Reklama

Siły zbrojne

Skytrucki dla estońskich sił powietrznych

Fot. PZL Mielec
Fot. PZL Mielec

Rządy Stanów Zjednoczonych i Estonii podpisały porozumienie, na mocy którego Tallinn otrzyma dwa samoloty M28.

Porozumienie mówi o nieodpłatnym przekazaniu dwóch samolotów M28/C-145, które mają trafić do estońskich sił powietrznych w przyszłym roku w ramach programu Excess Defense Articles (EDA). Przekazywane samoloty o wartości ok. 6 mln USD zostaną na koszt Tallinna dostosowane do wymagań związanych z bezpieczeństwem lotu, obowiązujących w Europie. Estonia ureguluje również koszty transportu obu maszyn.

Samoloty M28 przekazywane lotnictwu Estonii wybudowano w Polsce w 2009 r., są w dobrym stanie technicznym. Zastąpią one używane jeszcze przez armię estońską samoloty transportowe An-2.

Czytaj też: Nocny desant Bundeswehry ze Skytrucka

Kilka lat temu strona estońska informowała, że bliskie jest podpisanie podobnej umowy, na mocy której otrzymać miała dwa lekkie transportowce Sherpa C-23B+. Ostatecznie do tego nie doszło, analizy wykazały bowiem, że wysokie będą koszty eksploatacji tych maszyn, co związane jest z zaprzestaniem ich produkcji ponad 25 lat temu.

M28 dysponuje również inną zaletą - wykorzystuje on krótsze pasy do startowania, co ma niebagatelne znaczenie w przypadku Estonii, gdzie większość lotnisk posiada stosunkowo krótkie lądowiska.

Rzecznik estońskich sił powietrznych poinformował, że samoloty M28 wykorzystywane będą do szkolenia, lotów obserwacyjnych, medycznych i transportu - zarówno w kraju, jak i poza granicami Estonii.

M28 Skytruck to lekki, dwusilnikowy samolot transportowy, produkowany przez PZL Mielec. Łącznie na świecie lata ponad 100 maszyn tego typu. Są używane zarówno przez siły zbrojne, jak i użytkowników cywilnych. W Polsce maszyny rodziny M28 są w różnych wersjach (w tym patrolowo-rozpoznawczej Bryza) użytkowane między innymi przez Siły Powietrzne, Marynarkę Wojenną i Straż Graniczną.

Czytaj też: Samolot z Mielca leci na podbój Ameryki Południowej [Defence24.pl TV]

Reklama
Reklama

Komentarze (11)

  1. halny

    Jakie Skytrucki… kolejny przykład nieśmiertelnej rosyjskiej konstrukcji.

    1. igor_uk

      Rosyjskiej? ciekawe do wszystkiego teraz się rosjanie przyznają a do 17 września 1939, do paktu Ribbentrop Mołotow, zsyłek na Syberię jakoś niekoniecznie :P

    2. Kolejarz

      Za to masz na półkach wszystko czego potrzebujesz.Jak ci się marzy PRL to zapraszam do wyjazdu na stałe do KRLD. No dobra. Niech będzie FR. Tam znajdziesz to o czym, de facto, piszesz: chleb ze słoniną 3 razy dziennie, szklankę wódy, wodę w studni i toaletę za stodołą. Alkoholizm,AIDS,krótkie życie i wszechobecna biedę. Ale za to masz silną armię i fajnego wodza.Powodzenia!

  2. Jam

    A do czego niby mieli by je wykorzystać, do bombardowań strategicznych? Ewentualnie rzecznik może jeszcze zadania rolnicze wymienić.

    1. sorbi

      Pisze ci jak byk: "samoloty M28 wykorzystywane będą do szkolenia, lotów obserwacyjnych, medycznych i transportu - zarówno w kraju, jak i poza granicami Estonii".

    2. No nie

      Marek, jakie 2 sztuki? Skoro odbyły się strzelania?? Nie zachowuj się jak troll z Kremla!

  3. Lord Godar

    W ramach offsetu za F-16 amerykanie mieli nam pomagać sprzedawać M28 . Obiecywano klientów na chyba ok. 100 szt ,a tylko kilka sztuk wzięli do siebie i ich teraz się pozbywają . Nie pamiętam czy w ogóle pomogli nam sprzedać jakiegokolwiek M28 ... Tak to wyglądało , jak z resztą z większością offsetu , którego nie wyegzekwowaliśmy lub nie byliśmy w stanie skonsumować ...

    1. jaro

      Nie masz pojęcia, o czym piszesz, a zabierasz głos. To są samoloty, które pewna amerykańska firma kupiła już po tym, jak zakłady w Mielcu przejął Sikorsky, i które - po przerobieniu w sobie tylko znany sposób - służyły Amerykanom do różnych zadań specjalnych prawdopodobnie w Afganistanie. Teraz Amerykanom najwyraźniej nie są już potrzebne i przekazują - a to do jakichś służb stanowych, a to do Estonii. Mielec będzie miał pewnie z tego jakąś niewielką - ale zawsze - robotę przy serwisie lub przy sprzedaży części zamiennych. Wszystko to nie ma kompletnie nic wspólnego z offsetem, którego realizacja (lub jej brak) jest całkowicie osobną sprawą.

