Reklama

Wojsko, bezpieczeństwo, geopolityka, wojna na Ukrainie

Wtorkowy przegląd prasy: NIK ostro o kontroli billingów, Zatrute dowody a sprawa Sawickiej, Niedźwiedź Wojtek będzie miał pomnik

Chorągiewka z wizerunkiem Wojtka 22 Kompanii Zaopatrywania Artylerii- fot. Wikipedia
Chorągiewka z wizerunkiem Wojtka 22 Kompanii Zaopatrywania Artylerii- fot. Wikipedia

Wtorkowy przegląd prasy pod kątem bezpieczeństwa.



Bogdan Wróblewski z Gazety Wyborczej w artykule "NIK ostro o kontroli billingów" informuje, że policja, służby specjalne, a nawet sądy i prokuratura sięgają po nasze dane telekomunikacyjne dowolnie i bez kontroli (...) Sądy sięgają po nie nawet w sprawach cywilnych, co potwierdziła kontrola NIK. Prokurator generalny w swojej skardze do Trybunału Konstytucyjnego wskazuje, że służby billingują nawet profilaktycznie w celu działań kontrolnych, planistycznych bądź analitycznych- stwierdza autor.

W Dzienniku Gazecie Prawnej ciekawa rozmowa z Ryszardem Kardaszem, prezesem zarządu Bumar PCO S.A. (tekst: "Liczne oblicza najwyższych standardów"). Mowa w niej m.in. o Monokularze noktowizyjnym MU- 3M, który uzyskał prestiżową nagrodę "Jakość roku". Szczegółowo omówiona jest również droga jaką spółka przebyła, by osiągnąć najwyższe standardy produkcyjne.

Rzeczpospolita w artykule "„Zatrute" dowody nie mogą zniknąć zupełnie" wraca ponownie do sprawy wyroku jaki zapadł w sprawie Beaty Sawickiej. Polska procedura karna nie wprowadza żadnego zamkniętego katalogu dowodów, uznając za takie w zasadzie wszystko, co może przyczynić się do wyjaśnienia prawdy. Nieznany jest tej procedurze zakaz „owoców z zatrutego drzewa"- informuje gazeta. Prawnicy są zgodni: nie można jeszcze mówić, że wykształciła się linia orzecznicza. Może granicę ustali Sejm, który zajmuje się nowelą k.p.k. Nowy art. i68a stanowić ma, że niedopuszczalne byłoby wykorzystanie dowodu uzyskanego za pomocą czynu zabronionego. 

Rzeczpospolita w tekście "Łatwiej o wyższą klasę" pisze, że żołnierze zawodowi szybciej będą mogli starać się o wyższą klasę kwalifikacyjną, dzięki czemu wzrosną ich uposażenia. 


Gazeta Wyborcza w artykule "Niedźwiedź Wojtek wart pomnika" przypomina sylwetkę niezwykłego niedźwiedzia, który przeszedł z żołnierzami Andersa szlak od Iranu, przez Monte Cassino, do Szkocji. Do postawienia słynnemu niedźwiedziowi pomnika przymierzało się kilka polskich miast. Jednak pierwszy będzie Żagań.

(PAM)
Reklama
Reklama

Komentarze