Reklama

Ukraina zachęca świat do testowania broni na Rosjanach

ukraina wojsko wojna dron
Ukraińskie wojsko poszukuje innowacyjnych rozwiązań, które sprawdzą się w boju.
Autor. @GeneralStaffUA/@DefenceU/X

Wojna rosyjsko-ukraińska to poligon dla całej gamy uzbrojenia z czterech stron świata. Ukraina planuje sformalizować ten stan i oficjalnie zaprasza do testowania broni na polu bitwy. Rusza program „Test na Ukrainie”.

Reklama

W ramach pilotażowego projektu „Test na Ukrainie” firmy mogą wysłać wyprodukowaną przez siebie broń oraz obserwować, jak sprawdza się w realnych walkach z Rosjanami. Dla bezpieczeństwa Ukraina oferuje szkolenia online na linii firma-żołnierze Sił Zbrojnych Ukrainy. O propozycji poinformował Artem Moroz, dyrektor ds. relacji inwestorskich państwowej grupy inwestycyjno-zakupowej (Defence Tech Cluster) „Brave1”. „Nam da to wiedzę, jakie technologie są dostępne, a firmom zrozumienie tego, co naprawdę działa na pierwszej linii frontu” – podkreślił.

Klaster „Brave1” deklaruje ogromne zainteresowanie projektem. Z oficjalnych informacji wynika, że w 2025 roku „Brave1” testował niemieckiego anty-drona do przechwytywania obiektów latających. Niemiecki bezzałogowiec ma przechwytywać drony rozpoznawcze. Sterowali nim ukraińscy operatorzy oraz „sprawdzili zgodność technologii z nowoczesnymi wyzwaniami wojennymi” – jak pisze serwis „Militarnyi”. Być może była to pierwsza broń testowana w omawianym programie. Serwis dodaje, że testowano także drony z USA.

WIDEO: Czołgi na ulicach Warszawy! Nocna próba do defilady
Reklama

Komentarze (5)

  1. user_1081838

    Widać jak rozpaczliwie Ukraińca brakuje środków pola walki. Oraz tym że chcą mieć dostęp do technologi by stworzyć własną cudowna broń.

    1. Rusmongol

      Gdyby Ukraińcy mieli ch9c połowę tego sprzętu co Rosja tu już gonili by czmychajacych moskiewskich mongorosjan pod wladywostokiem.

    2. Marsjan5

      Rusmongol To Ukraina nie ma? Nie raz pisałeś, że ruscy mają tylko złom i hulajnogi.

    3. Davien3

      @Marsjan ale mają tego złomu i hulajnóg naprawdę dużo i troche potrwa nim ukraińcy to zutylizują

  2. Buczacza

    Już mi się podoba. Wszak zgodzimy się, że test na żywo. To co innego niż fabryczny. Oddaje rzeczywistość al'a kreml.

    1. Troll leśny

      czyli z francuska mówiąc krem de la kreml :D

  3. Tani2

    Ja myślę inaczej ,każde użycie czegoś nowego daje ruskim dośw które cenniejsze jest jak wiedzą. A że są to ilości małe to żadnego zagrożenia nie robi. Ja bym tylko polemizował ze słowem ruskimi. Gdyby tam ruskie walczyli to by może z 5 km ukr zajęli. Tam walczą ukry wsch czyli sepry z ukr środkowymi i zachodnimi. I ci wsch ukr dojdą do Lwowa bez problemu bo są napaleni na rozwiązanie problemu. Bo w sumie alternatywy nie mają. A ruscy jak to ruscy-przecież i dawniej całą robotę robili Kozacy.

  4. Ma_XX

    Ekipa od inżynierii wstecznej gotowa na skanowanie?

    1. Davien3

      Chodzi ci o Chińczyków czy Rosjan. Ale raczej wiele się z tych odłamków co zostają po użyciu nie dowiedzą:)

  5. Grom2137

    Chyba do oddawania broni Rosjanom przez Ukraińców

    1. Monkey

      @Grom2137: Na wojnie tak jest, iż sprzęt czasem wpada w ręce wroga. Ale o żadnym oddawaniu nie ma tu mowy. Właściwe słowo to „utrata”.

    2. GB

      Akurat w tej wojnie ruscy powtorzyli "sukces" z 1941 jakim było masowe porzucanie sprzetu wojskowego. Ukraincy zdobyli kilkaset czolgow, w tym T-90M, T-80BWM, T-72 B3, najnowsze działa samobiezne, systemy przeciwlotnicze, systemy wre, nawet śmigłowiec Ka-52.

    3. Pawelek

      Na przestrzeni 3 lat chyba więcej broni rosyjskiej wpadło w ręce Ukraińców niż odwrotnie.

Reklama