Reklama

Wojna na Ukrainie

Nocny atak rakietowy na Kijów

Autor. Sergiej Kustow/Wikimedia Commons/CC BY SA 2.0.

Do dziesięciu zwiększyła się liczba rannych cywilów po nocnym ataku rakietowym Rosji na stolicę Ukrainę, Kijów – poinformował w czwartek rano mer tego miasta Witalij Kliczko. Obrona powietrzna strąciła około 30 pocisków – przekazały władze wojskowe.

„Liczba poszkodowanych wzrosła do dziesięciu. Dwoje z nich trafiło do szpitala. Pozostali zostali opatrzeni na miejscu” – napisał Kliczko na Telegramie. )

Serhij Popko, szef kijowskiej wojskowej administracji miejskiej, powiadomił, że nad miastem i w jego okolicach obrona powietrzna zestrzeliła około 30 rakiet, w tym pociski balistyczne.

Reklama

„Po pauzie, która trwała 44 dni, przeciwnik dokonał kolejnego ataku rakietowego na Kijów. Wróg zastosował rakiety manewrujące Ch-101, Ch-555 i Ch-55, które odpalono z bombowców strategicznych Tu-95MS oraz rakiety balistyczne z terytorium fr (Federacji Rosyjskiej)” – przekazał Popko.

Czytaj też

W wyniku ataku w dzielnicy Szewczenkiwskiej w centrum Kijowa uszkodzony został blok i wybuchł pożar w mieszkaniu; prowadzona jest ewakuacja ludzi. W dzielnicy Swiatoszyno odłamki spadły na budynek przedszkola, został uszkodzony blok i płonęły samochody. Z zabytkowej dzielnicy Padół nadeszły informacje o dwóch pożarach.

Na miejscu działają służby ratunkowe i medyczne. Włądze Kijowa zwróciły się do mieszkańców z apelem, by nie ignorowali syren i w razie kolejnego alarmu udali się do schronów.

Reklama
Źródło:PAP
Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze (2)

  1. Wuc Naczelny

    Teraz: które straty są większe, od bomb szybujących w Donbasie czy w Kijowie w dyskotece?

  2. papa lebel

    Róbta tak dalej, jeśli chcecie, aby mieszczuchy nie zapomniały że na wschodzie wojna. No i żeby zachodnie pismaki nie zapominały o niej pisać. Kacapstan to faktycznie stan umysłu. Od wieków...

Reklama