Reklama

Siły zbrojne

Byli szefowie MON: "Antoni Macierewicz nie powinien dłużej sprawować urzędu ministra obrony narodowej"

Fot. mjr Robert Siemaszko/CO MON
Fot. mjr Robert Siemaszko/CO MON

Byli szefowie resortu obrony narodowej w liście otwartym skrytykowali obecnego ministra Antoniego Macierewicza, twierdząc, że rząd PiS podważył pozycję Polski na arenie międzynarodowej, w oczach sojuszników z Unii Europejskiej i NATO. Autorzy listu stwierdzają też, że Antoni Macierewicz nie powinien dłużej sprawować urzędu szefa resortu obrony narodowej.

Autorzy tekstu, opublikowanego na portalu wyborcza.pl, to Janusz Onyszkiewicz (szef MON w latach 1992-1993 i 1997-2000), Bronisław Komorowski (szef MON w latach 2000-2001, prezydent RP w latach 2010-2015), Janusz Zemke (zastępca ministra ON w latach 2001-2005), Radosław Sikorski (szef MON w latach 2005-2007, szef MSZ w latach 2007-2014), Bogdan Klich (szef MON w latach 2007-2011) oraz Tomasz Siemoniak (szef MON w latach 2011-2015).

W tekście, mającym formę listu otwartego, podpisani pod nim politycy stwierdzili: „Ćwierć wieku temu Polska z przeciwnika Zachodu stała się jego sojusznikiem, a potem również członkiem NATO. Osiągnęliśmy sukces, o jakim przed 1989 rokiem nawet nam się nie śniło. To był wspólny sukces wszystkich rządów III RP, możliwy dzięki temu, że w sprawach polityki zagranicznej i bezpieczeństwa przez całe ćwierćwiecze panowała niemal pełna jednomyślność. Dzięki temu Polska zdobyła silną pozycję w strukturach NATO i była uważana za kraj stabilny, przewidywalny i zasługujący na zaufanie”.

Komentując wystąpienie Antoniego Macierewicza w Sejmie, w którym przedstawił on sytuację w kierowanym przez siebie resorcie, autorzy listu stwierdzają: „rząd PiS w ciągu kilku miesięcy podważył pozycję Polski w strukturach europejskich i atlantyckich (...) minister Antoni Macierewicz ogłosił z sejmowej mównicy, że jesienią 2015 roku polskie siły zbrojne nie posiadały zdolności do zapewnienie bezpieczeństwa ani terytorium Polski, ani obszaru powietrznego, ani kluczowych obiektów dla kierowania państwem.” 

Podpisani pod listem stanowczo stwierdzają, że „opinia ta nie odpowiada prawdzie i stoi w sprzeczności z ocenami naszych sojuszników”. Wyrażają oni opinię, że przemówienie ministra Macierewicza podważa pozycję Polski na arenie międzynarodowej, w oczach sojuszników z Unii Europejskiej i NATO. Stwierdzają, że „Z tego też powodu wyrażamy stanowczy sprzeciw wobec takich metod i takiego postępowania. Uważamy też, że Antoni Macierewicz nie powinien dłużej sprawować urzędu ministra obrony narodowej".

Czytaj też: Macierewicz: "Tragiczny" obraz polskiej armii.

List byłych szefów resortu obrony narodowej to reakcja na przedstawiony w minioną środę w Sejmie wynik audytu w MON, w którym obecny minister zarzucił poprzednikom szereg nieprawidłowości, twierdząc, że w momencie obejmowania stanowiska Siły Zbrojne RP nie mogły zapewnić "bezpieczeństwa terytorium państwa, obszaru powietrznego, kluczowych obiektów kierowania państwem, ani cyberprzestrzeni".

PAP - mini

Reklama

Komentarze (30)

  1. Krzysiek

    No cóż powinien więcej robić mniej mówić. Jak mawiała moja polonistka : " im mniej mówisz tym lepiej wyglądasz ".

    1. pyton

      A tak nie jest? Porównaj obecnego ministra z poprzednimi!

    2. Podpułkownik Wareda

      Krzysiek! (...). "Jak mawiała moja polonistka: <im mniej mówisz tym lepiej wyglądasz>". Niestety, nie miałem okazji poznać Twojej polonistki. Ale bez urazy, jeżeli rzeczywiście wypowiedziała słowa, które zacytowałeś w swoim wpisie, to z przykrością stwierdzam, że nie były one najmądrzejsze.

  2. say69mat

    @def.24.pl: /.../ minister Antoni Macierewicz ogłosił z sejmowej mównicy, że jesienią 2015 roku polskie siły zbrojne nie posiadały zdolności do zapewnienie bezpieczeństwa ani terytorium Polski, ani obszaru powietrznego, ani kluczowych obiektów dla kierowania państwem.” /.../ say69mat: Polityka obronna to ponad wszystko umiejętność skutecznego ... milczenia, i efektywnego działania.

