Wojsko, bezpieczeństwo, geopolityka, wojna na Ukrainie
Środowy przegląd prasy: Skrzypczak oskarża SKW, Polska broń na Azjatyckich rynkach, Moskwa potrzebuje Ukrainy w Unii Euroazjatyckiej, Polski rząd chce udziałów w Airbusie, Producenci śmigłowców walczą o kontrakt dla wojska
Środowy przegląd prasy pod kątem bezpieczeństwa.
Rzeczpospolita, Andrzej Talaga, Z polską bronią do Azji: Firmy zbrojeniowe znad Wisły coraz częściej spoglądają na Azję. (…) Podczas ekspozycji sprzętu wojskowego Bridex 2013 w Bandar Seri Begawan, stolicy Brunei, sułtan tego kraju odebrał cztery śmigłowce Black Hawk produkowane w Mielcu. (…) Polacy pokazali na wystawie także Rosomaka z Siemianowic Śląskich (…) Wydatki obronne w Azji rosną bardzo szybko (…) dorównują jej pod tym względem jedynie Rosja i niektóre kraje Ameryki Łacińskiej. (…) To szansa dla polskiego eksportu - mówi "Rz" Adam Jelonek, polski ambasador w Malezji. (…) Na wystawę do Brunei przejechało osiem naszych firm i instytutów, wyjazd koordynował MSZ. (…) - Potencjalni kupcy muszą tutaj dotknąć sprzętu, musi im się po prostu podobać, wysyłanie samych maili czy folderów nic nie da - mówi "Rz" Artur Dąbkowski, szef Wydziału Przemysłu, Handlu i Inwestycji ambasady Rzeczypospolitej Polskiej w Kuala Lumpur.
Dziennik Gazeta Prawna, Cezary Pytlos, Polski skrawek Airbusa: Rząd rozmawia z koncernem EADS, największym europejskim producentem samolotów, o przejęciu części udziałów. W grę wchodzi udział na poziomie 1-2 procent. (...) Z naszych informacji wynika, że temat powrócił w trakcie polsko-francuskich konsultacji rządowych, które odbyły się 29 listopada w Warszawie. (...) Polskim atutem w rozmowach są ewentualne zamówienia ze strony naszej armii W najbliższych latach MON na przezbrojenia wojska zamierza wydać 130 mld zł.(…)Paweł Soroka, szef Polskiego Lobby Przemysłowego, chwali inicjatywę Polski - Powinniśmy mocniej włączyć się w struktury konsolidacji europejskiego przemysłu obronnego. Zacieśnianie w ramach Unii współpracy wojskowej będzie wymagało stworzenia solidnej bazy przemysłowej, by sprostać nowym wyzwaniom w zakresie uzbrojenia.
Polityka, Juliusz Ćwieluch, To jest wojna: Waldemar Skrzypczak, były wiceminister obrony narodowej, o kulisach swojej dymisji ze stanowiska oraz o zakupach w zbrojeniówce, lobbingu i służbach specjalnych. Juliusz Ćwieluch: - Dlaczego podał się pan do dymisji? Waldemar Skrzypczak: - Było coraz większe ciśnienie wokół mojej osoby, mnóstwo ataków. Moja rodzina bardzo długo to wszystko znosiła. Ale po ostatniej serii artykułów w "Gazecie Wyborczej" było coraz ciężej. Uznałem, że moje pozostanie na stanowisku za dużo wszystkich kosztuje. Nie chciałem być też pretekstem do ataków na ministra Siemoniaka. (...) - Dla przeciętnego człowieka kompletnie niezrozumiałe było pozbawienie pana dostępu do informacji niejawnych. Widać służby coś jednak na pana miały. - Jakby miały, to już bym siedział. Chętnie opowiem o roli służb, bo przez te półtora roku w ministerstwie sporo się napatrzyłem. Widziałem, co robiła Służba Kontrwywiadu Wojskowego. (...) Dziwne, że nie wyszukuje się obcych agentów, którzy są w moim przekonaniu bardzo aktywni w kontekście modernizacji armii i rozwoju polskiego przemysłu zbrojeniowego. A w Polsce szpieguje się polskich żołnierzy. (...) Ja mam wrażenie, że służby wymknęły się spod kontroli. (...) A ci ludzie mają ogromny wpływ na całe wojsko. To oni decydują, komu przyznać certyfikat, a komu nie. Nie podobasz się im i jesteś skreślony. (...) Mało tego. W przypadku dwóch przetargów mam głęboko uzasadnione podejrzenia, że ze strony SKW były prowadzone wręcz działania lobbystyczne. (...) SKW ma dostęp do wszelkiej wiedzy na temat przetargów, wymagań. Jednym pismem, i to nawet nie do końca popartym twardymi dowodami, a jedynie sugestiami, może storpedować daną ofertę. Brak im naukowych ekspertyz. I mam przykłady, że do takich metod sięgano. (...) Ja mam dużo do powiedzenia i posiadłem naprawdę głęboką wiedzę o tym, jak służby działają i jakie są wpływowe. Mam nadzieję, że w sądzie to wszystko się wyjaśni. Mam silne wsparcie ludzi, którzy mają dużo większą wiedzę niż ja i deklarują, że są gotowi mnie wspierać. Służby miały mnie chronić, a nie szpiegować.
