Siły zbrojne
Rosja zwiększa kontyngent lotniczy w Armenii. "Baza blisko granicy z Turcją"
Rosja wzmocniła swą bazę wojskową Erebuni w Armenii, do której wysłała myśliwce czwartej generacji i śmigłowiec transportowy - poinformowało w sobotę rosyjskie ministerstwo obrony.
W komunikacie podano, że baza, znajdująca się pod stolicą Armenii, Erywaniem, "została wzmocniona przez cztery myśliwce czwartej generacji MiG-29, zmodernizowane samoloty MiG-29S, a także śmigłowiec transportowy Mi-8MT".
Maszyny trafią do eksploatacji od połowy marca.
Baza Erebuni jest wykorzystywana przez pilotów Południowego Okręgu Wojskowego sił zbrojnych Federacji Rosyjskiej. Do tej pory trafiło tam dziewięć rosyjskich myśliwców MiG-29.
Rosja ma również w Armenii drugą bazę wojskową, w Giumri w północno-zachodniej części kraju, niedaleko armeńsko-tureckiej granicy.
Baza Erebuni położona jest kilkadziesiąt kilometrów od granicy Rosji z Turcją. W komentarzach zwraca się uwagę na wzrost napięcia pomiędzy Moskwą a Ankarą, związany z konfliktem w Syrii.
Dana
Czyli obecnie jeśli mnie wzrok nie myli (a fotki są tegoroczne) mają poza hangarami jakieś 14 MiGów różnej maści, dwa duże transportowe zdaje się IŁ-476 + cztery różne mniejsze, dwie awionetki, dwa śmigłowce + po drugiej stronie pasa jakieś kolejne 16 śmigłowców. Skoro od marca to się niemal podwoi to będzie niezła zagwozdka dla Turków. Baza w Gyumri jest nieco dalej od granicy (poza hangarami - transportowy, jakieś 26 maszyn w większości raczej szkolnych SU-25 + jeden śmigłowiec).
Garnek
Granica Rosji z Turcją? Chyba tylko napięcia politycznego :)