- Ważne
- Wiadomości
Ekspert z Niemiec: w sprawie Fort Trump lepiej, by Polska współpracowała z sojusznikami
W sprawie stałej bazy amerykańskiej w Polsce, czyli tzw. Fort Trump, lepiej byłoby, gdyby Warszawa zaczęła od mniejszej liczby żołnierzy i bardziej koordynowała swe działania z innymi sojusznikami – uważa Roland Freudenstein z think tanku Martens Centre. Jego zdaniem nad Wisłą nie opłaca się budować infrastruktury dla Amerykanów.

Roland Freudenstein pochodzi z Niemiec i jest dyrektorem ds. politycznych (ang. policy director) w Wilfried Martens Centre for European Studies, oficjalnym think tanku Europejskiej Partii Ludowej, która zrzesza ugrupowania chadeckie, ludowe i konserwatywno-liberalne ze Starego Kontynentu. W przeszłości pracował też dla Fundacji Konrada Adenauera (m.in. jako szef biura w Warszawie), która jest związana z partią CDU kierowaną przez kanclerz Angelę Merkel.
W rozmowie z Defence24.pl Freudenstein zauważył, że idea budowy w Polsce stałej bazy amerykańskiej nie jest niczym nowym, ponieważ wszystkie rządy po 1989 r. starały się o to. Zdaniem Freudenstein rzecz jednak w tym, jaka będzie skala tego przedsięwzięcia.
Jak patrzę na plany Fort Trump, to widzę rozmiary tego projektu, które moim zdaniem nie są do zrealizowania. Na taki wymiar obecności amerykańskiej potrzebna jest infrastruktura, która znajduje się teraz na przykład w Niemczech i którą stworzyć w Polsce będzie za drogo.
Ponadto – zauważył Freudenstein – niektórzy sojusznicy krytykują fakt, że sprawę Fort Trump Polska prowadzi wyłącznie w kontaktach z Waszyngtonem, poza strukturami NATO i Unii Europejskiej. – Myślę, że bliższa współpraca Polski z sojusznikami na zachodzie byłaby lepsza – powiedział ekspert Martens Centre.
Mądrzejsze by było planowanie obecności amerykańskiej na niższym szczeblu, w mniejszej ilości, ale we współpracy i w koordynacji z partnerami.
Czytaj też: Fort Trump to decyzja Polski i USA, ale Warszawa zaczyna oficjalnie informować sojuszników
– W Europie Zachodniej jesteśmy przekonani, że nie można w stu procentach zależeć od pomocy amerykańskiej. Europa musi budować własne siły (...) Takie bilateralne projekty (jak Fort Trump – przyp. red.) temu nie służą – powiedział Freudenstein.
W rozmowie padło też pytanie o Inicjatywę Trójmorza, w którą mocno zaangażował się polski rząd. Ekspert Martens Centre ocenił, że nikt w Europie Środkowowschodniej nie chce, by Polska była liderem regionu. Jednocześnie uznał, że rozsądny jest pomysł budowy na obszarze Trójmorza połączeń komunikacyjnych i energetycznych łączących północ z południem, ponieważ obecnie większość takich szlaków przebiega na linii wschód-zachód.
Rozmawiał Andrzej Hładij, tekst Rafał Lesiecki