Reklama

Japońskie niszczyciele dla sojusznika USA

Niszczyciel eskortowy typu Abukuma
Niszczyciel eskortowy typu Abukuma
Autor. Sengoku2501 (CC BY-SA 4.0)

Filipiny wyraziły zainteresowanie przejęciem „około pięciu” japońskich niszczycieli eskortowych oraz morskich samolotów patrolowych. Obydwa kraje prowadzą rozmowy na temat ich szybkiego przekazania – donosi Naval News powołując się na dowódcę filipińskiej marynarki wojennej.

Chodzi o niszczyciele eskortowe typu Abukuma oraz lekkie morskie samoloty patrolowe Beechcraft King Air TC-90, których pięć Japonia przekazała Filipinom już wcześniej.

Okręty typu Abukuma wprowadzano do służby w latach 1989–1993. Ich klasyfikacja jako niszczycieli eskortowych jest przestarzała i wynika z faktu, że Japonia długo zwlekała ze zmianą nazewnictwa, podczas gdy w świecie zachodnim jednostki tej klasy uznano już za fregaty.

Reklama

Abukuma ma wyporność standardową około 2000 ton, co czyni ją odpowiednikiem lekkiej fregaty. Została zaprojektowana głównie do zwalczania okrętów podwodnych (osiem wyrzutni pocisków ASROC) oraz celów nawodnych (osiem pocisków Harpoon, armata automatyczna kal. 76 mm, dwie potrójne wyrzutnie torped kal. 324 mm). Okręt dysponuje także systemem obrony przeciwlotniczej Phalanx.

Czytaj też

Filipiny są zainteresowane przejęciem „około pięciu” z sześciu jednostek typu Abukuma, które obecnie znajdują się w służbie japońskiej. Przekazanie mogłoby nastąpić w 2027 roku, kiedy Japonia planuje ich wycofanie i zastąpienie nowymi fregatami typu Mogami (dotąd zamówiono 12 jednostek). Typ Mogami zastępuje również starsze niszczyciele typu Ashigiri, będące rówieśnikami typu Abukuma. $$

Przekazanie 5–6 nowych niszczycieli eskortowych lub fregat znacząco wzmocniłoby zdolności Filipin do kontrolowania i ochrony własnych wód terytorialnych. Ma to szczególne znaczenie w obliczu częstych naruszeń ze strony chińskich jednostek i rosnącej liczby incydentów. Obecnie marynarka filipińska dysponuje trzema fregatami (czwarta w budowie), jedną korwetą, kilkoma pełnomorskimi patrolowcami oraz sześcioma pełnomorskimi okrętami patrolowymi; kolejne sześć jest w trakcie budowy.

Japonia wspiera Filipiny w ich inwestycjach obronnych. Do tej pory dostarczyła temu państwu okręty dla straży ochrony wybrzeża i radary wczesnego ostrzegania umożliwiajace Filipinom kontrolę ich przestrzeni powietrznej.

Reklama
WIDEO: Defence24 Days 2024 - Podsumowanie największego forum o bezpieczeństwie
Reklama

Komentarze (1)

  1. Monkey

    Zawsze to coś. Filipiny posiadają przecież kilka okrętów zbudowanych jeszcze podczas II w. św.😱 A ChRL modernizuje swoje siły w dość szybkim tempie. Jeszcze tylko uwaga do autora, jeśli można: ten drugi z wymienionych typów okrętów do zastąpienia przez fregaty Mogami to chyba Asagiri, a nie Ashigiri, jak to jest wspomniane w artykule.

Reklama