Technologie
Strzelania rakietami Spike-SR w Estonii [WIDEO]
Na poligonie estońskich sił obrony odbył się pokaz strzelania pocisków Spike-SR przeprowadzony na dystansie 1500 m i 1800 m. Przedstawiciele gospodarzy i kilku zagranicznych delegacji mogli ocenić działanie systemu, obsługę oraz skuteczność w warunkach realnego strzelania w terenie, przeprowadzonego przez estoński żołnierzy po krótkim szkoleniu. Estonia we wrześniu ubiegłego roku zamówiła pociski Spike LR wraz z pakietem wsparcia i szkolenia za 40 mln euro.
Spike SR jest przeciwpancernym pociskiem kierowanym, skonstruowanym jako broń ręczna piechoty. To najmniejszy i najlżejszy wariant rodziny pocisków Spike, ważący tylko 10 kg i mieszczący się w kontenerze startowym długości 98 cm. Pocisk jest naprowadzany za pomocą systemu termowizyjnego. Dysponuje tandemową głowicą kumulacyjną, pozwalającą na zwalczanie celów chronionych pancerzami reaktywnymi. Skuteczny zasięg zwalczania celów to „ponad 2000 metrów” jak podaje producent a wyrzutnia jest przenoszona i obsługiwana przez pojedynczego żołnierza. Umożliwia to znaczne nasycenie pociskami kierowanymi jednostek niższego szczebla, zarówno podczas wojny hybrydowej jak też regularnego, pełnoskalowego konfliktu zbrojnego.
Lekki, przenośny system Spike-SR wszedł już na uzbrojenie kilku krajów w tym również członków NATO, natomiast ogólnie rodzina pocisków kierowanych Spike jest używana przez siły zbrojne 34 krajów na całym świecie. Pokaz który odbył się pod koniec września w Estonii jest związany z promocją systemu Spike, w tym Spike-SR w krajach członkowskich NATO naszego regionu. Organizatorem było konsorcjum EuroSpike (wspólne przedsięwzięcie Rafael Advanced Defence Systems, Diehl Defence i Rheinmettal Defence, oferujące system Spike w Europie).
Czytaj też: Spike w suwalskim pułku przeciwpancernym
Podczas pokazu w którym wzięli udział przedstawiciele ministerstwa obrony i sił zbrojnych Estonii oraz kilku państw europejskich należących do SPIKE User Club, przeprowadzono krótkie szkolenie, prezentację systemów związanych ze wsparciem eksploatacji i treningiem w obsłudze wyrzutni Spike-SR. Zwieńczeniem całości były strzelania z wykorzystaniem pocisków Spike-SR, które odpalono w stronę kadłuba pojazdu opancerzonego na dystansie 1500 metrów oraz 1800 metrów. W obu przypadkach cel został bezpośrednio i precyzyjnie trafiony, pomimo tego, że strzelcami podczas prezentacji byli estońscy żołnierze po krótkim przeszkoleniu z obsługi systemu.
Estonia we wrześniu 2019 roku weszła do grona 35 krajów eksploatujących pociski Spike różnych wersji, wśród których jest 19 państw członkowskich NATO i UE, w tym również Polska. Estoński kontrakt o wartości 40 mln euro obejmuje wyrzutnie i pociski Spike-LR oraz systemy szkoleniowe, w tym wirtualne. Pierwsza transza dostaw, która powinna zostać zrealizowana do końca bieżącego roku obejmuje 18 wyrzutni, trenażery i symulatory oraz niesprecyzowaną liczbę pocisków. Całość dostaw zaplanowano na 7 lat.
Naval: Kurtki "puchowe" na granicę za późno. Nadganiamy Operację Szpej