Reklama

Przemysł Zbrojeniowy

System BattleView 360 – zwiększona świadomość sytuacyjna dla załóg wozów bojowych

Fot. BAE Systems
Fot. BAE Systems

Uzyskanie wysokiej świadomości sytuacyjnej dla załóg wozów bojowych i przewożonej w nich piechoty jest obecnie równie ważne, jak efektywność uzbrojenia zastosowanego w pojazdach, poziom zapewnianej przez nie osłony czy uzyskanie wysokiej manewrowości na polu walki. Duże znaczenie ma nie tylko bezpośrednie otoczenie wozu bojowego, ale i dalsze, dostarczające danych mogących pomóc w wykryciu, identyfikacji i skutecznym obezwładnieniu oddalonych zagrożeń. To wszystko ma usprawnić nowy, zaawansowany i w pełni cyfrowy  system BattleView 360.

Pomimo konstruowania najnowszych pojazdów w sposób mający zapewniać możliwie największy komfort działania ich załogom, długi czas przebywania w nich, wiążący się ze zmęczeniem fizycznym i psychicznym, ma znaczny negatywny wpływ na prawidłową ocenę zagrożeń przy wykorzystaniu obecnie dostępnych systemów dostarczania danych. Systemy te - mimo ich rosnącego zaawansowania - mają również wiele ograniczeń techniczno-konstrukcyjnych. Piechota przewożona w wozach bojowych musi też często opuścić pojazd, by uzyskać niektóre informacje, co związane jest z utratą ochrony pancerza lub innych systemów osłony. Gdyby pozyskiwane informacje pozwalały na eliminację zagrożeń bezpośrednio przez uzbrojenie wozu bojowego czy współpracujące z nim inne systemy walki, zniknęłaby konieczność opuszczania pojazdu.

Dochodzi do tego jeszcze konieczność przetwarzania danych z innych źródeł, które trzeba odpowiednio połączyć z obrazem bezpośrednio obserwowanym przez żołnierzy w pojeździe - dopiero na podstawie wszystkich otrzymanych informacji dokonywana jest gradacja celów i stawiane są zadania do bliższej i dalszej realizacji. Zajmuje to sporo czasu i wymaga dużo energii.

BAE Systems od pewnego czasu opracowuje cyfrowy system nazwany BattleView 360, który śledzi i dokonuje selekcji danych z otoczenia wokół wozu bojowego, a następnie przedstawia jego załodze w pełni zrekonstruowany obrazu bezpośrednio powiązany z informacjami taktycznymi pochodzącymi z systemu zarządzania polem walki typu BMS. Sam obraz jest przedstawiany w sposób bardzo podobny do mającego obecnie szerokie zastosowanie w lotnictwie systemu zobrazowania typu helmet mounted display (HMD).

undefined
Fot. BAE Systems

Z kolei dla efektywnego zarządzania pozyskanymi obiektami zwiększonej świadomości sytuacyjnej, czy innymi zadaniami, takimi jak np. planowanie trasy, BattleView 360 wykorzystuje technologię cyfrowej ruchomej mapy (podobnej do tej wykorzystywanej w nowoczesnych samolotów bojowych).

Idea opracowania takiego systemu opiera się na integracji informacji w jednym źródle/systemie, co zmniejsza nakłady czasowe związane z koniecznością pracy na danych dostarczanych przez systemy rozproszone.

BattleView 360 jest z powodzeniem testowany na bojowych wozach piechoty takich jak CV90 czy M2A2 Bradley. Ocenia się, że obecnie osiągnął on stosunkowo wysoki poziom gotowości technologicznej, a jego możliwości znacząco wzrosną po włączeniu go w sieciocentryczny system dowodzenia i przekazywania danych. Będzie to możliwe dzięki modułowej budowie/otwartej architekturze.