    1. SLAW69

      Myśli pan, że ościenni o tym nie mieli pojęcia? Myśli pan, że nie czytują polskich czasopism i portali? Ma pan w zasadzie rację, ale kluczowym zwrotem jest "nie posiadały zdolności", natomiast milczy się raczej na temat sposobów obecne nabrania tychże zdolności. Pozdrawiam

    2. autor komentarza

      przecież wszystko, o czym mówił, to sprawy w czasie przeszłym, jak sam zaznaczył, nie powiedział ani o jednej rzczy, która jest aktualna. Po drugie - większość z tych spraw była znana i omawiana choćby na d24. Wszyscy wiedzą, że rakiet do Mi24 nie ma od dawna, a na OHP działa siłownia, busola, i niewiele więcej. Ale żeby kierować te w sumie mało użyteczne uzbrojenie do sił NATO - to jest faktycznie zastanawiające.

  3. olaf

    Tak. Powinien zostać odwołany. Nie mówi się jawnie o stanie armii. Moim zdaniem nie jest zły. Armia ma bolączki ale nie jest tak jak Macierewicz mówił. Jeżeli ma dowody to powinien w trybie niejawnym skierować do prokuratury a nie wylewać to z mównicy.

    1. robhood

      przesadzasz Olaf ... naprawde myslisz, ze nasi sasiedzi nie wiedza wszystkiego o naszym Kraju? a tym bardziej jaka mamy armie? to po co maja wywiady?.....moim zdaniem bardzo dobrze ze sie dowiedzielismy jakie mamy sily zbrojne. Bylismy oklamywani latami ...

  4. Grant

    Pan Macierewicz jest je3dnym z najlepszych ministrów obrony jaki nam się trafił. Stan polskiej armii jest dokładnie znany naszym potencjalnym przeciwnikom i żadnego zaskoczenia tymi wiadomościami nie było,podobnie w NATO,stan wojsk lądowych jest w tak opłakanym stanie jak u nas, liczyło się tylko lotnictwo i siły ekspedycyjne. Ogłoszenie publiczne tej smutnej prawdy stanu naszego bezpieczeństwa nie pogorszyło i pozycji w NATO też nie. Nasza pozycja nie może zależeć od tego co mówi minister jeden czy drugi ale ile czołgów i rakiet za nim stoi. Nawoływanie do powrotu do przeszłości farsa śmiechu warta. Polskie wojsko było niszczone i rozkładane na łopatki od lat 80-tych ub.wieku i nikt w niego nie inwestował komuniści nie mieli powodu, a nowa władza nie miała do niego zaufania i wyrywała mu kły a masowe nasyłanie kapelanów i oszałamiająca indoktrynacja nie zrekompensowały tych strat. Teraz trzeba było wykrzyczeć bolesną prawdę i brać się twardo do roboty. Nikt nie powinien sypać piasku w tryby tej rozpędzającej się machiny wojennej.

    1. Zgred

      Nie miałem zaufania do Pana Macierewicza ale odkąd został ministrem, podjął szereg bardzo trafnych decyzji i w pełni zgodzę się ze stwierdzeniem, że jest to najlepszy minister obrony.

  5. gg

    Czy to ta elyta budowala ORP Gawron? Rocznikowo Pasuje!

  6. Eryk

    No proszę jak to chcą ubłocić człowieka który nie chce z nimi być w towarzystwie wzajemnej adoracji !Od 1992 roku jakimś dziwnym trafem 95 % Polskich projektów zbrojeniowych - obronnych i strategicznych jest "uwalane" ! Czechy kraj mniejszy o wiele od Polski o wiele więcej ma skończonych projektów i zarabiają na nich !

  7. smoku73

    Jak dla mnie, to byli ministrowie nie powinni mieć problemu z podważeniem merytorycznej zawartości "audytu" a la A.Macierewicz. Jeżeli ktoś twierdzi, że błędem było przyjęcie za przysłowiowe 1Euro Leo A4, a potem dokupienie A5 i w zamian (nie oprócz) należało modernizować siłami polskiego przemysłu T-91 (tak Pan Minister nazwał te czołgi, co powtórzył wczoraj w Kawie Na Ławę jego padawan Kownacki), to śmiem twierdzić, że nie jest to ten typ pragmatyzmu ani fachowości, którego potrzebuje nasza armia. Już lepiej niech Panowie aktualni Ministrowie pozostaną przy brylowaniu w mundurach specjalsów na twit-upach czy wizytacjach misji.

    1. Obi

      W detalu to z T-91 jest podobnie jak z czołgiem Leonard.

  8. Pani Dubito

    Panowie byli ministrowie zastosowali obronę przez atak?

