Reklama

Wojsko, bezpieczeństwo, geopolityka, wojna na Ukrainie

Czwartkowy przegląd prasy: Dlaczego nagrywali?; ABW powie o inwigilowaniu; NATO: umowa z Moskwą wciąż wiążąca; Rywalizacja o miliardy na okręty podwodne, Litwa ma własną aferę podsłuchową; Gruzja bliżej NATO

Wpisane na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO miasto Kotor w Czarnogórze. Fot. Ggia/Wikipedia
Wpisane na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO miasto Kotor w Czarnogórze. Fot. Ggia/Wikipedia

Czwartkowy przegląd prasy

Rzeczpospolita, Dlaczego nagrywali? Grażyna Zawadka: Kto i w jakim celu od miesięcy podsłuchiwał i nagrywał polityków i wysokich urzędników - bywalców warszawskich restauracji. Śledczy skłaniają się ku wersji, że stali za tym kelnerzy mający działać na zlecenie jednego z najbogatszych w kraju biznesmenów z branży węglowej Marka Falenta (jego adwokat zgodził się na podawanie pełnego nazwiska). A ten miał to zrobić z zemsty za niekorzystne decyzje rządzących szkodzące jego firmie. Jednak choć premier niedawno grzmiał, że „zorganizowana grupa przestępcza destabilizuje państwo", to szajka kelnerów raczej nie usłyszy zarzutu działania grupie. Chociaż śledczy to rozważali. Za udział w grupie grozi większa kara niż za nielegalne podsłuchiwanie - bo do pięciu lat więzienia. Ale na postawienie takiego zarzutu - jak wynika z informacji „Rz" - śledczy nie mają wystarczających dowodów. Jaki jest bilans śledztwa? Dwóch pracowników warszawskich restauracji: menedżer Łukasz N. i jego znajomy kelner Konrad L., usłyszeli zarzuty dotyczące podsłuchów. 

Polska - Dziennik Bałtycki, Rywalizacja o miliardy na okręty podwodne, Jacek Klein: Nie tylko zachodnie koncerny zabiegają o wielomiliardowy kontrakt z Marynarką Wojenną. W budowie okrętów podwodnych chcą mieć udział polskie stocznie. Zbliża się przetarg na budowę trzech okrętów podwodnych dla polskiej floty. Ma zostać ogłoszony w tym roku. Program Orka jest największym przedsięwzięciem modernizacyjnym marynarki. Budowa trzech okrętów podwodnych o wyporności około 2 tys. ton, z uzbrojeniem, ma kosztować ponad 7 mld zł. Nic dziwnego, że o zamówienie biją się potentaci z Europy. W tzw. dialogu technicznym, poprzedzającym przetarg, wzięło udział ośmiu oferentów, m.in. francuski DCNS z okrętami typu Scorpene, hiszpański koncern Navantia (okręt S-80A), niemiecki ThyssenKrupp Marinę Systems (okręty U 212A lub U 214A) oraz szwedzkie konsorcjum z okrętem typu A26. Okazja do ponownego zaprezentowania swoich możliwości pojawiła się w czasie Balt Military EXPO w Gdańsku. Uczestniczyli w nich najważniejsi konkurenci i polskie stocznie, które także patrzą łakomym okiem na program Orka. Francuski DCNS w zabiegach o kontrakt połączył siły ze Stocznią Remontową Nauta. Teraz zapowiedział, że jest w stanie poszerzyć swoją ofertę współpracy.

Gazeta Wyborcza, ABW powie o inwigilowaniu, Ewa Siedlecka: Sąd nakazał Agencji odpowiedzieć na pytania o współpracę z USA w ramach PRISM i narzędzi do szpiegowania ruchu telekomunikacyjnego. Wojewódzki sąd administracyjny orzekał w sprawie pytań skierowanych do ABW przez Helsińską Fundację Praw Człowieka. A pytania postawiono w ramach akcji „Sto pytań" Amnesty International, fundacji Panoptykon i Fundacji Helsińskiej. Pytania organizacje wysłały w październiku 2013 r., wzorując się na „Stu pytaniach" w sprawie PRISM sformułowanych przez specjalnie powołaną komisję Bundestagu. ABW dostała 27 pytań. Fundacja Helsińska chce wiedzieć, cy Agencja współpracowała z amerykańską NSA lub innymi zagranicznymi służbami w ramach PRISM, czyli inwigilacji światowego ruchu telekomunikacyjnego. Jeśli tak, to na jakiej podstawie, a także jakie ma narzędzia do prowadzenia takiej inwigilacji. Np. czy ma dostęp do programu XKeyscore, którego istnienie ujawnił Edward Snow-den-pozwala on śledzić komputery, przeglądając i analizując automatycznie ich zawartość. ABW odmówiła odpowiedzi na większość pytań, powołując się bądź na ochronę informacji niejawnych, bądź na to, że dana informacja nie jest informacją publiczną w rozumieniu ustawy o dostępie do informacji publicznej. W środę WSA w Warszawie rozpatrzył skargę Fundacji Helsińskiej na tę odmowę. Sąd uznał, że odmowa jest bezprawna.

