Reklama

Wojna na Ukrainie

„Kościuszkowcy” na Ukrainie. Nowa formacja dla byłych żołnierzy NATO

Emblemat Pododdziału im. Tadeusza Kościuszki
Emblemat Pododdziału im. Tadeusza Kościuszki
Autor. Pułk Kalinowskiego/facebook

Ochotniczy białoruski Pułk im. Konstantego Kalinowskiego ogłosił powstanie nowego oddziału. Patronem formacji został Tadeusz Kościuszko, generał brygady Armii Kontynentalnej w czasie wojny o niepodległość Stanów Zjednoczonych, przywódca insurekcji w 1794 roku.

Reklama

„Pułk im. Konstantego Kalinowskiego rozpoczyna dodatkowy nabór do pododdziału im. Tadeusza Kościuszki, wcześniej był to batalion Western składający się z zagranicznych obywateli. Do pododdziału nie są przyjmowane osoby bez doświadczenia wojskowego i znajomości języka angielskiego. Kandydaci muszą wypełnić kwestionariusz na stronie BEL.ARMY” – poinformowała rzeczniczka prasowa Pułku Kalinowskiego.

Reklama

Czytaj też

Reklama

Batalion Western, z którego ewoluował międzynarodowy oddział, powstał we wrześniu 2023 roku – data ta została uwieczniona na naszywce nowej formacji. Pułk Kalinowskiego składa się z trzech batalionów: „Litwin”, „Wołat” i „Kościuszko”. Spośród kadry dowódczej w walkach frontowych polegli Illa „Litwin” Hrenaw oraz Paweł „Wołat”. To od ich nom de guerre nazwy noszą dwa białoruskie bataliony, z których składa się pułk. Kalinowszczycy głównie rekrutują swoich żołnierzy spośród politycznej emigracji białoruskiej opozycji. Dysydenci pacyfikowani przez Aleksandra Łukaszenka wyjechali na Ukrainę i tam zastała ich rosyjska inwazja.

Czytaj też

W pododdziale Kościuszki mają już służyć ochotnicy z Zachodu. Pułk chwali się, są byłymi żołnierzami elitarnych formacji takich jak: US Marine Corps, belgijski Special Operations Regiment. Ponadto w szeregach Kościuszki mają być także weterani „polskich Wojsk Lądowych”.

Tadeusz Kościuszko to bohater narodowy Białorusi, Polski, Litwy, Ukrainy i Stanów Zjednoczonych.

Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze (3)

  1. oops

    >Tadeusz Kościuszko to bohater narodowy Białorusi, Polski, Litwy, Ukrainy i Stanów Zjednoczonych. Z tą Ukrainą już was poniosło.

    1. mick8791

      Nikogo nie poniosło tylko Tobie brakuje wiedzy historycznej!

    2. "Pułkownik" Michał

      @mick8791 Panu oops pewnie nie brakuje wiedzy historycznej. Sądzę, że pije on do tego, że Ukraina wypacza historię i zwykle nie odwołuje się do łączącej nas historii. ;)

    3. suawek

      Wszystko się zgadza. Kościuszko lał Moskali, tak jak i Ukraińcy teraz. Czego nie rozumiesz?

  2. bezreklam

    Kosciuszko naepwno ciekawa postac. Np we wlasnym majatku zmiejszyl panszczyzne z 4 dni do 2 tydniwo (na tamte czasy szok) Po uwolnieniu przez Cara Alkesandra 1 - wraz z 20 tys POlskimi zolnerzami - (za przsiege poddancza) wyjechal do USa - gdzie np spotkal sie z Indianskim Wodziem - MALYM ZOWIEM (dal my 2 pistoety w prezencie do walki z Amerkanami) choc sam popieral wolnosc USA od UK. potem oszukany przez Jefersona w sprawie spadku. Duzo by pisac .CDN...

    1. Anty 50 C-cali

      ....w USA chyba bardziej znany Kazek Puławski. Uznawany za "ojca kawalerii", sztuki walki jazdy znaczy. Wzorem Wołodyjowskich i Skrzetuskich (patrz "Ogniem i .." odgrzanym w TV Historia), konfederat BARSKI tak się dawał w znaki carowi, że musiał uciekać. Za Wielką Wodę. Patrz gdzie ten Bar. A teraz dzisiaj, co do weteranów Marines, to fakt. Jeden....Murzyn, zginął nawet jakiś czas temu. Szkolenie, ochotników, w .....przerwie! w czasie odwrotu z Sewierodoniecka, pokazała nawet TV. Marines rzekł ; brak im podstawowego szkolenia, Ale Mają SERCE do walki. I jacy tacy wysyłają sołdatów cara tam gdzie ich miejsce. W stanie rozmaitym, bo im najlepiej defilady i Urra wychodzi

    2. bezreklam

      Trz spotkał się z Napoleonem ( ale mu nie ufał i uważał ze wykorzystać Polaków) i odmówił ruszenia z nim na Rosję ( chyba że z powodu że chcial dotrzymać przysięgi..wtedy honor to duży czynnik ) miał też znajomych z rewolucji francuskiej

  3. Krzysztof33

    Trzymam kciuki za chłopaków!

Reklama