Reklama
  • Wiadomości

"Początek nowej ery". F-35 oficjalnie w Norwegii

Norwegowie oficjalnie przyjęli do służby pierwsze trzy myśliwce F-35A, które znajdą się na wyposażeniu Królewskich Norweskich Sił Powietrznych. „NATO podejmuje największe wzmocnienie naszej zbiorowej obrony od dziesięcioleci. Norweskie samoloty F-35 to ważny wkład w tę modernizację i  tworzą one Sojusz jeszcze silniejszym” - powiedział z tej okazji sekretarz generalny Sojuszu Jens Stoltenberg.

  • Fot. NATO
    Fot. NATO
  • Fot. NATO
    Fot. NATO
  • Fot. Torbjørn Kjosvold/Norwegian Armed Forces
    Fot. Torbjørn Kjosvold/Norwegian Armed Forces
  • Ilustracja: Lockheed Martin
    Ilustracja: Lockheed Martin

Jak podkreślają przedstawiciele norweskich władz, myśliwiec F-35 to "początek nowej ery dla norweskich sił zbrojnych". Podczas oficjalnych uroczystości, które odbyły się 10 listopada, czyli w dniu święta norweskiego lotnictwa wojskowego, podkreślono, że myśliwce F-35A pozostają kluczowe dla "nieprzerwanej modernizacji sił zbrojnych" oraz "zdolności do ochrony norweskiego oraz sojuszniczego bezpieczeństwa i interesów". Jak zaznaczył podczas uroczystości szef krajowego resortu obrony Frank Bakke-Jensen, nowy myśliwiec bojowy będzie kluczowym czynnikiem odstraszającym jakikolwiek atak na Norwegię. 

Udział Norwegii w tym programie zwiększa naszą zdolność do współpracy z innymi krajami NATO, a jednocześnie daje nam dodatkowe możliwości, których nigdy nie moglibyśmy sami zdobyć. To ilustruje wartość Sojuszu, którego jesteśmy częścią. Pokazuje również, że ponosimy naszą część odpowiedzialności za zapewnienie, że NATO ma nowoczesne i skuteczne zdolności.

Erna Solberg, premier Norwegii

"F-35 znacząco wzmacniają strategiczne zdolności norweskich sił zbrojnych, pod względem sensorów, uzbrojenia i żywotności" - podkreślają w oficjalnym komunikacie Norwegowie. 

Jens Stoltenberg F-35 Norwegia
Fot. NATO

W oficjalnym przyjęciu maszyn w Norwegii uczestniczył także sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg. Baza w Ørland jest bowiem kluczowym komponentem obrony powietrznej NATO w regionie. Stacjonują tam m.in. samoloty AWACS.

Żyjemy w coraz bardziej niepewnym świecie. NATO podejmuje największe wzmocnienie naszej zbiorowej obrony od dziesięcioleci. Norweskie samoloty F-35 to ważny wkład w tę modernizację i tworzą one Sojusz jeszcze silniejszym.

Jens Stoltenberg, sekretarz generalny NATO

Pierwsze trzy samoloty myśliwskie 5. generacji F-35A, przeznaczone dla norweskich sił powietrznych, wylądowały w kraju 3 listopada 2017 r. w bazie Ørland. Siły powietrzne tego państwa zamierzają docelowo posiadać 52 samoloty F-35A, zakupione za cenę ok. 8,36 mld USD. W cenie tej zawarte są koszty uzbrojenia i wsparcia technicznego. 40 maszyn zostało już zakontraktowanych. 

Samoloty Lightning II zastąpią norweskie F-16, przewidziane do wycofania w roku 2021. Norweskie F-35A będą stacjonować w bazie Ørland w regionie Sør-Trøndelag, niedaleko Trondheim. Począwszy od 2019 roku do przyjmowania do 15 samolotów 5. generacji będących na dyżurze QRA (Quick Reaction Alert) zostanie dostosowana baza Evenes w regionie Nordland za kołem polarnym. Jednocześnie władze norweskie zamkną po wycofaniu ze służby F-16 bazę lotniczą Bodø, która jest obecnie drugą po Ørland najważniejszą bazą myśliwców. 

Czytaj więcej: Norwegia zwiększa wydatki na obronę przeciwlotniczą

F-35, które wylądowały w Norwegii, nie są pierwszymi samolotami tego typu, które noszą norweskie oznaczenia. Pierwsze dwa egzemplarze Lightning II, przeznaczone dla lotnictwa norweskiego, przekazano w 2015 r. W kolejnym roku Norwedzy otrzymali jeszcze dwa F-35, trzy kolejne w roku bieżącym. Wszystkie te samoloty stacjonują jednak w bazie sił powietrznych USA w Luke, gdzie wykorzystywane są do szkolenia pilotów.

F-35 Norwegia
Fot. Torbjørn Kjosvold/Norwegian Armed Forces

Producent maszyn, koncern Lockheed Martin, od 2018 r. będzie dostarczał nowe samoloty dla Norwegii w tempie sześciu rocznie. Norweskie F-35 to pierwsze samoloty tego typu wyposażone w spadochrony hamujące. Konstrukcję i rozwój tego elementu wyposażenia samolotu sfinansowała Norwegia. Pierwsze próby spadochronów miały miejsce 18 kwietnia 2017 r. Norwegia jest partnerem trzeciego stopnia programu JSF w wyniku, którego powstał F-35. Nad fiordami powstał pocisk manewrujący Joint Strike Missile (JSM) opracowany przez Kongsberga, który w przeciwieństwie do np. amerykańskich rakiet JASSM może być przenoszony w wewnętrznej komorze na uzbrojenie F-35. 

F-35 spadochron Norwegia
Ilustracja: Lockheed Martin

WIDEO: Rakietowe strzelania w Ustce. Patriot, HOMAR, HIMARS
Reklama
Reklama