„Rozejm tylko w powietrzu”. Po rozmowach w Moskwie

Jak raportuje Bloomberg, Moskwa chce wprowadzić ograniczone zawieszenie walk w powietrzu. Powodem jest obawa przed wtórnymi sankcjami, które mają uderzyć w Federację Rosyjską.
Jeden Reuters powie „tak”, drugi Bloomberg powie „nie”. Na serwisach dwóch największych agencji prasowych pojawiły się sprzeczne doniesienia z Moskwy. Zdaniem dziennikarzy Reutersa Władimir Putin zaakceptował już nowe sankcje, nie przejmuje się nimi i chce kontynuowania wojny. Innego zdania jest Bloomberg. Z depeszy tej agencji wynika, że Kreml chce wprowadzić kolejne epizodyczne ograniczenie walk.
Czytaj też
Do Moskwy przybył już Steve Witkoff, specjalny wysłannik Donalda Trumpa ds. rozmów pokojowych. Dynamika poprzednich wizyt kończyła się jednostronną decyzją Putina o epizodycznym ograniczeniu walk, jak np. w tzw. rozejmie wielkanocnym. Zgodnie z prawem międzynarodowym zawieszenie broni to „uzgodnione przez strony konfliktu zbrojnego wstrzymanie działań wojennych”, więc tego w wojnie rosyjsko-ukraińskiej nie ma, Putin ignoruje propozycje Kijowa, a sam rozejm nie dotyczy całokształtu walk oraz jest krótkotrwały.
Wbrew ostatnim wypowiedziom Trumpa, amerykańska administracja wiąże duże nadzieje z wizytą Witkoffa w Moskwie. „Trump potrzebuje jakiegoś »prezentu«, ustępstwa od Putina” – powiedział Siergiej Markow, zbliżony do Kremla politolog. „Rozejm w powietrzu mógłby być takim prezentem” – cytuje Markowa Biełsat.
Czytaj też
29 lipca Donald Trump ostrzegł, że nałoży na Rosję sankcje za 10 dni, jeśli w tym czasie Kreml nie poczyni kroków w stronę pokoju w wojnie rosyjsko-ukraińskiej. Rosja nauczyła się skutecznie obchodzić sankcje gospodarcze oraz finansowe, wykorzystując re-eksport z krajów ościennych w Azji, szarą strefę, a także fasadowe transakcje finansowe.
Myślenie ma przyszłość
Rozejm w powietrzu niewiele zmieni, jednak będzie się mówiło rozejm. Następny rozejm może przyjść łatwiej chodź niekoniecznie. Zły pokój to nie pokój tylko przygotowanie do wojny.
radziomb
tak naprawde była już wiele dogadanych "zasad', np porozumienie zbożowe- Ukraina nie atakowała Ryskich statków handlowych i vice versa, Ciągle obowiązuje niepisana zasada ze Rosja nie atakuje budynków rządowych a Ukraina nie atakuje Kremla. USA tez zrzuacała napalm na Wietnam i czy to dało im zwyciestwo? Fabryki Ruskie są tez na syberii , za Uralem 9poza zasiegiem ukraincow), a Ukrainskie fabryki sa .. w Polsce, Francji , w USA.. tez poza zasiegiem Rosji. Wiec w sumie mogą sobie dac spokój z tymi bombardowaniami bo to wiele nie da.