- Wiadomości
Wrak Ka-52 odnaleziony w… muzeum
Na lotnisku Oreszkowo niedaleko Moskwy sfotografowano egzemplarz śmigłowca szturmowego Ka-52. Maszyna jest częścią ekspozycji w… prywatnym muzeum. Mogła zostać zniszczona w wyniku ukraińskiego ataku na lotniska w Berdiańsku lub Ługańsku w nocy z 16 na 17 października br.

Śmigłowiec niemal na pewno nie jest nową, nieodnotowaną wcześniej stratą. Jednak wiele świadczy o tym, że wycofano z użytku maszynę, która wcześniej została sklasyfikowana jako jedynie uszkodzona. Jej stan wskazuje, że została „przyłapana” na ziemi i dosłownie podziurawiona odłamkami. Mogła też zostać porażona subamunicją artyleryjską zrzuconą z pocisku rakietowego M39 ATACMS Block I, którymi Ukraińcy strzelają z wyrzutni rakiet M142 HIMARS.
Na kadłubie pozostał numer rejestracyjny RF-13442, co pozwala dokładnie zidentyfikować, który egzemplarz Ka-52 został utracony. Był to śmigłowiec o numerze taktycznym „Niebieski 50” i numerze seryjnym 35382617005.
Практически новый (предположительно после бердянско-луганских "штормов") вертолёт #16браа с номерами "RF-13442" "50 синий" отправился в частный музей. Наверно, потому что восстановить его было раз плюнуть (фото с ЛА) #вксрф #потерьнет pic.twitter.com/kUVKmnLK7a
— Necro Mancer (@666_mancer) December 20, 2023
Śmigłowiec ma podziurawiony kadłub (naliczono około 50 otworów) i uszkodzoną osłonę kabiny załogi. Najwyraźniej z Ka-52 zdemontowano wszystkie nadające się do użytku elementy, w tym powierzchnie sterowe, silniki, wirnik i głowicę optoelektroniczną. Jednak trudno powiedzieć, które z tych podzespołów jeszcze nadawały się do użycia, a które ściągnięto do badań bądź do wyciągnięcia z nich jeszcze mniejszych części.
Nie jest to jeden ze spalonych czy porozrywanych śmigłowców, które było widać na zdjęciach satelitarnych w bazach w Berdiańsku i Ługańsku czy np. w Czornobajiwce pod Chersoniem. Tylko takie maszyny zostały sklasyfikowane jako „zniszczone” przez analityków zliczających rosyjskie straty. Mamy więc do czynienia z jednym ze śmigłowców określonych wcześniej jako „uszkodzone”. To zwiększa liczbę całkowicie zniszczonych w tej wojnie Ka-52 do co najmniej 47 egzemplarzy. Ponadto, kolejny został zdobyty we względnie nienaruszonym stanie przez wojska ukraińskie.
ATACMS have proven themselves.
— Defense of Ukraine (@DefenceU) October 18, 2023
📹: @GeneralStaffUA pic.twitter.com/Sd9rYYbkwe
Pozwala to postawić pytanie, ile spośród pozostałych 12 sztuk Ka-52 oraz innych śmigłowców, które padły ofiarą amunicji kasetowej, tak naprawdę zostało skreślonych ze stanu.
Przed rozpoczęciem działań wojennych w służbie rosyjskiej znajdowało się około 120-130 egzemplarzy Ka-52. Licząc wraz z maszynami uszkodzonymi, dotąd Rosjanie utracili co najmniej 60 maszyn. To przekłada się na straty na poziomie przynajmniej 50 procent przedwojennej floty, zanim weźmiemy pod uwagę przyspieszone zużycie płatowców oraz wyczerpywanie resursów w działaniach operacyjnych. Tymczasem rosyjski przemysł w ubiegłym roku prawdopodobnie dostarczył siłom zbrojnym osiem Ka-52 w ulepszonym wariancie M i najwyżej kilka kolejnych w roku bieżącym.
WIDEO: Rakietowe strzelania w Ustce. Patriot, HOMAR, HIMARS