Reklama

Wojna na Ukrainie

Gripeny nie polecą na Ukrainę?

Szwecja rozszerza możliwości międzynarodowej współpracy wojskowej, także w zakresie przyjmowania i udzielania pomocy wojskowej. Na zdjęciu myśliwiec JAS-39 Gripen podczas przygotowania do tankowania z samolotu KC-135R USAF. Fot. 1st Lt. Christopher Mesnard/USAF.
Szwecja rozszerza możliwości międzynarodowej współpracy wojskowej, także w zakresie przyjmowania i udzielania pomocy wojskowej. Na zdjęciu myśliwiec JAS-39 Gripen podczas przygotowania do tankowania z samolotu KC-135R USAF. Fot. 1st Lt. Christopher Mesnard/USAF.

Obecnie nie możemy przekazać samolotów Gripen Ukrainie, nie wykluczamy tego w przyszłości - oświadczył w poniedziałek premier Szwecji Ulf Kristersson, pytany, czy jego kraj pójdzie śladem Danii i Holandii, które przekażą swoje myśliwce F-16.

Reklama

Wojna na Ukrainie - raport specjalny Defence24.pl

Reklama

"Szwecja to rozległy geograficznie kraj, musimy bronić się sami, nie jesteśmy jeszcze w NATO" - tłumaczył Kristersson w programie szwedzkiej telewizji TV4.

    Szef rządu przypomniał, że Szwecja należy do koalicji 14 krajów, której celem jest wzmocnienie ukraińskiego lotnictwa wojskowego. Wiosną rząd w Sztokholmie zezwolił ukraińskim pilotom na przeprowadzanie testów na Gripenach.

    Reklama

    Sprawa możliwego przekazania produkowanych w Szwecji myśliwców była w sobotę jednym z tematów rozmów Kristerssona z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim podczas jego wizyty w Szwecji. Ostatecznie uzgodniono produkcję szwedzkich bojowych wozów piechoty CV90 na Ukrainie.

      W ocenie szwedzkich mediów Gripeny są tańsze i łatwiejsze w obsłudze niż F-16.

      Reklama

      Jas 39 Gripen - oprócz Szwecji - są na wyposażeniu lotnictwa m.in. Czech i Węgier, które wyleasingowały takie maszyny od Szwecji.

        Reklama
        Źródło:PAP

        CBWP. Realna potrzeba czy kosztowna fanaberia? | Czołgiem!

        Reklama

        Komentarze (6)

        1. Adam S.

          Może Szwecja jako kraj boi się wysyłać Grippeny, ale Saab nie ma wyboru, wcześniej czy później będzie musiał wysłać swoje samoloty na Ukrainę. Bo nikt nie kupi samolotu, który nie jest sprawdzony na wojnie, jeśli samoloty konkurencji się na niej sprawdziły.

        2. rwd

          Szwedzki na Ukrainie jest mniej popularny od angielskiego a wiadomo bez dobrej znajomości szwedzkiego na Gripenie nie polecisz.

        3. Zygazyg

          Pan Redaktor zapomniał że Gripeny używają nie tylko Czechy i Węgry ale również RPA i Brazylia i Thialandia a UK używa ich do Advance Pilot Training w ETPS

        4. szczebelek

          Gripeny tam polecą, ale ze względu na to, że Szwecja jeszcze nie jest w NATO, szkolenie pilotów trwa, to o tym nie będą wspominać, aż ktoś nie zrobi zdjęcia transportowanego myśliwca w Polsce lub lecącego nad Kijowem....

        5. easyrider

          NATO powinno dać Szwecji gwarancję bezpieczeństwa w przypadku ataku Moskwy. Do czasu formalnego przyjęcia.

        6. Ma_XX

          silniki amerykańskie, więc wymagana zgoda wujka Sama a skoro idą tam samoloty ich produkcji więc nie wpuszczą na rynek drugiej firmy - ot czysty biznes

          1. Macorr

            Bez przesady - jakoś chcieli żeby leopardy poszły bez puszczania Abramsów, dopiero upór Scholza wymusił wysłanie Abramsów. Szwecja nie puści Gripenów dopóki sama nie będzie w NATO

        Reklama