Reklama

Wojna na Ukrainie

Zełenski odbył rozmowę z Xi Jinpingiem

Autor. Володимир Зеленський (@ZelenskyyUa)/Twitter

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski przekazał, że odbył pierwszą rozmowę telefoniczną z prezydentem Chin Xi Jinpingiem. Zełenski dodał, że mianowanie nowego ambasadora Ukrainy w Chinach „da potężny impuls do rozwoju dwustronnych relacji”.

Reklama

Wojna na Ukrainie - raport specjalny Defence24.pl

Reklama
Reklama

Z kolei Xi zapowiedział, że specjalny wysłannik Chin odwiedzi Ukrainę, aby rozmawiać o sposobach rozwiązania konfliktu z Rosją, podała agencja Reuters. Napisano także, że Chiny skupią się na promowaniu rozmów pokojowych i podejmą wysiłki na rzecz zawieszenia broni tak szybko, jak to możliwe.

Czytaj też

Xi powiedział na początku kwietnia, że jest gotów rozmawiać z Zełenskim. Prezydent Ukrainy wielokrotnie prosił przywódcę Chin o spotkanie, w tym po wizycie Xi u prezydenta Rosji Władimira Putina w Moskwie w zeszłym miesiącu. W tym miesiącu doszło także do spotkania Xi z prezydentem Francji Emmanuelem Macronem i Ursulą von der Leyen, którzy mieli rozmawiać o wojnie na Ukrainie.

Czytaj też

W marcu Ukraina przekazała Chinom swój plan pokojowy i zaprosiła ją do udziału w tym formacie, ale nie otrzymała odpowiedzi. Komunistyczne władze Chin nie potępiły rosyjskiej agresji przeciwko Ukrainie, wzbraniają się przed nazywaniem jej inwazją oraz sprzeciwiają się sankcjom nakładanym na Moskwę.

Czytaj też

Pekin przedstawił w lutym dokument "w sprawie politycznego rozwiązania kryzysu ukraińskiego", w którym wzywa do poszanowania integralności terytorialnej „wszystkich państw", zawieszenia broni i rozmów pokojowych. Nie wspomina jednak o wycofaniu rosyjskich wojsk z Ukrainy ani o oddaniu jej okupowanych terytoriów.

Reklama

Komentarze (4)

  1. ostatni

    Podpucha - Zelisnki ma kontakty z Zachodem i z Izatelm - to teraz to jest MARCHWKA. dla Chin pokazana - A jak marchewka nie podziala bedzie kijek . Kiljek - to znak dla zachdnich mediow i politkow - ze "Czas na chiny nalzuc sankcje (np za pomoc Rosji _ mimo ze pomocy nie bedzie) Wiec najbizszy czas pokaze czy - skusi Chiny. Ale mysle ze nie- i wtedy zacznie sie ze srony Ukrainy ostra jazda. A Zachod juz zjdnsczny - UE i USa i JAponia - czekaja na znak - do totalenej konfrmacji. Znak dla Zelisnki. Napewno w tej rozmowie bylo bardzo duzo tajemniczych propzcji o ktrehc sie nie wdowiemy teraz. Byc moze to najwazjsza rozmowa 10 lecia. Moze tu sie decdjuje 3 wojna swiatwa.

  2. Bender

    Pytanie brzmi: w co grają Chiny? Wysyłają sporo sprzecznych sygnałów. Myślę, że nie byli gotowi na opór Ukrainy i też liczyli na dezintegrację struktur Zachodu. Co się nie sprawdziło. Z drugiej strony na pewno nie chcą upadku Rosji. Jeśli chcą usiąść przy stoliku, to dlatego, że nie wierzą w rosyjskie zwycięstwo, ale również po to, żeby reprezentować rosyjskie interesy. A że przyszły układ pokojowy Ukrainy i Rosji gwarantowany m.in. przez Chiny będzie kolejnym szczebelkiem w postępującej wasalizacji "strategicznego partnera", to już inna bajka.

    1. ostatni

      Chiny chca robic biznes i tyle. Dla nich wystrczy 20 lat biznes i POkoju - i to im da gwarancje ze po USa, bo sa w tym lepsiu. Dlatego USa wszczna wojne halndowa zeby oslabic biznes Chinski a takze ewetalnie wojne kinetyczna o tajwan (puki jest silnjsze) Pytamie w co gra Zelisnki? Ma kontakty z Zachodem i z Izatelm - chce przekonac CHiny- to teraz to jest MARCHWKA. A jak marchewka nie podziala bedzie kijek . Kiljek - to znak dla zachdnich mediow - ze "Czas na chiny nalzuc sankcje za pomoc Rosji _ mimo ze pomocy nie bedzie) Wiec najbizszy czas pokaze czy - skusi Chiny. Ale mysle ze nie- i wtedy zacznie sie ze srony Ukrainy ostra jazda.

  3. mh

    Mieć rosyjskie surowce i ukraińskie minerały, ciekawe jak Chiny to pogodzą gdy rosjanie na froncie nie dają rady.

  4. szczebelek

    Oddajcie się z Chinami to zapomnijcie o pomocy wojskowej i finansowej NATO jak również o czlonkowstwie w tym sojuszu skoro USA uznały Chiny za głównego rywala jeśli nauczyli się na węgierskich i tureckich doświadczeniach to Ukraina jak ścisły współpracownik Chin nie będzie mieć miejsca w tym układzie.

Reklama