Wojna na Ukrainie
Ukraina: eks-polski BRDM-2 z pancerzem "po afgańsku"
Ukraińska 111. Samodzielna Brygada Obrony Terytorialnej wyposażyła swój pojazd rozpoznawczy BRDM-2 (pochodzący z Polski) w prętową oraz siatkową osłonę dodatkową. Jej design przywodzi na myśl podobne konstrukcje stosowane przez naszych żołnierzy podczas służby w Afganistanie.
Znikomy poziom ochrony zapewniany przez pancerz BRDM-2 powoduje nakładanie na nie różnego typu osłon dodatkowych przez ukraińskich, jak i rosyjskich żołnierzy. Z podobnym problemem mierzyli się nasi żołnierze podczas przebywania na terenie Afganistanu, gdzie zagrożenie trafieniem głowicą kumulacyjną z ręcznego granatnika przeciwpancernego było bardzo częste. Jedną z propozycji rozwiązania tej kwestii były improwizowane osłony, chociaż polski przemysł zaprezentował swoją propozycję. Tym samym lata mijają, osłona BRDM-2 dalej jest mizerna i dalej żołnierze na nim służący muszą improwizować, by zwiększyć swoje szanse na przeżycie.
⚡️The 🇵🇱Polish BRDM-2 is in service with the 🇺🇦111th Separate Territorial Defense Brigade with home-made protection pic.twitter.com/P20GHPQqco
— 🇺🇦Ukrainian Front (@front_ukrainian) May 15, 2024
Nie jest wiadome, ile łącznie BRDM-2 Polska dotychczas przekazała Ukrainie. Szczątkowe dane, będące w większości jednak spekulacjami, oscylują wokół 40 pojazdów w wersji niezmodernizowanej. Jednak pojawiły się one już dawno i mogą tym samym być już nieaktualne. Przed inwazją na Ukrainę Wojsko Polskie posiadało na stanie jednostek około 230 wozów rodziny BRDM-2 w różnych wariantach oraz zapewne jakąś liczbę pojazdów w rezerwie sprzętowej bądź zasobach Agencji Mienia Wojskowego. Darowane przez Polskę pojazdy służą aktualnie głównie do szkolenia żołnierzy, ponieważ same nie będą raczej wykorzystywane bojowo. Część z nich obecnie stanowi wyposażenie jednostek obrony terytorialnej w tym m.in. na granicy ukraińsko-białoruskiej.
Czytaj też
BRDM-2 to opancerzony samochód rozpoznawczo-patrolowy opracowany w 1962 roku jako następca BRDM-1. W odróżnieniu od poprzednika ten pojazd posiadał wieżę z uzbrojeniem - karabinem maszynowym KPWT kal. 14,5 mm oraz km PKT kal. 7,62 mm. Opancerzenie pojazdu ma grubość w zależności od miejsca na poziomie 2-14 mm zatem chroni jedynie przed częścią amunicji strzeleckiej oraz odłamkami z dalszej odległości. Jednostkę napędową stanowi 8-cylindrowy silnik GAZ-41 o mocy 140 KM, który przy masie bojowej BRDM-2 wynoszącej 7 ton pozwala na osiągnięcie prędkości maksymalnej na poziomie 100 km/h. W przypadku pokonywania przeszkód wodnych metodą pływania wóz mógł osiągać 10 km/h. Zasięg operacyjny pojazdu został określony na 750 km. Obecnie dalej znajduje się on na uzbrojeniu armii takich państw jak m.in. Rosja, Polska, Ukraina, Egipt, Angola, Irak, Mongolia czy Serbia.
Tani2
Dla tych co lubią cyfry 3820 to liczba czołgòw T-54/55 z wariantami wyprodukowanych w Czechosłowacji na licencji sowieckiej.
Essex
No i????
Norman
Co za duma i przyszłościowe myślenie naszych decydentów którzy aby tylko powiedzieć że zamawiają ,,Polskie,, biorą byle co. Że już za 7 lat będziemy mieli BRDM3 czyli Bobry... wysokie...nie uzbrojone pojazdy ,,rozpoznawcze,, tzn..będące łatwo rozpoznawane. POptrzcie na rozpoznawcze Panhardy Crab itd.Niska sylwetka ,dość silnie uzbrojone, zwrotne i szybkie.
KrzysiekS
Norman Jak pokazuje Ukraina głównym zagrożeniem staje się rozpoznanie i atak drona. Dlatego wysokość pojazdu zaczyna mieć mniejsze znaczenie. Wszystkie pojazdy które wymieniłeś będą tak samo rozpoznane z góry. Dlatego BOBRY powinny dostać dobre maskowanie siatkami np. Berberys oraz systemy osłony aktywnej tzw. ASOP który będzie działał również na drony.
gnagon
ASOP zaprojektowane na górna sferę NIE MA . Są prowizorycznie przystosowane i bez gwarancji że obejmie spadający granat w pionie. NA razie z pewnością 100% można napisac NIE ZADZIAŁA. Bo efektory są skierowane w poziomie nie pionie. A dla czujników radarowych im bliżej wozu tym mniejsze szanse na uchwycenie
Essex
Krzysiek serio????? No powinny miec a czy takie zamowiono? Nie. Zreszta toxpoznanie mozna zreslixowac dronami a nie trandporterem jak w XX wieku....za 10 lat to juz w ogole....
GB
1.Nie ma za bardzo gdzie pisać dlatego tu. Ukraincy rzucili .pod Wołczańsk jednostkę na Rosomakach. Były widać (ruscy opublikowali filmik) jak ruscy zaatakowały przynajmniej dwa Rosomaki Lancetami. Nie trafili. Nie wiem czy Rosomaki mają jakieś zagluszarki czy po prostu nie trafili. Ruscy wnioskują że na ten odcinek Ukraincy rzucili odwody. 2. Ukraincy mieli w nocy zniszczyć ruski tralowiec projekty 266, ale póki co potwierdzenia nie ma.