Polska, Afera podsłuchowa wstrząsnęła Litwą, Wojciech Rogacin: Litwa przeżywa własną aferę podsłuchową. Jej najnowszym akordem było oskarżenie w poniedziałek rzeczniczki prezydent tego kraju o przekazywanie mediom tajnych informacji zdobytych przez służby specjalne. To rzeczniczka Daiva Ulbinaite miała między innymi przekazać mediom informację, że Rosja szykuje wojnę informacyjną wymierzoną w prezydent Dalię Grybauskaite. Ale prokuratura ustaliła ten fakt, posługując się potajemnymi podsłuchami wielu dziennikarzy. To właśnie wyjście na jaw założenia tych podsłuchów wywołało burzę na Litwie oraz krytykę ze strony dziennikarzy i polityków. O sprawie donosi Agencja Reutera. Według jej reportera w trwającym wiele miesięcy śledztwie prokuratorzy przeszukiwali domy oraz podsłuchiwali wielu dziennikarzy, a także próbowali przesłuchać prezydent Dalię Grybauskaite. Wszystko po to, aby ustalić, skąd pochodził przeciek do mediów o rzekomo szykowanej przez Kreml kampanii propagandowej skierowanej przeciwko pani prezydent.

Rzeczpospolita, NATO: umowa z Moskwą wciąż wiążąca, Anna Słojewska: Sojusz nie chce znaczącego przegrupowania sił wojskowych w Europie. Ministrowie spraw zagranicznych NATO spotkali się wczoraj w Brukseli na ostatniej naradzie przygotowującej szczyt sojuszu zaplanowany na wrzesień w Walii. To tam przywódcy 28 państw mogą ewentualnie zadecydować o zmianie architektury bezpieczeństwa w Europie. Coraz wyraźniej jednak widać, że NATO nie ma chęci na postulowaną przez Polskę stalą obecność wojskową w naszym regionie. Sojusz zobowiązał się do nierozmieszczania znaczących sił wojskowych w nowych państwach członkowskich w akcie założycielskim określającym jego relacje z Rosją, podpisanym w 1997 roku. Na razie nie ma większości, żeby to postanowienie zmienić, choć sama Rosja łamie postanowienia dokumentu przez naruszenie integralności terytorialnej Ukrainy.

Gazeta Polska Codziennie, Gruzja bliżej NATO, Aleksander Kłos: Gruzja potrzebuje wsparcia UE i NATO, by przeciwstawić się agresywnej polityce Moskwy. Jutrzejsze podpisanie umowy stowarzyszeniowej w Brukseli i zbliżenie z Sojuszem Północnoatlantyckim są traktowane przez Tbilisi jako priorytety. Korzyści gospodarcze płynące z intensyfikacji współpracy z Unią nie są dla gruzińskich polityków tak ważne, jak jej mocniejsze zaangażowanie w kwestię okupowanych przez Rosję Abchazji i Osetii Południowej. Liczą oni, że po podpisaniu 27 czerwca umowy stowarzyszeniowej Bruksela mocniej niż do tej pory będzie naciskała na Kreml, by wycofał swoje wojska z separatystycznych republik, nad którymi Tbilisi utraciło kontrolę sześć lat temu w wyniku rosyjskiej agresji.

Reklama

Komentarze (2)

  1. kaczor

    USA nie posiadają już technologii do budowy konwencjonalnych okrętów podwodnych. Wszystkie swoje mają z napędem atomowym. Co do Korei nie wiem.

  2. Widaron

    Dlaczego Stany Zjednoczone lub Korea nie są zainteresowane przetargiem na budowę okrętów podwodnych dla MW?

    1. say69mat

      Dla tego, że USA nie projektują i produkują 'drobnoustrojów', normą są SSBN typu Virginia. Z kolei produkt koreański to głęboko zmodernizowany U209 oraz U214. Tak więc nie wydaje się aby Daewoo Shipbuilding & Marine Engineering chciała konkurować z ... Howaldtswerke-Deutsche Werft GmbH.

    2. R

      Bo USA nie budują okrętów z napędem konwencjonalnym.

Reklama