Reklama

Skuteczność korpusu „Azow”: dziesięciokrotnie większe straty Rosjan

Autor. Azow

Korpus „Azow” kończy oczyszczenie terenów koło Pokrowska zajętych przez Rosjan podczas próby otoczenia miasta, zadając najeźdźcy dziesięciokrotnie większe straty procentowo, niż rosyjskie wojska ponoszą na co dzień w innych rejonach Ukrainy.

Dowódca Gwardii Narodowej Ukrainy, generał brygady Ołeksandr Piwnenko, wręczył 22 sierpnia 2025 roku odznaczenia „Za stałość i niezłomność”, „Za waleczność” i „Za odwagę” przedstawicielom brygad, wchodzących w skład i podległych 1. Korpusowi Gwardii Narodowej „Azow”, które z powodzeniem działały na kierunku Dobropol w okolicy Pokrowska.

Reklama

Przy okazji podsumowano wyniki operacji, w czasie której, zgodnie z oficjalnym komunikatem „żołnierze korpusu, we współpracy z innymi jednostkami Wojsk Obrony Terytorialnej, powstrzymali postępy wroga, oczyścili sześć osad i zlikwidowali ponad 1100 okupantów”. Zgodnie z tymi informacjami Rosjanie zostali wyparci z miejscowości: Gruzske, Rubiżne, Nowowodiane, Pietriwka, Wesele, Złoty Kołodiaź.

Autor. Defence24.pl

O zaciętości walk może świadczyć stosunek liczby zabitych do rannych, których po stronie Rosjan zasadniczo jest pięć razy więcej niż poległych. W strefie walk korpusu „Azow” zabitych Rosjan było jednak dziesięciokrotnie więcej niż normalnie i ten stosunek wynosił już nie 5 do 1, a 1 do 2,3. Świadczy o tym raport z walk, jakie toczono od 12 do 15 sierpnia 2025 roku. Rosyjskie wojska miały wtedy utracić na kierunku pokrowskim 385 żołnierzy, z których 271 zginęło, 101 zostało rannych i 13 zostało wziętych do niewoli.

Czytaj też

Tak duże straty wynikały z samego sposobu prowadzenia walk przez Rosjan, w których dowództwo rosyjskie wykorzystało praktycznie samą piechotę, nie dając jej wsparcia ze strony ciężkiego sprzętu. Rosyjscy żołnierze byli więc wysyłani małymi grupami nawet kilka kilometrów od własnych pozycji, bez dbałości o zabezpieczanie skrzydeł i bez odpowiedniej logistyki. Do ich przewożenia nie wykorzystywano także transporterów opancerzonych, niekiedy wydzielając jedynie lekkie pojazdy i jednoślady.

To właśnie z tego powodu, pododdziały korpusu „Azow” w trakcie tych trzydniowych walk zniszczyły i uszkodziły tylko: 1 czołg, 2 bojowe wozy pancerne, 37 samochodów i motocykli oraz 3 armaty. I nie wynikało to z braku odpowiednich środków przeciwpancernych, ale po prostu z niedostatecznej liczby celów rosyjskich do zniszczenia.

Reklama
WIDEO: Czy wojsko zdało egzamin? Rosyjskie drony nad Polską
Reklama

Komentarze (9)

  1. user_1081838

    Medale dostali za powstrzymanie przeciwnika. Co do ilości rozgromionych przeciwników to nic się nie zmieni zmieniło na wschodzie. Zabili swych podali iż dziesięciu. Bo kto to sprawdzi.

    1. rosyjskaRuletkaTrwa

      l user_1081838 Proponuję weryfikacją u ruskich. Nie zaczęli wojny to napiszą prawdę. 🤣🤣🤣

    2. rick

      @user_1081838 rosjanie po prostu pokpili sprawę rzucając nieubezpieczone dość słabo wyposażone i niezbyt liczne(około 2-3 tysiace ludzi-a początkowo tylko kilkuset) siły w rozszczepiony "worek" który ukraińcy odcieli swoimi obustronnymi kontratakami skierowanymi mniej więcej w jego połowie wysokości(mapy deepstate) - to w połączeniu z elitarnymi i zmotywowanymi o wysokim morale i dobrze wyposazonymi siłami elementów korpusu Azow dało w rezultacie stosunek strat 10 do 1 na korzyść Ukrainy(w rannych i zabitych łącznie)

  2. BAAXXX

    Informacja tak, ukraińska propaganda - nie

    1. Tani2

      Kto płaci orkiestrę to ustala repertuar.

