Reklama
  • Wiadomości

Rosyjski śmigłowiec rozbity. Załoga zabita

Rosyjski kanał na Telegramie powiązany z siłami powietrznymi tego państwa poinformował o utracie śmigłowca bojowego Ka-52. Charakter komunikatu sugeruje, że dwuosobowa załoga maszyny poniosła śmierć.

Ka-52, fot. mil.ru
Ka-52, fot. mil.ru

Źródła ukraińskie, jak na razie, nie podały nic na ten temat. Bardzo możliwe więc, że maszyna Kamowa została utracona w wypadku, być może nawet daleko od teatru działań wojennych. Możliwe, że śmigłowiec rozbił się w czasie prowadzenia lotu treningowego, ale mógł zostać utracony także np. w trakcie zwalczania ukraińskich dronów samobójczych klasy OWA (One Way Attack).

To 62. potwierdzona utrata śmigłowca Ka-52 przez Federację Rosyjską od czasu jej napaści na Ukrainę 24 lutego 2022 roku (licząc z maszynami utraconymi w wypadkach, zestrzeleniami i śmigłowcami porażonymi na lotniskach). Jest to jednocześnie 155. utracony śmigłowiec rosyjski i 315. załogowy statek powietrzny.

Zobacz też

Zgodnie z dostępnymi informacjami, Kamowy Ka-52 poniosły w tej wojnie najcięższe liczebnie i odsetkowo straty ze wszystkich rosyjskich statków powietrznych. Za nimi plasują się śmigłowce rodziny Mi-8 (co najmniej 52 maszyny), bombowce frontowe Su-34 (40) i samoloty pola walki Su-25 (39 sztuk).

Październikowe straty rosyjskie wynikają jednak niemal wyłącznie z wypadków, a nie oddziaływania sił ukraińskich. W październiku rozbił się wcześniej Ka-52 (łącznie utracono więc dwa) i MiG-31 oraz Su-30SM, który miał paść ofiarą friendly fire. Inaczej było we wrześniu br., kiedy Ukraińcy zestrzelili nad Zaporożem Su-34 i porażili na krymskich lotniskach kilka śmigłowców Mi-8.

Reklama
WIDEO: Ile czołgów zostało Rosji? | Putin bez nowego lotnictwa | Defence24Week #133
Reklama
Reklama