  9. Franky

    Skoro tak mówią byli ministrowie to znaczy, że Antek daje radę!

  10. oberstleutnant

    Pozytywnym skutkiem wystąpienia Macierewicza jest fakt rozpoczęcia dyskusji na temat stanu polskiej armii. Poprzednicy wszystkie próby krytyki ich poczynań -często nieprzemyślanych i dziwnych - zamiatali pod klauzule poufne, tajne, do użytku służbowego. To o czym mówił Macierewicz można znaleźć w specjalistycznej literaturze.

  11. gromek

    koles ktory ma pod soba 100 tys polska armie jawnie oskarza federacje rosyjska o masowy mord na polakach w 2010 r., oczywiscie nie majac ku temu zadnych podstaw dowodowych. mysle, ze to dosc rozsadny pomysl, zeby odsunac go od zajmowanego stanowiska :)

    1. ecik

      Gdyby Polska miała 100 tys armię........ Ale się rozmarzyłem. W pole możemy wystawić tylko 30.000 niestety. Reszta to urzędnicy, logistycy, i ... generałowie.

    2. Podbipięta

      Czy jest pan absolutnie pewien /absolutnie!/ że nie ma ku temu żadnych podstaw? Dajesz pan 100 % na to? I pójdziesz pan jeśli okaże się że było inaczej za to swe pełne /absolutne/ przekonanie honorowo na szafot?

  12. Boguś

    Naprawdę wierzycie, że MON coś zmieni. Chyba, że na gorsze. Nie oczekujcie od Macierewicza cudów. Za rok czy dwa będziecie chcieli go odwołać jak my dziś. Nie raz udowodnił, że jest nie obliczalny a służbę państwu rozumie po swojemu.

    1. sebastian

      Uważam, że to właśnie on, jako jeden z nielicznych, dobrze rozumie służbę Państwu. Jest po prostu idealistą i gotów jest wiele poświęcić dla służby, co wielu bardzo boli. Mam poczucie , że wojsko jest w dobrych rękach.

    2. Pablo

      Antoni to człowiek od czystek osobowych. Na sprawach technicznych i organizacyjnych się nie zna. Ale tak naprawdę, to niekoniecznie musi. Odnoszę wrażenie, że wybrano go na MON'a właśni po to, żeby trzymał kadry za mordę. Mam na bieżąco do czynienia ze środowiskiem MON i mogę wielu osobom zarzucić brak kompetencji, ale nie mogę zarzucić im braku dobrych chęci. Obecna ekipa naprawdę chce modernizować armię, tylko... po swojemu. I nie bardzo wie jak się za to zabrać. Myślę jednak, że o ile Macierewicz nie będzie się mieszał do zakupów sprzętowych, to nie będzie źle.

  13. ostap bender

    Onyszkiewicz... to ten pan który powiedział że jest pacyfistą i uważa że przemysł zbrojeniowy w Polsce powinien przestać istnieć

  14. pewny

    Czytając treść tego listu tym bardziej cieszę się że naszym nowym Ministrem. Panie Antoni ma Pan 100 % poparcia w Ekipie

    1. skipper

      Nic z tego bełkotu nie wynika .Siedzi już na stołku kilka miesięcy i co .?Uwali do końca to co jakimś cudem by żyło własnym życiem (np.Caracale).Ten człowiek nie nadaje się do twórczej koncepcyjnej i systematycznej pracy .Wszędzie szuka sensacji , podstępu ,przekrętów bo tylko to go interesuje i tym żyje (np.Smoleńsk i podkomisja).Szkoda tylko armii i Polski .Ciekawe co zrobi z nadwyżką generałów i tego całego zła wiszącego na siłach zbrojnych.Pewnie powoła następnych itd itd.Chocholi taniec .

  15. spartakus

    Macierewicz powiedział kilka słów prawdy i to pozostałych ministrów strasznie zabolało . Musieli oszukiwać społeczeństwo , mówić półprawdy i tworzyć fikcję . Brawo dla Pana Antoniego za odwagę , co jakiś czas potrzebne jest jednak małe trzęsienie w posadach MON-u żeby wszystko zaczęło w końcu dobrze funkcjonować - społeczeństwo dowiedziało się przy okazji o rzeczach , które wiedzieli tylko nieliczni wojskowi w poszczególnych jednostkach i oczywiście ministrowie Obrony o ile podwładni im to przekazali . Jeżeli chodzi o zachodnie wojska to stan armii Polskiej widzieli naocznie na ćwiczeniach wojskowych , wystarczająco napatrzyli się na BWP-1 , T-72 i inne , jeżeli chodzi o Marynarkę Wojenną i stan techniczny na fregatach Oliwer Hazard Perry to znali doskonale ponieważ odbierali egzaminy Polaków i nie dopuszczali do natowskich grup bojowych - lub tylko warunkowo z niesprawnym sprzętem .

