Reklama

Geopolityka

Kazachstan tematem rozmów Putin-Łukaszenka

Autor. mil.ru

Prezydenci Białorusi i Rosji Alaksandr Łukaszenka i Władimir Putin omówili w sobotę przez telefon sytuację w Kazachstanie i rozmawiali o formacie dalszych negocjacji szefów państw Organizacji Układu o Bezpieczeństwie Zbiorowym (ODKB) - poinformowano w komunikacie białoruskiego przywódcy.

"Prezydent Białorusi Alaksandr Łukaszenka przeprowadził rozmowę telefoniczną z prezydentem Rosji Władimirem Putinem. Szefowie państw omówili sytuację w krajach ODKB, w tym w Kazachstanie i omówili także format dalszych negocjacji państw członkowskich" - napisano w komunikacie, cytowanym przez agencję TASS.

Wcześniej w sobotę Kreml podał, że Putin rozmawiał przez telefon z prezydentem Kazachstanu Kasymem-Żomartem Tokajewem, a podczas tej rozmowy obaj przywódcy omówili temat środków, podejmowanych w celu zażegnania niepokojów w Kazachstanie.

Według Moskwy Tokajew powiedział Putinowi, że sytuacja w jego kraju stabilizuje się i podziękował mu za rozmieszczenie w Kazachstanie "sił pokojowych" Organizacji Układu o Bezpieczeństwie Zbiorowym.

Czytaj też

Kreml w komunikacie zaznaczył, że Putin poparł pomysł Tokajewa zorganizowania w najbliższych dniach wideokonferencji z sojusznikami z ODKB, w skład której, oprócz Rosji i Kazachstanu, wchodzą Białoruś, Armenia, Tadżykistan i Kirgistan.

W piątek późnym wieczorem białoruskie media podały, że Łukaszenka rozmawiał przez telefon z byłym prezydentem Kazachstanu Nursułtanem Nazarbajewem. Agencja informacyjna Belta poinformowała, że Łukaszenka i Nazarbajew "omówili szczegółowo stan rzeczy w Kazachstanie", ale nie podała żadnych dalszych informacji.

Ministerstwo obrony Rosji potwierdziło w niedzielę, że w Kazachstanie są już znaczne siły rosyjskie, wysłane tam w ramach Organizacji Układu o Bezpieczeństwie Zbiorowym. "Jednostki kontyngentu pokojowego zaczęły wypełniać zadania ochrony ważnych obiektów w Kazachstanie" - podało MON w Moskwie.

"Jednostki z rosyjskiego kontyngentu pokojowego, które wcześniej przybyły na terytorium Republiki Kazachstanu, zaczęły wypełniać przydzielone zadania ochrony ważnych obiektów - lotnisk i kluczowych obiektów infrastruktury społecznej" – napisał rosyjski resort w komunikacie.

Czytaj też

Uściślono, że rosyjski sprzęt i personel wojskowy przez całą dobę był transportowany z Rosji do Kazachstanu 70 samolotami Ił-76 i pięcioma An-124.

Ponadto, według rosyjskiego resortu, trwa nadal przenoszenie do Kazachstanu jednostek sił powietrznych i 45. Samodzielnej Brygady Specnazu Wojsk Powietrznodesantowych.

"Wojska powietrznodesantowe ze standardowym wyposażeniem i uzbrojeniem latają wojskowymi samolotami transportowymi z lotnisk w rejonie Moskwy i Iwanowa na lotniska Żetygen i Ałmaty” – podał rosyjski MON.

Jak podkreśla rosyjskie MON w komunikacie, "głównymi zadaniami sił pokojowych będzie ochrona ważnych obiektów państwowych i wojskowych, pomoc siłom porządku publicznego Republiki Kazachstanu w ustabilizowaniu sytuacji i przywróceniu jej na drogę porządku prawnego".

Natomiast Organizacja Układu o Bezpieczeństwie Zbiorowym (ODKB) podała, że międzynarodowe siły pokojowe zostały wysłane do Kazachstanu zgodnie z prawem. "Te działania są nie tylko jasne i szybkie, ale absolutnie zgodne z prawem" – powiedział na antenie kanału Sołowiew Live Youtube Igor Panarin, rzecznik departamentu współpracy politycznej sekretariatu ODKB. Według niego uruchomione zostały art. 2 i 4 Układu o Bezpieczeństwie Zbiorowym.

Czytaj też

"Kiedy pojawił się apel prezydenta Kazachstanu o groźbie ingerencji z zewnątrz, wykorzystano te dwa artykuły” – powiedział Panarin. Zaznaczył, że "siły pokojowe" wykonują głównie zadania w rejonie stolicy Kazachstanu Nur-Sułtan, a także w Ałmaty.

Władze obwodu ałmackiego podały w sobotę sobotę, że sytuacja w regionie, gdzie dochodziło do gwałtownych zamieszek na fali antyrządowych protestów, jest już opanowana. Przy wyjeździe z Ałmaty, największego miasta Kazachstanu, rozstawiono punkty kontrolne, sprawdzane są pojazdy i dokumenty - przekazał korespondent TASS.

Na powrót otwarto niektóre sklepy spożywcze, ale według lokalnych mieszkańców brakuje chleba. Jak podaje korespondent TASS, wciąż praktycznie niemożliwa jest wypłata pieniędzy z bankomatów.

W obwodzie ałmackim nadal obowiązuje najwyższy poziom zagrożenia terrorystycznego. Ludność jest wzywana do zachowania spokoju i nieopuszczania domów.

Według władz porządek publiczny został w piątek przywrócony we wszystkich regionach kraju. Kazachskie ministerstwo spraw wewnętrznych podało, że w sumie w czasie zamieszek aresztowano 4,4 tys. osób.

Czytaj też

Źródło:PAP
Reklama
Reklama

Komentarze (2)

  1. Monkey

    Nazarbajew zapewne poradził Łukaszence jak oddać rządy żeby ich nie oddać, a do tego uniknąć wygnania (jak Janukowycz) albo plutonu egekucyjnego (jak Ceausescu).

    1. Rus (dałn)ol

      Myślę że rozmawiali o tym jaka ścierne wymyślić żeby usprawiedliwić zabicie 3 dzieci w Kazachstanie. Może coś Ala że to byli assasyni chcący kredkami dokonać zamachu na Tokajewa.. Tak jak ci slawetni zamachowcy na Łukaszenkę złapani w Moskwie. :D.

    2. Ech

      Zgadnij ile dzieci w usa policja zabija rocznie?

  2. jpr

    Zaufani Nazarbajewa siedzą w więzieniu. On sam został pozbawiony wszystkich funkcji. Chyba niewiele może dać dzisiaj dobrych rad Łukaszence... Najwyżej może zapewnić, że przetrzymują go w przyzwoitych warunkach...