Amerykański lotniskowiec działa na Morzu Południowochińskim. Chiny zaś ćwiczą

Wojna na Ukrainie - raport specjalny Defence24.pl

Marynarka wojenna USA poinformowała 13 stycznia, że grupa uderzeniowa lotniskowca USS Nimitz rozpoczęła operacje na Morzu Południowochińskim w obliczu rosnącego napięcia z Pekinem. Jak przekazało w komunikacie dowództwo 7. Floty, grupa uderzeniowa lotniskowca prowadzi obecnie rutynowe operacje w regionie. Obejmuje to szkolenie w zakresie uderzeń morskich, operacje przeciw okrętom podwodnym, połączone i zintegrowane szkolenie wielodomenowe z elementami nawodnymi i powietrznymi oraz operacje lotnicze z udziałem samolotów w tym obszarze. Marynarka wojenna określiła operacje lotniskowca jako "rutynowe działania na Indo-Pacyfiku".

Wraz z lotniskowcem ćwiczą towarzyszące mu - krążownik rakietowy USS Bunker Hill (CG-52) oraz niszczyciele: USS Decatur (DDG-73), USS Chung Hoon (DDG-93) i USS Wayne E. Meyer (DDG-108). Jak przekazał CNN urzędnik ds. obrony, dwa chińskie okręty wojenne miały obserwować amerykańską grupę. Chińska marynarka wojenna często podpływa niedaleko okrętów wojennych USA operujących na Morzu Południowochińskim, by wymusić prowokację w celach propagandowych. Taka sytuacja miała miejsce np. w listopadzie ubiegłego roku, gdy chińskie władze twierdziły, że "zmusiły" USS Chancellorsville do opuszczenia Morza Południowochińskiego po tym, jak "nielegalnie wpłynął" na te wody bez zgody Pekinu.

Ćwiczenia te mają miejsce, gdy amerykańska armia wzmacnia swoją obecność w regionie, starając się odstraszyć Chiny. W ostatnim czasie miały miejsce pokazy sił ze strony Chiny, pod koniec grudnia chiński odrzutowiec J-11 przechwycił amerykański samolot zwiadowczy RC-135 nad Morzem Południowochińskim w sposób, który USA nazwały "niebezpiecznym manewrem". RC-135 Rivet Joint został zmuszony do wykonania manewrów by uniknąć kolizji. W grudniu też ChRL przeprowadziły wspólnie z marynarką rosyjską ćwiczenia z udziałem co najmniej dziewięciu okrętów wojennych na Morzu Południowochińskim.

W zeszłym tygodniu USA i Japonia ogłosiły wzmocnienie obecności amerykańskich sił morskich na Okinawie, które będą miały zaawansowane zdolności wywiadowcze i przeciwokrętowe. Obaj sojusznicy ogłosili również szereg innych inicjatyw mających na celu zacieśnienia współpracy wojskowej w obliczu rosnącej działalności Chin w regionie.

W tym samym czasie, kiedy lotniskowiec "USS Nimitz" i inne okręty rozpoczęły działania na Morzu Południowochińskim to w niedzielę chiński Global Times poinformowały, że chińska marynarka wojenna przeprowadziła "realistyczne ćwiczenia konfrontacyjne ukierunkowane na walkę" na Morzu Południowochińskim. Podczas ćwiczeń, które symulowały wrogie ataki samolotów, myśliwce J-15 wystartowały z lotniskowca Shandonga i przeprowadziły trening z przechwytywania. Grupa ćwiczyła również atak i obronę na wodzie, w powietrzu i pod wodą.