Rzeczpospolita, Piotr Jendroszczyk, Moskwa ma jeszcze ukryte atuty: Dla nikogo w Moskwie nie ulega wątpliwości, że bez Ukrainy runie cała koncepcja budowania Unii Euroazjatyckiej pod egidą Rosji, z udziałem Białorusi, Kazachstanu i w perspektywie innych byłych republik radzieckich, jak np. Armenia. (...) Analizując w poniedziałek w Erewaniu wydarzenia w Kijowie, rosyjski prezydent (…) Przekonywał zaś, że to, co się tam dzieje, jest jedynie przedwyborczą konfrontacją sił politycznych. (…) - Obecność Ukrainy w euroazjatyckiej przestrzeni gospodarczej jest dla prezydenta Putina sprawą życia i śmierci w sensie politycznym - twierdzi Andriej Piontkowski, politolog krytyczny wobec Kremla. Jego zdaniem Moskwa nie zawaha się sięgnąć po ostateczne środki nacisku, nie wyłączając groźby odłączenia Krymu i części wschodniej Ukrainy, gdyby ta miała przyjąć warunki UE i skierować się na Zachód.
Dziennik Gazeta Prawna, Cezary Pytlos, Producenci śmigłowców walczą o kontrakt dla armii: Polska zabiega o wejście w struktury EADS, a koncern deklaruje nowe inwestycje. I zapowiada, że będzie ich więcej, jeśli Polska kupi od niego śmigłowiec. Walka o przetarg wart 8 mld zł wchodzi w decydującą fazę. Trzej wielcy światowi producenci śmigłowców są już po dialogu technicznym z MON. Podczas negocjacji technicznych resort omówił z nimi wymagania techniczne, które według polskiej armii powinny spełniać maszyny. (…) Wszyscy trzej dostawcy zapewniają, że dostarczą najlepszy sprzęt (…) Konsorcjum Sikorsky International Operations, Sikorsky Aircraft Corporation i Polskich Zakładów Lotniczych zaoferuje maszyny Black Hawk S70L PZL Świdnik, który należy do AgustaWestland, chce sprzedać armii AW149, a Eurocopter i Heli Invest oferują śmigłowce Eurocopter EC725.
Gazeta Polska Codziennie, Katarzyna Pawlak, Grupa trzymająca e-biznes: Witold D., b. wiceminister MSWiA, to jak na razie najwyżej postawiony polityk, zatrzymany ws. infoafery. (...) - Witold D. nie jest ostatnią osobą zajmującą wysokie stanowisko publiczne, która powinna usłyszeć zarzuty w tej sprawie - powiedział "Codziennej" Ernest Bejda, b. wiceszef CBA. (…) w tym sektorze od lat nic się nie zmieniło, a karty rozdają ci sami ludzie. Zarówno kojarzeni z PO, jak i SLD, z obecnym premierem, a także z aktualnie urzędującym prezydentem. (…) - Wiem o tym, że jeszcze nie wszystkie wątki tej sprawy ujrzały światło dzienne. Mam nadzieję, że śledczym nie zabraknie determinacji i odwagi - dodaje Bejda.
Dziennik Polski, Piotr Subik, Czarne dziury milczenia: Trzy godziny trwała rozprawa przed Europejskim Trybunałem Praw Człowieka w Strasburgu w sprawie skargi na Polskę, którą wnieśli poszkodowani w śledztwie dotyczącym tajnych więzień, tzw. czarnych dziur CIA w Polsce. Sędziowie wysłuchali wczoraj stron sporu, ale odroczyli wydanie wyroku. (…) Ściśle tajne śledztwo w Polsce trwa od 2008 r. Z doniesień medialnych wynika, że zarzuty postawiono byłemu szefowi Agencji Wywiadu, Zbigniewowi Siemiątkowskiemu. Nikt tego jednak do dziś nie potwierdził. (...) przesłuchani mieli być także b. prezydent Aleksander Kwaśniewski, b. premier Leszek Miller, a także b. szef Wojskowych Służb Informacyjnych, gen. Marek Dukaczewski. Leszek Miller powtórzył wczoraj w "Sygnałach Dnia", że w Polsce nie było tajnych więzień CIA.
Rzeczpospolita, Zanim zlikwidują, to podyskutują: Potrzeby wojska będą brane pod uwagę podczas tworzenia i znoszenia sądów wojskowych. Posłowie z sejmowej Komisji Sprawiedliwości będą pracować nad senackim projektem zmian w ustawie o ustroju sądów wojskowych. Wczoraj odbyło się jego pierwsze czytanie. (…) Dyskutowane wczoraj rozwiązanie sprawdzi się najprawdopodobniej tylko przez jakiś czas. Wszystko wskazuje na to, że za rok zniknie prokuratura wojskowa jako osobna jednostka. (…) Powoli zacierają się też różnice między sądownictwem cywilnym a wojskowym. Od ponad dwóch lat w razie likwidacji sądu wojskowego jego sędzia może przejść do powszechnego.
Wojtekus
Skrzypczak-CDN. Niestety to co mowi general brzmi wiarygodnie. Nagonka Gazety Wyborczej byla naganna i dziecinna. Przedrukowali przeslane im dokumenty z izraela. Sami sie nie pofatygowali o jakie kolwiek dochodzenie dziennikarskie. Kto za tym jest?