    1. qqqqqqqqqqqqqqqqqq

      Owoce jego pracy poznaliśmy już w poprzedniej kadencji PIS-u i to niestety się powtarza. Sprawa próby uwalenie kontraktu na Rosomaki, a teraz mamy Caracale. Uwalenie zakupu kolejnych batalionów LEO, a teraz kolejne zarzuty do LEO i wychwalanie T-72.

    2. Zenio

      A przypomnij mi tylko kto zablokował pozyskanie drugiej transzy Leopardow i twierdził że nasze rodzime licencyjne T-72 trzeba modernizować. Kto też ze wszystkich sił starał się zablokować zakup Rosomaka ?

  16. rezerwista

    nie jestem zwolennikiem nadużywania mocnych określeń (tragiczna, zapaść, etc.) ale minister jest od tego, aby pokazywać jasno braki i kierunek rozwoju, a nie aby uśmiechać się do kamery i sypać gładkimi słówkami. Mam nadzieję, że po raz pierwszy minister obrony narodowej spowoduje w końcu racjonalne działania i kooperację gospodarki na rzecz obrony narodowej. Panowie byli ministrowie wskazują sukcesy polityczne (już osiągnięte i nie przez nich ), a pan Maciarewicz mówi o lokalnej, bieżącej sytuacji i sprawach do naprawy. Trudno byłym ministrom tę DROBNĄ różnicę zauważyć? Należy pana ministra i jego ekipę wesprzeć w tych działaniach.

  17. ktokolwiek

    To w końcu mamy tę obronę przeciwlotniczą ? Gdzie ? jaką, czym ? Nie napisali tego w liście ? Pewnie tajemnica wojskowa ?

  18. Obi

    Patrząc obiektywnie, to temat obronności jest tematem trudnym. Organizacyjnie, technologicznie itp. A. Macierewicz nie odkrył tych rzeczy - o nich pisane było na forach. Tak czy siak atak na poprzedników nie rozwiąże problemów. A zapowiedzi cudów kończą się jak zwykle. Decyzja np. w sprawie Caracala miała być dawno wg słów p. Ministra, p. Misiewicza czy Kownackiego. Decyzja jest? Nie ma. Krytykuje się łatwo, rozwiązuje problemy się trudno.

  19. SAS

    A napisali dlaczego umożliwili desant śmigłowcowy na Warszawę, likwidując radarowanie w dolnym piętrze? A napisali dlaczego w MON pracuje 774 pułkowników? A napisali dlaczego utopiono ponad miliard złotych w okręt klasy motorówka? To jest Bizancjum i mundurowa pomoc socjalna, a nie armia.

  20. Stelle

    Dobrze się stało, że AM naruszył pewien układ, establishment osób, które zabetonowały pewne "interesy" na kolejne 25 lat po '89 roku. Pod przykrywką reform był ukryty powolny rozkład obronności przy jednoczesnym wyciskaniem społeczeństwa z pieniędzy na apanaże generalskie i żeby tylko na to...

  21. Gość

    W mojej opinii ci ludzie nie dość że nic wielkiego dla naszej armii nie zrobili , to mają czelność pisać jakieś listy. Jak słyszę o czymś takim ,to trudno mi zrozumieć, jak w ogóle oni mogli działać w polityce i jaka była świadomość wtedy społeczeństwa.

  22. zolltar

    List otwarty byłych ministrów to nic innego jak próba odwrócenia uwagi od złego stanu armii jaki po sobie zostawili (zwłaszcza pan Klich).Co do ujawniania tych informacji przez Macierewicza-Rosjanie więcej wiedzą o polskiej armii niż byli ministrowie razem wzięci.

  23. Magneto

    Bardzo dobrze że AM powiedział to, co powiedział, a o czym niektórzy nie chcieli nas informować, wielu (w tym zagranica wschodnia i zachodnia) dobrze wiedziało, ale udawało że nie wie. Więc teraz wiedzą już wszyscy, bo tylko społeczeństwo było karmione POpagandą i nie do końca zdawało sobie sprawę (jak w Niemczech czy Holandii) ze stanu swojej armii.

  24. mz

    po tej informacji jestem spokojny..skoro byli szefowie mon są przeciwko Macierewiczowi to znaczy, że wszystko zmierza w dobrym kierunku...

    1. inwigilator

      A co wskazuje na ten dobry kierunek. Podasz jakieś konkrety.

  25. tagore

    Ten list przekonuje mnie ,że brak obrony plot i przeciwrakietowej to nie jest przypadek. A uczestnicy przetargowych baletów rzeczywiście mają się czym martwić, Macierewicz nie wie czego nie wypada robić i może po prostu wsadzić ich do "sanatorium pod klepsydrą"

Reklama