Reklama

Geopolityka

Zatrzymano byłego oficera podejrzanego o szpiegostwo

Służba Kontrwywiadu Wojskowego, przy współpracy innych organów ścigania, zatrzymała Piotra C., byłego oficera Wojska Polskiego podejrzanego o szpiegostwo.

Zgodnie z informacjami przesłanymi przez SKW, 6 grudnia 2016 r. w godzinach porannych został zatrzymany poszukiwany od sierpnia 2016 r. listem gończym por. rez. Piotr C. Czynności były realizowane przy współpracy służb wojskowych i cywilnych, w tym - oprócz SKW także Żandarmerii Wojskowej, CBŚP, Wydziału Kryminalnego stołecznej policji, Zarządu Operacyjno-Śledczego Straży Granicznej czy CBŚP.

Zatrzymanie poprzedzone było złożoną operacją Służby Kontrwywiadu Wojskowego. Działania realizowane były przy istotnym wsparciu Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Mazowieckiego Oddziału Żandarmerii Wojskowej, Wydziału Kryminalnego Komendy Stołecznej Policji, Centralnego Biura Śledczego Policji oraz Zarządu Operacyjno-Śledczego Straży Granicznej. Czynności w sprawie prowadzi Wydział do spraw Wojskowych Prokuratury Okręgowej w Warszawie.

Służba Kontrwywiadu Wojskowego

Prokuratura Okręgowa w Warszawie postawiła oskarżonemu zarzut z art. 130 § 3 Kodeksu Karnego. Stanowi on, iż ktokolwiek w celu udzielenia obcemu wywiadowi wiadomości, których przekazanie może wyrządzić szkodę Rzeczypospolitej Polskiej, gromadzi je lub przechowuje, wchodzi do systemu informatycznego w celu ich uzyskania albo zgłasza gotowość działania na rzecz obcego wywiadu przeciwko Rzeczypospolitej Polskiej, podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8.

Piotr C.
Fot. Żandarmeria Wojskowa

Reklama

Komentarze (17)

  1. żwwwa

    Bardzo dobrze niech tępią szpiegostwo tylko kary za krótkie. A i wielu jeszcze szpiehów jest i niestety działa w kraju więc należy wzmocnić służby

  2. bob

    Melchior Wańkowicz opisuje jak to było przed wojną- chciał kupić dokładne mapy turystyczne do podróży po Polsce . W Polsce nijak nie mógł kupić bo tajne. Ale po niemieckiej stronie bez trudu nabył w księgarni co potrzebował. Ot i polskie tajemnice - śmiem twierdzić, że nic się nie zmieniło do dziś.

    1. LV

      Bo przed wojną właśnie Niemcy już się szykowali do ataku na nasz kraj a potem dalej. Kazdy obywatel był umoczony w wojnę więc teren przyszłych walk musiał poznać. Logiczne co?

  3. realista

    dla ochłody, na miłość Boską jakie tajemnice mógł sprzedać imć por ?, cóż za tajne wyposażenie posiadamy nawet związane z F-16? a co niewiedzą Rosjanie?, na marginesie,w służbach ujawnienie szpiona równoznaczne jest z porażką! tychże służb, pozdro

    1. gorzki

      "dla ochłody, na miłość Boską jakie tajemnice mógł sprzedać imć por ?, cóż za tajne wyposażenie posiadamy nawet związane z F-16?" - dlatego też zdradę tajemnic wojskowych należy wykreślić z kodeksu, nie?

    2. dokk

      Między innymi kody wejściowe do baz lotniczych.

  4. yaro

    mieliśmy już oficera co szpiegował dla innego obozu i wyniesiono go do stopnia generała, za 20 lat może się stać tak, że ten oficer też będzie bohaterem narodowym .... moje zdanie jest takie zostawcie tych ludzi bez mediów bo potem wychodzi, że warto szpiegować jeśli jestem o tym przekonany i po co takie wzory najpierw piętnować a potem wychodzi inaczej .... służby specjalne niech załatwiają to między sobą a poklask temu niepotrzebny ....

    1. tak tylko...

      W Polsce mamy dość jasne kryteria, by odróżnić zdrajców od bohaterów. Bohaterem jest każdy kto działa na szkodę okupanta. Według twoich kryteriów cała armia Królestwa Polskiego walcząca w 1830/31, to zdrajcy, zdradzili imperatora, cara Rosji...

  5. Adamo

    Oni mają 10 razy lepsze mundury niż regularne wojsko.

  6. Kiks

    8 lat? A 5 lat za kłusownictwo.

  7. easyrider

    SKW nie mogła zatrzymać, bo nie uprawnień procesowych. Mogli ująć typa, podobnie jak Straż Miejska i przekazać go innym organom. Mają jednak do pomocy ŻW, która w takich przypadkach zazwyczaj realizuje zatrzymania a później ogarnia proces. Kto faktycznie ustalił miejsce pobytu zawodnika, to pozostanie słodką tajemnicą, bo sukces zawsze ma wielu ojców. Spośród wymienionych służb właściwie tylko Policja posiada komórki wyspecjalizowane w zakresie poszukiwań celowych.

  8. W.

    Powinnismy przywrocic kare glowna za szpiegostwo.

  9. QDark

    Kary za szpiegostwo są po prostu śmieszne. Po tym okresie(może nawet 6 miesięcznym) pewnie będzie mu przysługiwać renta/emerytura i fotel przed telewizorem. Nikt nie będzie sobie głowy zajmował, iż jego działalność naraziła Polskę i Polaków, którzy de facto jeszcze będą go utrzymywać. Śmiech po prostu...

  10. Redrum

    To ten z 1. Bazy LT?

  11. ???

    dlaczego TYLKO do 8 lat???... przecież ten człowiek naraził nas (POLAKÓW) na ogromne niebezpieczeństwo i sytuacja ta trwa nadal!

  12. koral

    I bardzo dobrze, wreszcie robią porządek. Dość już tego bałąganu nad którym nikt nie panował. MON ma wreszcie dobrego szefa i gospodarza. Brawo. I działajcie dalej, na pewno jest jeszcze dużo na tym polu do zrobienia. PS te kary za szpiagostwo są jakieś śmieszne, brzmią jak zachęta. Przed wojną była kara śmierci. Może warto pomyśleć o zaostrzeniu?

    1. Adam

      Jeszcze się bardzo rozczarujesz drogi kolego.

  13. kras

    Brawo ! Wreszcie !

  14. DDT

    25 lat lub dożywocie.

  15. StrachSięBać

    Fajne zdjęcie.

  16. Bfg

    Śmueszne mamy kary za szpiegostwo.

  17. dym

    6 miesięcy do 8 lat ? I co w tym czasie? Ciepły fotelik telefon i TV na mój koszt? Dać mu łopatę i Mierzeję Wiślaną niech jedzie na ostro 12/7. Jak już tacy przekopią to jeszcze na bilet niech zarobią i wysłać do państwa na rzecz których szpiegowali. Ewentualnie można by wystawić rachunek takiemu państwu za utrzymanie kolesia w więzieniu do momentu odbioru. Jak nie odbiorą to płacą jak odbiorą gość bana dożywotniego dostaje na wjazd do PL

Reklama