    2. Wesołek

      Mam jednak nadzieję że nie śnisz o tych 35-o tonowych niszczycielach gąsienicowych na podwoziach K9PL??

    3. Trzeźwy

      Mamy ZALEDWIE 264 wyrzutnie Spike. A Rosja samych czołgów tylko w pobliżu granic ok. 1500 szt. Zatem ponad 5 szt na naszą jedna wyrzutnię. Nie uwierzę, że każda nasza spieszona obsługa zdoła zniszczyć aż 5 czołgów zanim zginie. A Ty? Po wtore do tego Rosja ma ok 6000 pojazdów opancerzonych typu BWP, BMP, BMD i BTR. Przy czym praktycznie każdy z nich przenosi nie mniej niż 4 ppk. Chcesz porównać liczby? Nie staramy się o żadne nowe ppk poza Javelinami. Ich przybedzie aż... 180! Żadna więc różnica. Kraby niczego nie zmiotą bo mają tylko najzwyklejsze pociski odlamkowo-burzace. Może jak będą mieć choć APR, to wtedy. Ale bez Bonusa/SMART/SADARM to niczego nie zmiotą. Piszesz zatem jakieś science-fiction!!

  4. Czu

    Szkoda ze nie chcieli kupic nowek..tak to nie ma sie z czego cieszyc.

    1. Jaśko

      Życie jest pełen niespodzianek.Mnie się wydawało że ZSRR będzie wieczne a szlag ich trafił.Polska w NATO? Tego w najśmielszych marzeniach nikt nie przewidywał. Polska w EWG (teraz UE) , wolność i swoboda poruszania się po całym świecie, pełne półki w sklepach , walka o klienta etc. ? Łał , co ty bredzisz ! Tak skwitowano by to w połowie lat osiemdziesiątych. Moje pokolenie dorastające w latach schyłku komunizmu doskonale wie, że świat potrafi zmienić się błyskawicznie. Vide aktualna pandemia. Nic nie jest na zawsze! Może doczekamy się trwałego upadku Rosji i jej skarlenia bez wybuchu wojny...Świat już widział nieraz podobne historie.

  5. sorbi

    "Samoloty M28 przekazywane lotnictwu Estonii wybudowano w Polsce w 2009 r., są w dobrym stanie technicznym" NO to powinnismy też pozyskać od USA kilka sztuk - jak nowe ..nie mają nawet 10 lat...pozyskać np. dla Marynarki WOjennej, wojsk specjalnych (i zmodernizowac), czy dla aeroklubów...Amerykanie z 16 sztuk wycofali 11sztuk !!! Więc jeszcze 9 jest do wzięcia.

    1. b777

      A kto to będzie utrzymywał? Mało nam rodzimych Bryz? Przecież to ten sam samolot.

    2. zbyszek

      Kenia wzięła 3, Nepal 2 oraz jakis kraj z ameryki środkowej wziął 2.Więc do wzięcia zostały dwie sztuki

  6. Marcin

    Antonow An-28, konstrukcja z lat 70...

    1. BUBA

      I Amerykanie potrafią to sprzedać, a Polacy nie...chyba ze z fabrykąa w gratisie...co kraj to obyczaj.

  7. sylwester

    przydałoby się nam kilka tych maszyn jako taksówki dla polityków aby zamiast ganiać Casami po Europie ganiali mniejszymi maszynami , ostatnio było ile nasi politycy nie mówie tu o prezydencie wylatali na casach było tego ponad 6 milionów , samolotów casa mamy mało niech ministrowie którzy latają po Polsce latają czymś mniejszym

  8. Ślązak

    To dobra wiadomość ostatnio Niemcy teraz Estonia to doskonały samolot do specyficznej grupy zadań An-2 przydał się połowie świata M-28 potrzebuje reklamy i wsparcia, wiem to niepolska konstrukcja, niepolskie zakłady ważne że w Mielcu powstaną nowe samoloty jeżeli się spodobają te oddane przez Amerykanów jeszcze paru państwom o serwisie już nawet nie wspominam

    1. CB

      To raczej antyreklama, skoro USA chce się ich pozbyć i oddaje biedniejszym krajom...

  9. Cynik

    Dlaczego nasze siły zbrojne "nie dostały" tych samolotów. Nam przydały by się bardziej. I tak chronimy ich przestrzeń powietrzną.

  10. KD

    ciekawe dlaczego amerykanie nie chcą nimi latać?

    1. zolka

      BO zastępują je maszynami o więszym udzwigu.

    2. CB

      Bo im mniej maszyn jednego typu, tym większe koszty obsługi. My za to chcemy kupić właśnie wiele rodzajów śmigłowców czy pojazdów i przez to koszty będą rosły.

  11. maczek

    nie pamiętam ile ich było do wydania chyba 6 to nie mogł Macierewicz ich po milion nawet kupić na częsci zamienne zreszta chcieli dla strazy granicznej kupowac wiec jak znalazł