie zaprzeczyli, by mieli coś wspólnego z zamachem. Erdogan mówił w połowie grudnia, że Ankara jest zdeterminowana by podjąć ofensywę lądową przeciwko zamieszkującym północną Syrię Kurdom. Nie przedstawił jednak daty rozpoczęcia takiej operacji.

          Reklama
            Reklama
            Źródło:PAP

            WIDEO: Polska pancerna pięść na straży Łotwy [WYWIAD]

            Reklama

            Komentarze (1)

            1. Filemon66

              The Washington Post donosi że klepnięto turecką interwencje w Syrii Zagadką pozostaje co reżim asada dostanie w zamian

            Reklama