Reklama

Geopolityka

Komitet Wojskowy NATO obradował we Lwowie; Incydent na Morzu Południowochińskim

Australijska fregata typu ANZAC Fot. U.S. Navy/Wikimedia Commons
Australijska fregata typu ANZAC Fot. U.S. Navy/Wikimedia Commons

Geopolityczne podsumowanie dnia w piątek.

Komitet Wojskowy NATO z wizytą we Lwowie

Dwudniowe posiedzenie wyjazdowe Komitetu Wojskowego NATO odbyło się we Lwowie. Informację podało Ministerstwo Obrony Ukrainy. Delegacji Sojuszu Północnoatlantyckiego przewodniczył szef Komitetu generał Petr Pavel.

Delegacja NATO spotkała się z oficerami Sztabu Generalnego Ukrainy na czele z jego szefem generałem armii Wiktorem Mużenką. Tematem rozmów była sytuacja na ukraińskich granicach, a przede wszystkim konflikt z prorosyjskimi separatystami w Donbasie w kontekście bezpieczeństwa europejskiego. W trakcie spotkania poruszono także kwestię udziału Ukrainy w operacjach na rzecz pokoju i bezpieczeństwa pod kierownictwem NATO. Mimo problemów na wschodnich terenach kraju Kijów pozostaje jedynym państwem-partnerem, które uczestniczy w przeważającej większości operacji wojskowych Sojuszu.


Australijsko-chiński incydent na Morzu Południowochińskim

Australijskie media poinformowały w piątek o incydencie na Morzu Południowochińskim. W ubiegłą niedzielę jednostki chińskiej marynarki wojennej miały tam "rzucić wyzwanie" okrętom australijskim, udającym się z wizytą do Wietnamu. Do zdarzenia doszło w czasie, kiedy Chińczycy prowadzili w tamtym rejonie duże ćwiczenia.

Szczegóły incydentu z udziałem dwóch fregat Royal Australian Navy nie są znane. Chińskie ministerstwo obrony wydało jedynie oświadczenie, w którym przyznano, że doszło do spotkania jednostek obu krajów. Podkreślono, że załogi chińskich okrętów "użyły profesjonalnego języka komunikując się ze stroną australijską, działały zgodnie z prawem i regulacjami, profesjonalnie i bezpiecznie". Premier Australii Malcolm Turnbull podkreślił natomiast, że jego kraj ma pełne prawo do żeglugi na Morzu Południowochińskim. Nie nawiązał przy tym bezpośrednio do niedzielnego zajścia.

Źródło:PAP
Reklama

Komentarze

    Reklama