Geopolityka
Czy wycofanie NATO z Afganistanu jest zagrożone?
W zeszłym tygodniu media informowały o zawieszeniu przez ISAF większości wspólnych operacji z siłami afgańskimi. Czy i w jakim stopniu ta decyzja wpływa na funkcjonowanie sił koalicyjnych, w tym polskiego KW i ewentualnie na plan ich wycofania z Afganistanu?
Pierwsze przekazy medialne informowały o tym, że NATO zawiesza czasowo wspólne operacje z Afgańczykami. Tytuł sugerował wręcz, że zasadą było zakończenie wszystkich wspólnych operacji. W dalszej części depesz pojawiało się jednak doprecyzowanie, iż operacje zostaną utrzymane od poziomu batalionu (kandaku) wzwyż.
Nieprecyzyjne przekazy medialne skłoniły nawet dowództwo ISAF do wydania kolejnego oświadczenia doprecyzowującego pierwszy komunikat. Zgodnie z nim współpraca odbywa się na wszystkim poziomach od plutonu. To się nie zmieniło. Model współpracy sił NATO z Afgańczykami koncentruje się rzeczywiście na poziomie batalionu, jednak nie ustała współpraca na niższych szczeblach
Dodatkowe procedury we współpracy z Afgańskimi Siłami Bezpieczeństwa Narodowego na szczeblu poniżej kandaku polegają na dodatkowej ocenie ryzyka prowadzonych operacji i dodatkowych środków bezpieczeństwa mających zapobiegać także atakom typu Insider Threat - decyzja o prowadzeniu konkretnej operacji należy teraz do Dowództw Regionalnych (Dywizji).
Ostatnie kroki podjęte przez NATO wiążą się z narastającym zjawiskiem ataków „green on blue”, czyli afgańskich funkcjonariuszy na siły NATO, a także z powodu publikacji obrażającego uczucia muzułmanów filmu i protestów z tym związanych. Jaki wpływ mają one na funkcjonowanie Polskiego Kontyngentu Wojskowego?
Jak przekazał Defence24.pl rzecznik prasowy PKW Afganistan kpt. Marcin Gil Współpraca (...) na szczeblu brygady i kandaku (batalionu) odbywa się na takich samych zasadach jak dotychczas. Wprowadzono tu tylko dodatkowe środki mające na celu poniesienie poziomu bezpieczeństwa personelu. Polskie zespoły doradcze (MAT i PAT) tego szczebla wypełniają więc normalnie swoje obowiązki.
Polskie Siły Zadaniowe, które są w trakcie przygotowania na przyjęcie XII zmiany, w trakcie trwania XI zmiany PKW już wcześniej doprowadziły do sytuacji, gdzie Afgańskie Siły Bezpieczeństwa Narodowego samodzielnie planują i prowadzą wiele działań i operacji w Prowincji Ghazni.
Sytuacja sił polskich jest jednak dość specyficzna na tle całości sił NATO w Afganistanie.
Według kpt. Gila, ani w przeszłości żołnierze polscy nie mieli problemów podczas współpracy z żołnierzami i policjantami afgańskim co pozwala sądzić, że i w przyszłości nie dojdzie do żadnych incydentów.
Dowództwo PKW podejmuje jednak środki mające na celu rozpoznanie i zapobiegnięcie potencjalnym zagrożeniom.
Cały czas jest analizowana sytuacja bezpieczeństwa jak i wyciągane wnioski z incydentów w całym Afganistanie także pod kątem występowania zagrożeń typu Insider Threat – podkreślił kpt. Gil.
Wydaje się zatem, że plan wycofania wojsk NATO, w tym PKW z końcem 2014 r. nie jest poważnie zagrożony. Ostanie zamachy i ataki „green on blue” należy postrzegać jako zjawisko przejściowe, a decyzja Dowództwa ISAF nie powoduje daleko idących konsekwencji.
(MMT)