Wojsko, bezpieczeństwo, geopolityka, wojna na Ukrainie
Wtorkowy przegląd prasy: Barack Obama przyjedzie do Polski; Gen. Koziej o sytuacji na Krymie; Dlaczego Ukraińcy poddają się bez walki?; CIA dało się zaskoczyć Rosjanom; Najlepsi polscy żołnierze na poligonie w Biedrusku; UE uratuje Mołdawię?
Przegląd prasy pod kątem obronności:
Dziennik Gazeta Prawna, Grzegorz Osiecki, Obama przyjedzie do Polski i zagra Putinowi na nosie: Prezydent USA ma odwiedzić Polskę 4 czerwca - podało nieoficjalnie Radio RMF FM. Barack Obama miałby wziąć udział w organizowanych przez Bronisława Komorowskiego obchodach 25-lecia częściowo wolnych wyborów. (…) Przyjazd do Polski wpisywałby się w kurs wzmacniania przez USA wschodniej flanki NATO w Europie. Na razie wysłano do Polski i Rumunii samoloty F-16 i AWACS. (…) Zbliżenie Waszyngtonu z Warszawą zaczęło się dokonywać wcześniej (…) W listopadzie 2013 r. był u nas sekretarz stanu John Kerry, a w styczniu tego roku - sekretarz obrony Chuck Hagel. Amerykańskich oficjeli do odwiedzin Warszawy skłaniały zapowiedzi uruchomienia wartego 100 mld zł programu modernizacji polskiej armii.
Dziennik Wschodni, Tomasz Maciuszczak, Trudno być wróżką: Rozmowa z gen. Bryg. Stanisławem Koziejem, szefem Biura Bezpieczeństwa Narodowego. Obecnie cały świat żyje konfliktem na Ukrainie. Jakie scenariusze są możliwe? - Ten najbardziej eskalacyjny jest taki, że Rosja nie zatrzyma się na Krymie i w podobny sposób będzie chciała rozwiązywać sprawy w Naddniestrzu. Drugi można nazwać kontrolowaną destabilizacją Ukrainy (…) Trzeci scenariusz, najbardziej optymistyczny i pożądany przez nas, ale mało realny, to scenariusz deeskalacji. Który z nich pana zdaniem ma największe szanse na realizację? - Nie chcę być wróżką, bo Rosja zachowuje się bardzo nieprzewidywalnie. (…) Rosja powinna nie eskalować tego konfliktu w sposób siłowy, ale próbować negocjować z Zachodem jak najlepsze zakończenie tego kryzysu.
Nasz Dziennik, Piotr Falkowski, Morale w drzazgach: Z Jędrzejem Grafem, redaktorem naczelnym portalu Defence24.pl. rozmawia Piotr Falkowski. Jak to możliwe, że ukraińscy żołnierze na Krymie oddają broń bez walki, dają się Rosjanom rozbrajać, a nawet związywać? – Ich sytuacja jest bardzo skomplikowana. Ta niezdecydowana odpowiedź wynika z kilku przyczyn. Przede wszystkim brak jest jasnych rozkazów płynących z Kijowa. (…) Kijów wysłał jasny komunikat: ”Krym uważamy za stracony”, pamiętajmy, że działo się to jeszcze przed referendum. Po drugie rosyjskie wojska bardzo szybko otoczyły te bazy ukraińskie, odcięły (…) Trzeba pamiętać, że na Krym Rosja przerzuciła elitarne jednostki zaprawione w bojach na Kaukazie i w Gruzji, natomiast ze strony ukraińskiej na Krymie stacjonowały przeważnie jednostki logistyczne, obrony przeciwlotniczej. Jednostki bojowe ze składu brygady obrony wybrzeża były niewystarczająco liczne, aby móc stawić skuteczny opór. Wiadomo, że Kijów zakazał używania broni do celów innych niż obrona (…) Władzom Ukrainy chodzi zaś o to, żeby nie dać Rosji pretekstu do wszczęcia konfliktu na szeroką skalę, na terenie, jak teraz mówimy, Ukrainy kontynentalnej. Nazywanie tych żołnierzy tchórzami, jak niektórzy robią, jest niesprawiedliwe. Co właściwie robi ukraińskie ministerstwo obrony? - Ogłoszono częściową mobilizację. Wiemy, że w ostatnich dniach rozpoczęto w wielu częściach sił zbrojnych ćwiczenia, manewry na mniejszą czy większą skalę. Ukraina ma pewien potencjał obronny, ale w większości na papierze.
