Reklama

Geopolityka

Niemiecko-holenderska piechota morska

Fot. Ministerstwo obrony Holandii.
Fot. Ministerstwo obrony Holandii.

W lipcu w holenderskim mieście Vlissingen miały miejsce ćwiczenia certyfikacyjne 1. holenderskiej morskiej grupy bojowej działającej w ramach Dutch Surface Assault and Training Group wchodzącej w skład holenderskiej marynarki wojennej. Ćwiczeniom przyglądał się Axel Meißel, dowódca niemieckiej piechoty morskiej. Oba kraje zamierzają ściśle współpracować w działaniach piechoty morskiej.

Ćwiczenia CERTIFEX miały zaprezentować poziom gotowości operacyjnej żołnierzy. Manewry zostały poprzedzone uroczystością przekazania dowództwa nad jednostką. Jest to także etap przygotowań do ćwiczeń Northern Coast 2017, planowanych na wrzesień tego roku.

Zaproszenie komandora Meißela świadczy o kontynuowaniu procesu integracji niemieckich i holenderskich sił piechoty morskiej, która rozpoczęła się w lutym 2016 r. Szefowe resortów obrony Holandii i Niemiec: Jeanine Hennis-Plasschaert i Ursula von der Leyen, podpisały wtedy list intencyjny (Letter of Interest) dotyczący współdziałania podczas prowadzenia operacji amfibijnych i wspólnego wykorzystania okrętów wsparcia działań połączonych JSS (Joint Support Ship).

Czytaj także: Niemiecko-holenderskie wojska pancerne już na Bizonie [FOTO]

"Morskie" porozumienie ma dać niemieckiej marynarce wojennej zupełnie nowe możliwości operacyjne, a holenderskim siłom morskim ma pozwolić na bardziej efektywne wykorzystywanie swoich okrętów. Współpraca w ramach działań marynarek wojennych obu państw to tylko jeden z wymiarów kooperacji.

Współdziałanie ma również miejsce w postaci ścisłej współpracy niektórych jednostek pancernych. Dotyczy ona między innymi integracji holenderskiej kompanii w ramach 414. niemieckiego batalionu pancernego, przyporządkowania tegoż batalionu do 43. Brygady Zmechanizowanej armii Holandii oraz włączenia brygady do niemieckiej 1. Dywizji Pancernej.

Czytaj także: Bundeswehra wojskowym hubem Europy? "Czechy i Rumunia zwiększają współpracę"

 
Reklama
Reklama

Komentarze (1)

  1. Aha

    To oni maja piechotę morska

    1. NATOwnik

      Korps Mariniers(NL) i Seebatallion(DE), które stają się powoli "jednością" i Niemcy rozwijają swoje siły "pod okiem" doświadczonych(jedni z pierwszych i najlepszych na świecie) holenderskich Marines. Niemcy jeszcze tak na prawdę nie wiedzą czy chcą zbudować sobie dwa LHD czy (na razie) nie, jak i nie wiedzą czy rozwijać(mocno) liczebnie siły Marines(Seebatallion) czy zostać przy koncepcji wykorzystywania do zadań z morza swoich sił powietrzno-desantowych(najliczniejsze w Europie). To dopiero się wszystko klaruje, ale tak, zarówno Niemcy(od niedawna), jak i Holandia(jedni z pierwszych na świecie) mają Marines.

    2. CB

      My kiedyś też mieliśmy.