- Wiadomości
Rosyjski samolot szpiegowski wywołał alarm na Bałtyku
Pojawienie się rosyjskiego samolotu rozpoznania elektronicznego Ił-20 w pobliżu granic Łotwy spowodowało alarmowy start portugalskich myśliwców F-16 Falcon. Samoloty działające w ramach misji NATO Baltic Air Policing eskortowały rosyjską maszynę podczas lotu w rejonie państw bałtyckich.

Incydent miał miejsce 6 listopada we wczesnych godzinach rannych. Rosyjska maszyna, podobnie jak podczas październikowych incydentów, operowała nad Morzem Bałtyckim wzdłuż granic przestrzeni powietrznej Litwy, Łotwy i Estonii. Na jej spotkanie zostały wysłana dyżurna para portugalskich myśliwców F-16, które zidentyfikowały samolot jako maszynę rozpoznania elektronicznego Ił-20 w barwach rosyjskich sił zbrojnych.
Ił-20 to jeden z mniej znanych wariantów wojskowych turbośmigłowego samolotu pasażerskiego Ił-18, przeznaczony do prowadzenia kompleksowego rozpoznania w strefie przygranicznej. Służy temu zainstalowane na pokładzie wyposażenie do rejestracji sygnałów radarowych, aparatura przechwytywania korespondencji radiowej w paśmie UKF, umieszczona w podkadłubowej gondoli stacja radiolokacyjna obserwacji bocznej Igła oraz aparaty fotograficzne.
Tradycyjnie już samolot miał włączony transponder, ale nie odpowiadał na próby komunikacji radiowej a plan jego lotu nie został zgłoszony służbom kontroli powietrznej. Ił-20 operował przez cały czas w przestrzeni międzynarodowej, a następnie odleciał w stronę Obwodu Kaliningradzkiego.
Aktywność rosyjskiego lotnictwa znacznie zwiększyła się w ostatnich miesiącach na wschodnich granicach NATO, a jej szczyt miał miejsce w ostatnich dniach października, gdy odnotowano incydenty z udziałem ponad 30 rosyjskich maszyn.
WIDEO: Ile czołgów zostało Rosji? | Putin bez nowego lotnictwa | Defence24Week #133