Wojna na Ukrainie
Ukraińcy zniszczyli rosyjski odpowiednik Poprada
W mediach społecznościowych pojawiło się nagranie przedstawiające zniszczenie przez ukraińskich żołnierzy pierwszego egzemplarza rosyjskiego systemu przeciwlotniczego Gibka-S. Do eliminacji wykorzystano zrzucany z drona środek bojowy.
Według dzisiejszego stanu wiedzy pierwsze systemy przeciwlotnicze bardzo krótkiego zasięgu Gibka-S zostały rozmieszczone na terenie Ukrainy przez Rosjan jesienią zeszłego roku. Teraz na poniższym materiale wideo, nakręconym kilkanaście dni temu w rejonie miasta Awdijiwka widzimy eliminację pierwszego z nich. Wykorzystano do tego bezzałogowiec (najpewniej wielowirnikowec), który zrzucił na niego odpowiednio przygotowany środek bojowy. W efekcie doszło do wybuchu umieszczonych na zestawie pocisków przeciwlotniczych oraz pożaru. Nie jest wiadome, czy pojazd został utracony bezpowrotnie, czy po remoncie uda się go Rosjanom przywrócić do służby. Zważywszy na bardzo słabe opancerzenie nośnika Gibka-S w postaci samochodów opancerzonych Tigr-M, raczej należy założyć ten pierwszy scenariusz.
⚡️Destruction of the 🇷🇺Russian Gibka-S air defense system based on the Tiger-M armored car near the city of Avdiivka, Donetsk region. pic.twitter.com/t4e7QiClNv
— 🇺🇦Ukrainian Front (@front_ukrainian) February 18, 2024
Gibka-S nazywany bywa często rosyjskim Popradem, z racji na identyczne zadania stawiane przed tymi systemami oraz z powodu efektorów, będących w przypadku pocisków Wierzba jednymi z najlepszych tego typu zestawów przeciwlotniczych w swojej klasie (ustępujących jednak polskiemu PPZR Piorun). Według informacji jakie udzielało rosyjskie ministerstwo obrony, zestawy Gibka-S miały planowo zostać wdrożone już w 2022 roku.. Nie doszło jednak do realizacji tych planów, co przełożyło się na brak dostatecznej ochrony jednostek lądowych przed środkami napadu powietrznego.
Czytaj też
Gibka-S to rosyjski samobieżny system obrony powietrznej bardzo krótkiego zasięgu opracowany przez Korporację Badawczo-Produkcyjną – Biuro Projektowe Inżynierii Mechanicznej. Może on wykorzystywać jeden z trzech rodzajów pocisków przeciwlotniczych Igła/Igła-S/Wierzba umieszczonych w czterech wyrzutniach na pojeździe. Przekłada się to na możliwość zwalczania za ich pomocą celów oddalonych maksymalnie o 5000/6000/6500 metrów na pułapie do 3500/4500/4500 metrów. Do jego zadań należy eliminacja bezzałogowców, śmigłowców, samolotów czy pocisków manewrujących. W przypadku eliminacji nisko przelatujących samolotów ich prędkość maksymalna może wynosić do 400 m/s (pociski Igła) lub 420 m/s przy użyciu pocisków Wierzba, czyli odpowiednio 1440 i 1512 km/h.
Zestaw może również neutralizować oddalające się statki powietrzne, poruszające się do prędkości 320 m/s (1152 km/h), niezależnie od pory dnia i warunków atmosferycznych. Całość została posadowiona na podwoziu pojazdu opancerzonego Tigr-M. Zestaw Gibka-S składa się z wozu wyrzutni, systemu radarowego 1L122 „Garmon” umieszczanego na takim samym nośniku takim oraz wozu dowodzenia. Załoga wyrzutni składa się z trzech żołnierzy.
skition
No i nie ma jak Gatling czyli np.WLKM 12,7 mm którego Porad z niewiadomych względów nie posiada.
szczebelek
System stworzony na przykład do eliminacji dronów został zniszczony przez drona , więc wszystkie klocki pasują.