System pełni też inne role, jego zadaniem jest nie tylko zwiększenie świadomości sytuacyjnej załóg wozów bojowych. Zawiera on bowiem wspomniane już mapy 3D, system pobierania danych z BSP lub bezzałogowców lądowych oraz może dostarczać informacji załodze podczas ruchu pojazdu, a także wdrażać rozszerzoną rzeczywistość do syntetycznego środowiska, łącząc się z BMS na wyższym poziomie, przed przedstawieniem ostatecznej wizji załodze.

Wówczas to automatycznie dokonywana jest analiza otoczenia środowiska walki, nanoszone są dane o wojskach własnych i przeciwniku, a informacje najbardziej istotne dla załogi konkretnego pojazdu zostają zobrazowane w sposób możliwie najbardziej przejrzysty. Zmniejsza to obciążenia załogi, pozwala na wydzielenie najważniejszych informacji, a przez to pozwala na efektywniejsze wykonanie nakazanych zadań. W praktyce polega to na tym, ze każdy z członków załogi poprzez odpowiedni podsystem BattleView 360 otrzymuje te informacje, które są mu niezbędne do prawidłowego wykonania postawionego przed nim zadania.

System może również współpracować z ASOP wozu, by efektywniej wykrywać nadchodzące zagrożenia. Z kolei żołnierze mogą podłączyć wyświetlacz tabletu do BattleView 360, aby cyfrowo sortować, mapować i klasyfikować różne funkcje na polu bitwy czy śledzić ich otoczenie.

Nawet w wypadku zastosowania manualnej opcji działania systemu, jest on na tyle inteligentny, by w razie przeoczenia potencjalnego zagrożenia automatycznie poinformować o tym załogę wozu.

W skład zasadniczych elementów systemu, poza jednostką centralną, wchodzą zestawy zobrazowania umieszczane na hełmach załogi oraz trzy kamery HD (światła dziennego i podczerwieni) zapewniające 360O pokrycie wokół pojazdu. Mogą być również dodane standardowe systemy zobrazowania montowane już wcześniej na wozie, jak np. kamera cofania kierowcy, głowica optoelektroniczna ZSMU itp. Poszczególni żołnierze załogi na własnych monitorach mają podgląd sytuacji przedstawianej przez system dla innego członka załogi. Również informacje z różnych sensorów mogą być nakładane na siebie, a przewożona piechota nie wyposażona w HMD może pozyskać dane z systemu zobrazowane na własnych systemach, takich jak wyświetlacze head-up lub przenośne tablety.

Obecnie jest testowanych pięć różnych modeli zestawów zobrazowania  rzeczywistości rozszerzonej (augmented reality - AR) wpiętych do systemu BattleView 360. Są to własne opracowania 12-calowych wyświetlaczy/monookularów Q-sight z zobrazowaniem nad prawym okiem, kompatybilne z całością systemu i zapewniające synchronizację ruchu głowy z pełnym wglądem na otoczenie. Ich głównym przeznaczeniem jest zapewnienie unikatowych zdolności w zakresie pozyskiwania i zobrazowania danych w różnych warunkach atmosferycznych, w dzień i w nocy. Najnowsze wersje z szerokim polem widzenia umożliwiają przekazanie więcej informacji sytuacyjnych, zapewniają też większą przejrzystość obrazu.

Ich technologia opiera się na unikatowej metodzie przemieszczania światła za pomocą technologii optycznego falowodu holograficznego i koncepcji światłowodów optycznych.

Taka konfiguracja systemu minimalizuje poziom strat, na które narażone są konwencjonalne systemy optyczne, eliminuje potrzebę stosowania soczewek pośrednich, a dzięki temu zapewnia kompaktowe wymiary, niewielką masę, zerowe zniekształcenie i jaśniejszy optycznie obraz wyświetlany.

Szerokie, kątowe pole widzenia w zakresie obserwacji wynosi 400x300, ma  ono rozdzielczość 1024x768 pikseli w formacie XGA, współczynnik kontrastu 150:1 a maksymalna luminescencja to 500 ft. Same obrazy skolimowane są przedstawiane i skupione w nieskończoności.

Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze (1)

  1. Ass

    Super jest ten system ale zejdźmy na ziemie i niech w końcu zintegrują PPK z wieża Rosomaka.

Reklama