    2. rosyjskaRuletkaTrwa

      baaxxx To raczeł do ruskiego ludu od 2014 napadają i zwyciężają. 🤣🤣🤣 Tylko gdzie to ruskie mocarstwo miru jest od 2022 dalej w oswobodzonym, "bogatym donbasie" już bez oswobadzanej ludności poborowych, to wielki sukces oswabadzających porównywalny z krymem również "oswabadzanym" przez mir .🤣🤣🤣

    3. rosyjskaRuletkaTrwa

      chopaki Ja osobiście lubię poczytać jak odznacza putin w setkach tysięcy kontraktowych. Pośmiertnie 🤣🤣🤣

  3. TakToWidzę

    Przecież ruskie na necie się z nich naśmiewają i likwidują do nogi wszystkich a na froncie uciekają od samej nazwy jak czerwony diabeł od święconej wody. 🤣🤣🤣 taka oczywista jest ruska prawda.

  4. KrzysiekS

    To właśnie z wojskiem AZOW Polska powinna rozmawiać jak najwięcej. Powinniśmy ich wspierać bezpośrednio militarnie jednocześnie przedstawiając im np. fakty historyczne w sprawie ludobójstwa na Wołyniu. W większości są to ludzie wykształceni (historie znają raczej z rosyjskiej szkoły czy obecnej Ukrainy która z resztą jest kierunkowa). jednak wielu z nich będzie decyzyjnych za kilka lat na Ukrainie. Lepiej żeby Polskę postrzegali lepiej.

    1. BAAXXX

      Nie wiem ile masz lat, ale państwo nie rozmawia z wojskiem. Państwo rozmawia ze strukturami państwowymi. Niezależnie czy jest to Ukraina, Stany Zjednoczone czy Burkina Faso

    2. DanielZakupowy

      BAAXXX W tym wypadku nawet jestem w stanie go zrozumieć bo struktury państwowe na Ukrainie to żart :)

    3. TakToWidzę

      danielzakupowy Wyzwalanie Ukrainy to jest gruby żart botoksa.🤣🤣🤣

  5. Paweł LiS

    Czemu nie mogę potwierdzić tego u żadnych tzw maperów z youtube? Wszyscy kłamią? Hmmmn

    1. Zbyszek

      Co więcej - tym sensacjim zaprzeczają statystyki Sztabu Generalnego SZU

    2. Boczek

      Paweł LiS, 23 sierpień (15:43) ### Naprawdę nie widzisz nowej linii frontu?

    3. Tani2

      Zbyszku jak statystyki nie potwierdzają to tym gorzej dla statystyki.

  6. Pucin:)

    Ale jak to!!! >>. Pokrowska nie wyzwoliły DRONY/droniarze? Przecież to wojna najnowocześniejsza -- AI RZĄDZI!!! To zwykła perfekcyjnie wyszkolona i dobrze wyposażona piechota z korpusu AZOW zrobiła robotę? Ha, Ha, Ha!!!!! :)

    1. Boczek

      Pucin:), 24 sierpień (07:51) ### Miały nadal kluczową rolę.

    2. Pucin:)

      @Boczek - a w w czym? No proszę podziel się wiedzą praktyczną (info z taktyki walki - przykłady - np.: czarnej) a nie bajdurzeniem!! Nie miały żadnego znaczenia bardziej istotnego niż ogólne rozpoznanie już dostępnymi systemami. Nadal piechota młóci metr po metrze teren przy wsparciu, min. artylerii w tzw. oko w oko. :)

    3. Boczek

      Pucin:), 24 sierpień (13:31) Rozpoznanie..

  7. Zbyszek

    Czemu tych strat nie potwierdza Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy?

    1. Wania

      Dowódca Gwardii Narodowej Ukrainy dając ordery nie potwierdza tego? czytałeś artykuł?

    2. Tani2

      Nie Wania bo Gwardia Narodowa nie podlega pod WSU. To są ich wewnętrzne medale czy odznaczenia.

    3. Zbyszek

      W codziennie publikowanych danych o ilości wyeliminowanych Rosjan NIE MA ŚLADU tego sukcesu. Wręczanie medali (przy całym szacunki i do medali i do wręczających i do 3 Korpusu) nie musi być potwierdzeniem czegokolwiek

  8. Chyżwar

    Chłopaki z AZOWa wiedzą o co chodzi.

  9. Davien3

    No i dobra robota, byle więcej.

Reklama