Wojna na Ukrainie
Litwa przekaże kolejną pomoc Ukrainie wartości 126,2 mln euro
Litwa przekaże Ukrainie kilkadziesiąt szwedzkich dział przeciwlotniczych L70, dwa śmigłowce Mi-8, poradziecką broń automatyczną i amunicję. Wartość nowego pakietu pomocy wojskowej Litwy dla Ukrainy wynosi około 126,2 mln euro – poinformował w piątek litewski resort obrony, którego szef Arvydas Anuszauskas przebywa w czwartek w Ukrainie.
Litewski minister obrony omówił z ukraiński ministrem obrony Ołeksijem Reznikowym plany dalszej pomocy dla broniącego się przed rosyjską agresją kraju.
Czytaj też
Ministrowie rozmawiali o „wojennym rozwoju sytuacji, pilnych potrzebach, postępach i planach dotyczących szkolenia ukraińskich żołnierzy. Dyskutowali też o reformie ukraińskiego ministerstwa obrony i sił zbrojnych".
„Rozmawiano również o zbliżającym się szczycie NATO w Wilnie i możliwym wyniku szczytu w kontekście perspektyw relacji NATO-Ukraina" – czytamy w komunikacie.
Czytaj też
Minister Reznikow podczas spotkania z litewskim odpowiednikiem przypomniał, że Anuszauskas był pierwszym ministrem obrony, który odwiedził Ukrainę po rozpoczęciu pełnowymiarowej rosyjskiej agresji. Złożył wizytę w Kijowie 23 marca ubiegłego roku.
"Dziś spotkaliśmy się znowu i skoordynowaliśmy kolejne kroki, by zwyciężyć z terrorystycznym państwem" – zaznaczył ukraiński minister.
Czytaj też
Dotychczasowa litewska pomoc wojskowa dla walczącej Ukrainy wynosi 283 mln euro. Przekazane zostały m.in. systemy obrony powietrznej Stinger, broń przeciwpancerna, kamizelki i hełmy kuloodporne, moździerze 120 mm, broń strzelecka, amunicja, kamery termowizyjne, drony, antydrony, radary obserwacyjne, transportery opancerzone M113, ciężarówki i pojazdy terenowe.
jasam1
brawo Litwa,...niestety nasza (polska pomoc, tylko po zyski polityczne
Chyżwar
Weź człowieku młotek i walnij się nim w głowę. Bardzo mocno. Polska pomaga tak gorliwie, że praktycznie rozbroiła swoje własne wojsko. O utrzymywaniu uchodźców nie wspomnę. A zyski z tego owszem mamy. Nazywają się "wielkie hołdy". Tylko, że to jest waluta, za którą niczego się nie kupi.