Reklama

Przemysł Zbrojeniowy

Dostawy drugiej transzy samochodów VT4 dla armii francuskiej

Fot. Arquus
Fot. Arquus

Francuska Dyrekcja Generalna ds. Uzbrojenia DGA dała zielone światło dla dostaw drugiej transzy programu VT4 firmie Arquus. W ramach programu do armii francuskiej trafi 1200 nowych pojazdów VT4 Standard 2. Ich produkcja i dostawy rozpoczęły się wraz z początkiem bieżącego roku. Celem jest dostarczenie 800 pojazdów w roku 2019.

Osiągnięcie zakładanego wyniku wymagało zmodernizowania fabryki Arquusa w Saint-Nazaire, gdzie produkowane są pojazdy VT4 Standard 2. Niezbędna była rozbudowa linii produkcyjnych i dodanie kolejnych stanowisk montażu. Producent podaje, że dzięki szczegółowej analizie produkcji pierwszej transzy pojazdów (Standard 1) osiągnięto wskaźnik jakości produkcji pozwalający utrzymywać poziom gotowości operacyjnej floty wyprodukowanych samochodów na poziomie 90%.

image
Fot. Arquus

VT4 to nieopancerzony samochód wielozadaniowy, przeznaczony do wykorzystania w trakcie misji pokojowych i do wykonywania zadań w strefach niewielkiego ryzyka. Może przewozić pięciu żołnierzy lub czterech operatorów wyposażonych w system FELIN (francuski system tzw. "żołnierza przyszłości"). Maksymalna masa ładunku wynosi 900 kg. W pojazdach drugiej transzy VT4 Standard 2 wprowadzono ponad 350 poprawek - wśród nich zintegrowany nowoczesny system łączności i pozycjonowania, dodatkowe uchwyty, wyposażenie holownicze i dodatkowe reflektory. Pojazdy drugiej transzy mogą być również transportowane drogą powietrzną.

Armia francuska używa obecnie ok. 500 samochodów VT4 pierwszej wersji, dostarczonych w roku ubiegłym. Do 2025 r. na jej wyposażenie ma trafić kolejne 3200 pojazdów tego typu, całkowicie zastępując starsze samochody Peugeot P4.

Reklama

Komentarze (9)

  1. hmm

    To zwykły SUVik ewentualnie ze wzmocnionym zawieszeniem. Świetnie się sprawdzi wszędzie tam, gdzie nie strzelają ;)

  2. Kierowca

    Francuskie Honkery!

  3. Lou Cypher

    Podrasowany Duster?

    1. laesir

      Nie Ford Everest przygotowany przez spółkę córkę Renault. Sam Everest to zmodyfikowany Ford Ranger https://www.defence24.pl/eurosatory-2018-zmilitaryzowany-ford-dla-francuskiego-wojska

    2. De Retour

      Spółkę córkę Volvo. A dokładniej Volvo Group Governement Sales - razem z ACMAT, Panhard Defense, Mack Defense LLC i VGGS Oceania.

  4. pk79

    To całkowicie francuska jednostka.( firma to dawny renault truck defence) Oni wiedzą ,że tylko to co swoje się opłaca kupować , bo po co wzbogacać innych...

    1. De Retour

      Tylko, że od 2001 roku RTD jest własnością grupy Volvo. Więc kupili nie u siebie, a w Szwecji. Pojazd jest na bazie Forda, a nie Renault, czy Peugeot. Więc kupili to co potrzebują, a nie tylko wydali pieniądze u siebie.

  5. Z Ukosa

    A jak tam nasz program Mustang? Aaa, no tak, to przecież jest taki "skomplikowany" program, że MON musi po raz TRZECI go rozpisać gdzieś w bliżej nieokreślonej ale jak zawsze nadzwyczaj "pilnej" przyszłości. I jest tak "skomplikowany" że min. Błaszczak przesunął go na późniejszy termin, a teraz zajął się czymś "łatwiejszym" czyli programem Harpia!!

    1. Chemik

      wiesz jak by LM produkował terenówki to już byśmy je kupili ... ;P

  6. jodła2016

    Wystarczy przemalować i można sprzedawać na rynek cywilny. Szkoda, że tak nie można produkować w Polsce.

  7. Mate

    I czy naprawdę w Polsce nikt nie potrafi skonstruować czegoś podobnego?

  8. jaś

    I właśnie coś takiego moglibyśmy kupić.

  9. De Retour

    To jest odpowiednik naszego programu Mustang. Samochód to zmodyfikowany Ford Everest 4x4. Do 2023 roku wszystkie pojazdy dostarczone w wersji 1 mają zostać zmodernizowane do standartu V2. W V2 można montować dodatkowe osłony balistyczne, a dodatkowe reflektory są Blackaut. Itd.

Reklama