Wojsko, bezpieczeństwo, geopolityka, wojna na Ukrainie
Czwartek z Defence24.pl: WOT kusi personel medyczny specjalnymi bonusami; Macedońskie służby aresztowały dżihadystów; Dyplomatyczne spięcia na linii Ateny – Moskwa
Czwartkowy przegląd prasy pod kątem bezpieczeństwa i obronności.
Paweł Kryszczak, Gazeta Polska Codziennie, „Skopje osądzi terrorystów z IS”: Większość z oskarżonych o terroryzm i przynależność do Państwa Islamskiego stanowią albańscy Macedończycy w wieku 23-47 lat. „Macedoński resort spraw wewnętrznych poinformował we wtorek o aresztowaniu siedmiu osób, które są podejrzane o walkę po stronie Państwa Islamskiego (IS) w Syrii i Iraku - informuje amerykańska agencja prasowa Associated Press (AP). Do zatrzymania osób podejrzanych o przynależność do IS doszło w nocy z poniedziałku na wtorek na podstawie międzynarodowego nakazu aresztowania. Operacja odbyła się dzięki współpracy Macedonii z koalicją walczącą z IS oraz Syryjskimi Siłami Demokratycznymi (SDF).”
Andrzej Łomanowski, Rzeczpospolita, „Zaskakujący konflikt prawosławnych przyjaciół”: Ciąg dalszy greckich reperkusji względem rosyjskich dyplomatów. Ateny domagają się od Rosjan wyjaśnień po wydaleniu dwóch dyplomatów. Relacje bliskich dotąd sojuszników dawno nie były tak złe. „Oba kraje deportowały dyplomatów drugiej strony. Teraz Ateny zaczęły blokować wjazd rosyjskim duchownym. - Nie wydano mi wizy z uzasadnieniem: brak podstaw do przebywania na terytorium Grecji - skarżył się proboszcz moskiewskiej cerkwi św. Siergieja, protojerej Wasilij.”
Marek Kozubal, Rzeczpospolita, „Obrona terytorialna kusi pielęgniarki”: Czy Wojskom Obrony Terytorialnej uda się przyciągnąć do służby personel medyczny? Specjalny pakiet bonusów ma pomóc w rekrutacji. „Bezpłatne studia pielęgniarskie i specjalistyczne szkolenia - armia opracowała pakiet zachęt skierowany do pielęgniarek i pielęgniarzy, którzy chcieliby podjąć służbę w Wojskach Obrony Terytorialnej.”
Anni
Dim.Masz absolutną racje.To samo Rosja próbowała zrobić na większą skale w maleńkiej Czarnogórze.
dim
Z tymi \"prawosławnymi braćmi z Rosji\" to jest już w Grecji bardzo stara sprawa. Każdy, kto wybrał się na wycieczkę statkiem z Uranopolis, wzdłuż wybrzeży, aż pod górę Atos, zwrócił zapewne uwagę na tzw. klasztor rosyjski. Jest duuuży... Oto niegdyś Rosja przysłała tam kilka tysięcy mnichów, czy \"mnichów\", usiłując następnie zwiększać jeszcze tę liczbę, aż do przejęcia, demokratycznego przejęcia, kontroli nad Atosem. I wtedy też nagle Rosjanie przestali dostawać wizy. - jak dla mnie - wychowanka Szkoły Morskiej - architektura tego \"klasztoru rosyjskiego\" stanowiła raczej typowe budynki Akademii Marynarki Wojennej. Wraz z warsztatami, małą stocznią remontową itd... Otóż obecnie Rosjanom także zarzucane są działania typowo przestępcze ekonomicznie, a konkretnie także korumpowanie na Atos. Prócz tego w Atenach, Salonikach, nawet w małych gminach. Z celem wywoływania demonstracji - protestów przeciw umowie z Macedonią Północną.