- Wiadomości
IU: Modernizacja T-72 „na początkowym etapie realizacji”
Inspektorat Uzbrojenia poinformował Defence24.pl, że modernizacja czołgów T-72M1 znajduje się na „początkowym etapie realizacji”. Oznacza to, że decyzja o podjęciu prac w tym kierunku została już podjęta, co stanowi potwierdzenie wcześniejszej deklaracji szefa MON Antoniego Macierewicza. Działania resortu są jednak na wstępnym etapie.
Jak poinformował Defence24.pl rzecznik Inspektoratu Uzbrojenia ppłk Robert Wincencik, zadanie polegające na modernizacji czołgów T-72M1 jest na początkowym etapie realizacji. Obecnie trwają analizy „w aspekcie wymaganego czasu na opracowanie podstaw merytorycznych jego realizacji.”
Zadanie jest na początkowym etapie realizacji. Prowadzona jest analiza zadania w aspekcie wymaganego czasu na opracowanie podstaw merytorycznych jego realizacji. (…) Zadanie jest na początkowym etapie realizacji i Faza Analityczno-Koncepcyjna jeszcze się nie rozpoczęła.
Na razie nie rozpoczęto też fazy analityczno-koncepcyjnej. Pytany o zakres wymagań ppłk Wincencik odpowiedział: „Wymagania opracowane przez Gestora w zakresie modernizacji czołgów T-72M1 są niejawne.”. Z kolei zawarcie umowy i rozpoczęcie dostaw pierwszych czołgów przewidywane jest „po wynegocjowaniu wszystkich warunków umowy.”.
Czytaj więcej: Modernizacja T-72. Uwarunkowania i możliwości [ANALIZA]
O realizacji modernizacji czołgów T-72M1 poinformował pod koniec października szef MON Antoni Macierewicz. - Modernizacja T-72 (…) już jest realizowana. I to jest decyzja która została podjęta na skutek SPO. – stwierdził na spotkaniu z dziennikarzami.
Czytaj więcej: Polska skazana na Leopardy? MON: „Nieporównanie więcej” Krabów
Z informacji przekazanych przez Inspektorat Uzbrojenia można wywnioskować, że decyzja w sprawie modernizacji czołgów T-72M1 została już podjęta i program jest realizowany. Jednocześnie jednak znajduje się na wstępnym etapie, jeszcze przed fazą analityczno-koncepcyjną.
Zadanie polegające na modernizacji czołgów T-72M1 wpisano do planów modernizacji technicznej stosunkowo niedawno, w powiązaniu z rekomendacjami Strategicznego Przeglądu Obronnego. Jeszcze w lipcu 2016 roku wiceminister obrony Bartosz Kownacki informował bowiem, że czołgi T-72M1 zostaną zastąpione przez wozy wsparcia bezpośredniego Gepard, a ich modernizacja nie jest planowana.
W ramach SPO MON zdecydował jednak o rezygnacji z programu Gepard, którego część założeń od początku budziła kontrowersje. Zamiast tego resort zdecydował się na realizację programu budowy nowego czołgu. Zakłada się, że będzie on prawdopodobnie realizowany we współpracy międzynarodowej. Nowy pojazd trafi do linii przypuszczalnie nie wcześniej, niż w perspektywie 10-12 lat. Co za tym idzie, modernizacja T-72M1 ma pozwolić na utrzymanie przez te pojazdy pewnego poziomu zdolności bojowych, zanim do służby trafią następcy.
Czytaj więcej: Ambitne plany MON. Koncepcja Obronna przełomem ilościowym i jakościowym? [ANALIZA]
Należy także pamiętać, że MON zamierza wzmacniać również liczebny potencjał wojsk pancernych, także poprzez sformowanie nowej dywizji, stąd nawet zakup niewielkiej partii istniejących czołgów tzw. III generacji (np. Leopardów 2) nie pozwoli na wycofanie T-72M1 z jednostek liniowych przed wdrożeniem nowego wozu.
Jak zaznacza Inspektorat Uzbrojenia, szczegółowe wymagania w zakresie modernizacji czołgu T-72M1 są niejawne. Z wcześniejszych deklaracji MON, składanych choćby przy okazji publikacji Koncepcji Obronnej RP wynika jednak, że chodzi o „płytką” modernizację. Co za tym idzie, trudno spodziewać się np. zastosowania nowej wieży z armatą na amunicję 120 mm NATO.
Czytaj więcej: MSPO 2017: Czołgowa ofensywa PGZ
Propozycja ograniczonej modernizacji została przedstawiona na MSPO 2017 przez należącą do PGZ spółkę Bumar-Łabędy. Czołg otrzymał m.in. słowacką armatę 2A46MS kalibru 125 mm (o parametrach znacznie poprawionych w stosunku do istniejącego uzbrojenia T-72M1/PT-91), zmodyfikowany pancerz reaktywny ERAWA-I/II, silnik S-12U z wzmocnioną przekładnią mechaniczną, system kierowania ogniem SAVAN-15, noktowizor dowódcy TKN-3Z czy noktowizor kierowcy PNK-72 Radomka.
PT-91M2 został też wyposażony w system obserwacji dookólnej SOD produkcji PCO, i system ostrzegania o opromieniowaniu wiązką laserową SSP-1 Obra-3 tej samej spółki.
Na razie jest to jednak propozycja przemysłu. Dokładny zakres modernizacji zaplanowanej przez MON nie jest na razie szerzej znany, choć należy się spodziewać, że przynajmniej większa część prac będzie realizowana przez krajowe podmioty. Wiadomo, że oprócz ulepszenia systemów obserwacji (co wpisuje się w we wcześniejsze deklaracje), czołgi T-72M1, jak i PT-91 powinny otrzymać amunicję przeciwpancerną nowego typu. W czerwcu br. MON zadeklarował, że prowadzone działania powinny pozwolić na uzupełnienie zapasów pocisków „w ciągu kilkunastu miesięcy”, a stosowne prace rozpoczęto w Polskiej Grupie Zbrojeniowej.
Czytaj więcej: MON: Będzie nowa amunicja do Twardych. Zmiana planu na bazie SPO?
WIDEO: Zmierzch ery czołgów? Czy zastąpią je drony? [Debata Defence24]