Reklama
  • Wiadomości

Orbán: wojnę na Ukrainie możemy zakończyć w tym roku

Premier Viktor Orbán zasugerował, że jeśli wybory europejskie oraz wybory prezydenckie w USA ułożą się odpowiednio, to wojna na Ukrainie może zostać zakończona jeszcze w tym roku.

Autor. facebook.com / @OrbánViktor

Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem w sprawie wyborów europejskich i prezydenckich w USA, to możemy zakończyć wojnę na Ukrainie pod koniec roku” – oświadczył premier Węgier Viktor Orbán, prowadzący obecnie kampanię przed wyborami do Parlamentu Europejskiego.

„Zamiast od początku jasno powiedzieć w Brukseli, że to nie jest nasza wojna i izolować konflikt, coraz więcej krajów wysyła więcej broni oraz pieniędzy na wojnę” – napisał premier Węgier na Facebooku.

Władze w Budapeszcie wiążą duże nadzieje z czerwcowymi wyborami do PE, licząc na większą reprezentację sił krytycznie nastawionych m.in. do pomocy dla Ukrainy oraz kwestii imigracji. Rząd Orbána sprzeciwia się dalszemu wsparciu finansowemu i militarnemu dla Ukrainy, utrzymując jednocześnie bliskie kontakty z Rosją.

Zobacz też

Według Orbána, jeśli w następnym PE znajdzie się więcej posłów „propokojowych”, to „wówczas decyzje wojenne w Europie mogą zostać spowolnione, zatrzymane, a może nawet zniesione”.

Premier Węgier liczy również na zwycięstwo Donalda Trumpa w listopadowych wyborach prezydenckich w USA. Orbán wielokrotnie powtarzał, że gdyby w lutym 2022 roku Trump stał na czele administracji w Waszyngtonie, to wówczas nie doszłoby do rosyjskiej inwazji na Ukrainę.

Wybory europejskie odbędą się na Węgrzech 9 czerwca, równolegle z wyborami samorządowymi. Według sondaży 13 z 21 przewidzianych dla Węgrów miejsc może zdobyć rządząca koalicja Fidesz-KDNP.

Reklama

Niezmienna narracja Orbána

W przypadku wojny na Ukrainie narracja Viktora Orbána jest niezmienna. Obarcza on Zachód winą za dalsze działania wojenne, przy jednoczesnym braku wspomnienia o fakcie, że to Federacja Rosyjska dokonała pełnoskalowej inwazji w lutym 2022 roku. Jednocześnie swoje stanowisko określa jako „propokojowe”, co jest charakterystyczne dla ruchów w Europie i USA, które pod tym hasłem chcą zatrzymać wsparcie płynące na Ukrainę, a nie zastopować agresywną politykę Kremla.

Zobacz też

Premier Węgier wielokrotnie też starał się opóźniać wszelkie działania mające na celu nie tylko wsparcie dla Kijowa, ale również wzmocnienie samego NATO. Mowa tu nie tylko o wielomiesięcznym blokowaniu akcesji Szwecji do Sojuszu. Pamiętać należy też o tym, że przez węgierskie veto również Polska nie otrzymała jeszcze rekompensat za przekazany Ukrainie sprzęt.

Reklama
WIDEO: Zmierzch ery czołgów? Czy zastąpią je drony? [Debata Defence24]
Reklama
Reklama