Reklama

Technologie

F-35 będzie miał nowy radar. Polskie też?

F-35A Lightning II Polska
Myśliwiec wielozadaniowy F-35A Lightning II wybrany w programie Harpia.
Autor. Lockheed Martin

W ubiegłym roku pojawiły się pierwsze informacje na temat tego, że samolot wielozadaniowy 5. generacji F-35 otrzyma w swojej docelowej, zoptymalizowanej wersji nowy radiolokator. Było to zaskoczenie, biorąc pod uwagę, że dotychczas montowany radar AN/APG-81 produkcji Northrop Grummana został specjalnie w tym celu zaprojektowany i dotąd zakładano ich produkcję w setkach a nawet tysiącach egzemplarzy. Teraz wiadomo, że zastąpi je nowe urządzenie – donosi The War Zone.

Reklama

Nowy radiolokator jest dość tajemniczy. Jego oznaczenie to AN/APG-85 ale nie wiadomo jaka firma ma się zając jego produkcją. Brak także informacji czym będzie różniło się nowe urządzenie od poprzednika, chociaż można spodziewać się zastosowania technologii azotku Gallu i osiągnięcie dzięki temu większego zasięgu rozpoznania i lepszej rozdzielczości. Trzeba tutaj podkreślić, że poprzednik - AN/APG-81 – był opracowywany począwszy od 2001 roku, a przez ostatnie kilkanaście lat technologie radarów z aktywnie elektronicznie skanowanym szykiem antenowym znacznie się rozwinęły.

Reklama

Pierwszym śladem planowanego zakupu nowego radiolokatora była informacja o chęci dokupienia przez US Air Force dodatkowych siedmiu F-35 Block 4 w ramach budżetu na rok fiskalny 2023. Maszyny te miały mieć nowy typ radiolokatora i być wyprodukowane w ramach 17 transzy produkcyjnej (Lot 17).

Czytaj też

Jak dowiedział się The War Zone, nowy radar ma być kompatybilny „ze wszystkimi wersjami F-35". Nie wiadomo jednak czy chodzi o wszystkie maszyny z poprzednich transz produkcyjnych czy po prostu o wersje A, B i C.

Reklama

Nowy radar znajdzie się najwcześniej w samolotach transzy Lot 17, co oznacza że nie jest wykluczone że będą go miały także samoloty dla Polski. Pierwsze polskie F-35A mają bowiem powstać w ramach Lot 16, a kolejne w 17. i dalszych.

Wszystkie polskie maszyny mają reprezentować też docelową zoptymalizowaną wersję F-35A, czyli Block 4.

Czytaj też

Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze (2)

  1. kaczkodan

    Pewnie w jakimś MLU zrobimy upgrade, znowu 100 lat za Afroamerykanami :P Ktoś wie czy kupujemy może F135 eep?

  2. bc

    To jest właśnie plus efektu skali, ciągły rozwój, mówi się też o nowym silniku na Pacyfik. Kolejny koń roboczy NATO po F16.

    1. Orel

      Ten nowy silnik chwile temu przeszedł kolejne testy z powodzeniem ale pierwsze słyszę żeby był "na pacyfik". Szkoda że na niego Polskie F-35 się nie załapią bo parametry ma bardzo obiecujące

    2. Jakub_75

      Ale niemieckie już raczej tak

    3. Czytelnik D24

      Niemieckie F-35 będą dokładnie takie same jak polskie. Chyba nawet z tej samej transzy produkcyjnej.

Reklama