Reklama

Wojna na Ukrainie

Hiszpania przekaże Ukrainie więcej Leopardów 2

Autor. Hiszpańskie Ministerstwo Obrony

Serwis Infodefensa.com poinformował o planowanych przez Hiszpanię dostawach kolejnych 20 czołgów podstawowych Leopard 2A4dla Ukrainy. Zostaną one dostarczone w dwóch partiach.

Informacja ta oznacza, że pula przekazanych na Ukrainę hiszpańskich Leopardów 2A4 zwiększy się do 30 wozów. Decyzja ta miała zostać już zatwierdzona przez Międzyresortową Radę ds. Handlu i Kontroli Materiałów Obronnych i Technologii Podwójnego Zastosowania. Według założeń dostawy miałby zostać zrealizowane w dwóch transzach po 10 pojazdów, pierwsza miałaby dotrzeć do końca czerwca, zaś druga dotarłaby we wrześniu. Czołgi przed dostawą mają przejść konieczne remonty (podobnie jak poprzednie 10 czołgów) na terenie zakładów Santa Bárbara Sistemas w Alcalá de Guadaira. Ich przekazanie pozwoli na uzupełnienie z nawiązką strat poniesionych przez Ukraińców (przynajmniej 12 wozów Leopard 2A4 zniszczonych lub porzuconych według serwisu Oryx).

Reklama

Zważywszy na liczbę podarowanych Leopardów 2A4 i czas dostaw można założyć, że są to wozy z hiszpańskiej rezerwy sprzętowej liczącej do niedawna 54 wozy. Obecnie trudno określić ile znajduje się tam czołgów, zważywszy, że istnieje duże prawdopodobieństwo sprzedania 14 egzemplarzy zmagazynowanych Leopardów 2A4 Danii oraz Holandii, które opłacą ich remont w zakładach Rheinmetall i następnie wyślą je na Ukrainę. Dwa z nich już miały zostać przetransportowane na teren Polski, gdzie trwają na nich szkolenia ukraińskich załóg. To jednak przypuszczenia, z rzeczy pewnych trzeba przypomnieć o tym, że Madryt przekazał Ukrainie 10 Leopardów 2A4, które także mogły z pochodzić z rezerwy sprzętowej, jeżeli spojrzymy na czas ich dostawy. Tym samym flota hiszpańskich Leopardów 2A4 obecnie wynosi maksymalnie 78 egzemplarzy.

Czytaj też

Co ciekawe, kilka lat temu zakupem używanych hiszpańskich Leopardów 2A4 była zainteresowana m.in. Polska oraz Czechy, jednak po zapoznaniu się z tragicznym stanem technicznym tych czołgów z pomysłu szybko zrezygnowano. Sami Hiszpanie zastanawiali się później nad przerobieniem tych około 50 wtedy czołgów na pojazdy specjalistyczne jak wozy zabezpieczenia technicznego lub samobieżne mosty. Pomysł upadł, zważywszy na zbyt małe środki, jakimi dysponowało hiszpańskie ministerstwo obrony. Brakowało ich na zakup nowego sprzętu, a co dopiero na próby zagospodarowania tego w rezerwie.

Reklama

Leopard 2A4 to niemiecki czołg podstawowy produkowany od 1985 r. To ostatnia wersja Leoparda 2 wdrożona w czasie zimnej wojny. Uzbrojenie główne stanowi gładkolufowa armata Rh-120 L/44 kalibru 120 mm. Zapas amunicji wynosi 42 naboje. Z armatą sprzężono uniwersalny karabin maszynowy MG3 kal. 7,62 mm. Identyczny ukm umieszczono na stropie wieży. Jednostkę napędową stanowi 12-cylindrowy silnik MTU MB 873 Ka-501 o mocy 1500 KM połączony z przekładnią Renk HSWL 354. Czołg może rozpędzić się do 68 km/h podczas jazdy do przodu oraz 31 km/h przemieszczając się wstecz. Do tej wersji modernizowano wszystkie wcześniejsze warianty Leoparda 2 (A0-A3). Czołgi w tym standardzie zostały zakupione przez (między innymi) Polskę, Ukrainę, Hiszpanię, Finlandię, Chile, Czechy, Słowację, Czechy czy Grecję.

Czytaj też

Hiszpański Leopard 2A4.
Hiszpański Leopard 2A4.
Autor. Contando Estrelas/Wikipedia
Reklama

Komentarze (5)

  1. Tani2

    Zajebiste fotki szweda w ruskich fotkach pomimo utraty kilku kòłek wygląda zajebiście. W sumie udana maderka nieudanego a5

    1. Tani2

      Dopiszę inny filmik tego czołgu ale ze środka ,jak i Abrams środek nieruszony na stelażu HE DM11 programowalne. Czyli i Kubinka będzie zadowolona i przemysł skorzysta. Też ruski fimik mają Mardera na chodzie czyli w sumie wszystko już mają. Bradleya nie liczę bo ich to już kompanię zdobyli na chodzie.

    2. Davien3

      Tani biorąc pod uwage że Ukraina wszystkich Bradley-i straciła ze 40 to ruski nie maja nawet plutonu i to w ogóle, a nie na chodzie ,ale jak zwykle opowiadasz takie bajki......

    3. Tani2

      10 sztuk nie uzbierają? Jak nie będzie podzespołòw dobiorą z wrakòw. Bradley to twarda sztuka i z dobrej i złej strony a jak trzeba czèści dodrukują 3D. Ich prawa autorskie nie interesują. W sumie sowieci 1 Korpus Armijny ma trochę trofei w pracy najczęściej m-113 i ich klony

  2. Chris

    Rosja zmieniła taktykę i atakuje Ukrainę setkami bomb szybujących. Ponieważ muszą być odpalone z samolotów ok 30-40km od celu najlepszym sposobem obrony są F16, które nie pozwolą ruskim maszynom zbliżyć się na taką odległość od frontu. Zachód powinien bardzo przyspieszyć proces ich przekazywania Ukrainie bo za miesiąc może być za późno

    1. user_1060861

      F-16 niczego nie zmienią, same będą zestrzeliwane np. przez MiG-31 z dużego dystansu, takiego że nie będą nawet wiedziały skąd dostały.

    2. Davien3

      Chris a co Ukraińcom nawet po 1000 F-16 jak nie maja wyszkolonych pilotów do nich?

    3. Essex

      To moze ukrainscy piloci poeinni sid uczyc szybciej latac

  3. Essex

    Pofobno byly w tak strasznym stanie ze nasze MON krecilo nosem....a tu prisze....cud

  4. doc_doc

    Te Leopardy są tak bardzo potrzebne Ukrainie jak nam fregaty Miecznik. Chować w krzakach by nie dorwały ich drony i rakiety.

    1. farfozel

      doc_doc Mieczniki są nam potrzebne .

  5. user_1050711

    Pozbywają się starych, zużytych gratów, przy tym wiadomo już z Ukrainy, jak mało przydatnych w wojnie, w stosunku koszt/efekt. Oczywiście stracą na tym hiszpańskie huty, ale w końcu koszty reprezentacji muszą jakieś być !

Reklama