- Wiadomości
Wojsko kupuje polskie roboty rozpoznawcze
Inspektorat Uzbrojenia poinformował o podpisaniu umowy z Przemysłowym Instytutem Automatyki i Pomiarów (PIAP) na dostawę inżynieryjnych robotów wsparcia misji EOD/IED, usuwania ładunków i materiałów niebezpiecznych pod kryptonimem BALSA - Lekki Robot Rozpoznawczy LRR.

Zgodnie z postanowieniami podpisanej 18 maja 2016 roku umowy, której wartość wynosi 15 634 999,78 zł (brutto), PIAP ma dostarczyć Siłom Zbrojnym RP 53 kompletów LRR. Pierwsze egzemplarze mają trafić do wojska jeszcze w tym roku, zaś dostawa ostatniego zaplanowana została na rok 2018.
Czytaj również: Fenix - nowy przenośny robot z PIAP
Zakwalifikowany pojazd bazuje na projekcie PIAP Feniks. Zgodnie z warunkami technicznymi zawartymi w zamówieniu Lekki Robot Rozpoznawczy „Balsa” waży 15-20 kg - zależnie od konfiguracji manipulatora i wyposażenia dodatkowego. System może być przenoszony przez jednego żołnierza.
Maszyna jest zdolna do przemieszczania się w terenie trudnym, w tym wewnątrz budynków. Na zestaw składa się konsola sterowania, plecak, ładowarka do akumulatorów oraz sam pojazd, wyposażony w sensory i manipulatory wymienne w zależności od realizowanych zadań. Do tego należy dodać ładowarkę do akumulatorów, zestaw narzędzi, zestaw części zamiennych oraz dokumentację techniczną.
Czytaj też: Polska armia wybrała bezzałogowe pojazdy rozpoznawcze Tarantula
LRR przeznaczone są do prowadzenia rozpoznania przez pododdziały inżynieryjne w terenie otwartym i zurbanizowanym (w tym w pomieszczeniach), sprawdzania samochodów, samolotów i pomieszczeń pod kątem obecności materiałów (przedmiotów) niebezpiecznych (za pomocą posiadanych kamer obserwacyjnych - dziennej i nocnej). Opcjonalne sensory zdolne są do wykrywania śladowych ilości substancji wybuchowych. Przy pomocy manipulatora z chwytakiem, "Balsa" może odkrywać zamaskowane (ukryte) improwizowane ładunki wybuchowe - UXO, EFP i IED.
Maksymalna prędkość jazdy po utwardzonym podłożu to 10 km/h, ale robot może się poruszać również po nieutwardzonych drogach, leśnych ścieżkach czy po piasku. Zasięg systemu sterowania wynosi 500 metrów, co umożliwia dość szerokie wykorzystanie do działań rozpoznawczych. Szybkowymienne baterie umożliwiają nieprzerwaną pracę systemu przez sześć godzin.
WIDEO: Rakietowe strzelania w Ustce. Patriot, HOMAR, HIMARS