Reklama

Geopolityka

Australijskie Black Hawki zostały objęte czteroletnim pakietem serwisowym o wartości 120 mln dolarów - fot. Ministerstwo Obrony Australii

Utrzymanie śmigłowców też kosztuje

19 lipca br. Ministerstwo Obrony Australii oraz Sikorsky Aircraft Australia Limited podpisały umowę na usługi serwisowe realizowane wokół floty śmigłowców rodziny S-70 Black Hawk/Seahawk eksploatowanych przez siły zbrojne tego państwa.

W ramach czteroletniej umowy serwisowej, o wartości 120 mln dolarów, australijski oddział firmy Sikorsky Aircraft będzie pracował przy wielozadaniowych śmigłowcach transportowych UH-60 Black Hawk eksploatowanych przez wojska lądowe oraz pokładowych SH-60B i zakupionych (i niedostarczonych dotychczas) MH-60R Seahawk. Prace te mają zostać skoncentrowane w Brisbane. Poza tym umowa opiewa na opcję wydłużającą prace na kolejne lata, co jest ważne szczególnie dla lotnictwa morskiego.

Australijskie siły lądowe dysponują flotą około 34 egzemplarzy UH-60 Black Hawk, które powoli będą wycofywane z eksploatacji dzięki wdrażaniu ich następców - europejskich NHIndustries NH-90TTH. Dotychczas lądowe Black Hawki są intensywnie wykorzystywane na terenie kraju oraz poza jego granicami. Lotnictwo morskie dysponuje 16 pokładowymi SH-60B Seahawk, które od 2014 roku mają być zastępowane przez nowe MH-60R Seahawk (w ilości 24 egzemplarzy).

(ŁP)
Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze

    Reklama