Reklama

Polityka obronna

Biuro Nadzoru Wewnętrznego sprawdzi funkcjonariuszy służb mundurowych

Fot. KGP
Fot. KGP

W MSWiA powstanie Biuro Nadzoru Wewnętrznego, które zajmie się nieprawidłowościami w służbach mundurowych, przypadkami łamania prawa czy naruszenia etyki zawodowej przez funkcjonariuszy - poinformował w piątek resort, który przygotował projekt ustawy o BNW. 

Jak mówił wielokrotnie szef MSWiA Mariusz Błaszczak nadzór ministra nad służbami jest niewystarczający. Jego zdaniem nowe przepisy pozwolą na lepszą kontrolę i zarazem usprawnią funkcjonowanie formacji podległych resortowi.

Biuro Nadzoru Wewnętrznego będzie podlegało bezpośrednio Ministrowi Spraw Wewnętrznych i Administracji. Będzie liczyć 42 funkcjonariuszy i 8 pracowników cywilnych. Ma zajmować się nieprawidłowościami w pracy służb podległych MSWiA, czyli policji, Straży Granicznej i Państwowej Straży Pożarnej oraz Biura Ochrony Rządu.

Projekt nie przewiduje likwidacji Biur Spraw Wewnętrznych, które działają w komendach głównych policji i Straży Granicznej. BNW ma działać niezależnie od nich na wyższym szczeblu - bezpośrednio przy ministrze SWiA. BNW będzie też mogło zlecać BSW wykonanie "czynności sprawdzających". BNW nie będzie posiadać uprawnień śledczych.

Biuro ma weryfikować kandydatów na wyższe stanowiska w tych formacjach m.in. komendantów i ich zastępców oraz dyrektorów i zastępców dyrektorów biur. Ma sprawdzać, czy oficerowie nie popełniali nadużyć lub nie przekraczali swoich kompetencji. Projekt zakłada, że BNW będzie weryfikowało kandydatów na stopnie generalskie.

Biuro ma ujawniać, analizować i oceniać czynności operacyjno-rozpoznawcze prowadzone w policji i Straży Granicznej. Weryfikacja odbywać się ma w oparciu o dane zawarte w zbiorach, rejestrach, ewidencjach i bazach danych, w tym również oznaczonych klauzulą tajności, oraz o informacje "będące w posiadaniu służb".

"Oczekiwanym efektem działalności BNW jest poprawa skuteczności rozpoznawania i przeciwdziałania negatywnym zdarzeniom i zjawiskom w działalności służb nadzorowanych przez ministra. Zakłada się także pozytywny wpływ ustawy na aktywizację osób zainteresowanych eliminowaniem negatywnych zjawisk w działalności służb publicznych (tzw. sygnalistów), upatrujących szansy na badanie zgłaszanych spraw przez niezależny organ" - podkreślono w Ocenie Skutków Regulacji załączonej do projektu.

Projekt zmian w "Ustawie o niektórych uprawnieniach pracowników urzędu obsługującego ministra właściwego do spraw wewnętrznych oraz funkcjonariuszy i pracowników urzędów nadzorowanych przez tego ministra", został skierowany do uzgodnień międzyresortowych.

Powstanie komórki nadzorującej i kontrolującej formacje mundurowe MSWiA zapowiadał już pod koniec 2015 roku, nadzorujący m.in. policję wiceszef MSWiA Jarosław Zieliński. W wywiadzie dla PAP mówił, że chodzi o skuteczne eliminowanie patologii w służbach. "Chodzi o sprawowanie nad nimi skutecznego nadzoru, który musi być realny, a nie iluzoryczny" - podkreślał.

PAP - mini

Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze (3)

  1. Slaw

    40 osób to rzeczywiście bedzie kontrola.... pseudo...

  2. Mirkuw 1104

    a co ze strażami miejskimi? też im brakuje Biu Spraw Wewnętrznych

  3. TakSobieMyśle

    Nie sądzę, żeby ta inicjatywa spowodowała zasadniczą zmianę jakościową w służbach mundurowych, ale może to przynajmniej krok w dobrym kierunku?...Nawet jeśli głównym przyczynkiem jest zagrywka PR.

Reklama