Polska – Głos Wielkopolski, Waldemar Kaiser, Najlepsi z najlepszych na poligonie w Biedrusku: Na poligonie w Biedrusku odbywają się zawody pododdziałów wojsk lądowych. Biorą w nich udział plutony z trzynastu jednostek. (…) - W zawodach uczestniczą plutony zmechanizowane, zmotoryzowane, aeromobilne oraz czołgów - informuje chor. Marcin Szubert, rzecznik prasowy zawodów. - Zostały one wyłonione w drodze eliminacji. W sumie mamy 442 uczestników - podkreśla rzecznik. (…) Żołnierze każdego dnia podczas zawodów wykonują szereg punktowanych zadań, takich jak np.: wynoszenie rannych z pola walki, dostarczanie skrzynek z amunicją, czołganie się czy zakładanie masek gazowych. (...) Zawody pododdziałów wojsk lądowych na poligonie w Biedrusku zakończą się w czwartek.
Gazeta Wyborcza, Bartosz T. Wieliński, Krymska wpadka amerykańskich służb wywiadowczych: Amerykański wywiad się głowi: gdzie popełniliśmy błąd CIA zapewniała, że Moskwa nie zdecyduje się na anszlus Krymu, i przegapiła przygotowania do inwazji.(…) CIA kilka miesięcy temu ostrzegała Biały Dom, że Moskwa może pokusić się o przejęcie półwyspu. Pod koniec lutego Ameryka koncentrowała się jednak na wydarzeniach na kijowskim Majdanie(…). Waszyngton nie zwrócił jednak uwagi na Krym, (…) CIA połapała się, co się dzieje, dopiero gdy Rosjanie zaczęli zajmować półwysep. (…) "WSJ" pisze, że Biały Dom jest "bardo zdenerwowany" bezsilnością własnego wywiadu. (…) Na CIA wściekły jest też Kongres, który zarządził w tej sprawie przesłuchania. Kilku senatorów, podpierając się prognozami CIA, publicznie twierdziło bowiem, że rosyjskiej inwazji nie będzie.
Gazeta Polska Codziennie, Na ratunek Mołdawii: Były premier Luksemburga i kandydat na stanowisko szefa Komisji Europejskiej Jean-Claude Juncker zaapelował do Unii Europejskiej o niedopuszczenie, aby Mołdawia stała się kolejną ofiarą Rosji po Ukrainie. (…) W niedzielę 23 marca gen. Philip M. Breedlove, szef wojsk NATO w Europie (SA-CEUR), poinformował (…) - Siły zbrojne Federacji Rosyjskiej, które obecnie znajdują się na wschodniej granicy Ukrainy, są bardzo liczne i mają wysoki poziom gotowości. Są oni w stanie wyruszyć na separatystyczny region Mołdawii, jeżeli Moskwa podejmie taką decyzję.(…)Z kolei w ubiegły piątek 21 marca(…) Rada Europejska podjęła decyzję o przyspieszeniu podpisania umowy stowarzyszeniowej UE z Mołdawią i Gruzją.
Polska – Gazeta Krakowska: Były premier Norwegii Jens Stoltenberg może zostać nowym sekretarzem generalnym NATO - poinformowały w poniedziałek norweskie media. (…) Według „Aftenposten" kandydatura Stoltenberga ma już poparcie premiera Wielkiej Brytanii oraz prezydenta Francji. Wcześniej norweskiego polityka wsparli prezydent USA i kanclerz Niemiec.
inżynier
PRZEMÓWIENIE prezydenta USA OBAMY.... ...Polacy, obiecuję, ....że w przypadku agresji wojsk rosyjskich na terytorium Polski poproszę cały naród amerykański o zapalenie świec w oknach swoich domostw na znak solidarności z wami. Aha ... i jeszcze dodam, że zniesiemy wam wizy za jakieś 1000 lat. Ten żart oddaje 'zaangażowanie' administracji USA w sprawie Europy Wschodniej i Polski. Chciałbym jeszcze zwrócić uwagę, że połączone zgromadzenie radnych Rady Najwyższej Republiki Autonomicznej Krymu i Rady Miejskiej Sewastopola przyjęło deklarację niepodległości obu jednostek jako Republiki Krymu. W deklaracji tej powołano się wprost na przypadek Kosowa i wyrok z 22 lipca 2010, w którym Międzynarodowy Trybunał Sprawiedliwości uznał, że jednostronna deklaracja niepodległości Kosowa nie narusza prawa międzynarodowego. Referendum obserwowało ok 150 międzynarodowych obserwatorów i NIE MIELI ZASTRZEŻEŃ.