Reklama

Geopolityka

Skuteczne weto Trumpa. Rezolucja w sprawie Iranu odrzucona

Fot. Andrea Hanks/Biały Dom
Fot. Andrea Hanks/Biały Dom

Senatowi USA nie udało się w czwartkowym głosowaniu odrzucić weta prezydenta Donalda Trumpa do rezolucji, ograniczającej przywódcy USA możliwość doprowadzenia do konfliktu zbrojnego z Iranem bez zgody kongresmenów. Jak wyglądało głosowanie w amerykańskim senacie i jakie ograniczenia wprowadzić miała odrzucona rezolucja?

Za rezolucją opowiedziało się 49 senatorów, w tym siedmiu Republikanów, a przeciwko było 44 senatorów. Większość niezbędna do odrzucenia prezydenckiego weto to co najmniej dwie trzecie oddanych głosów.

Rezolucję w połowie marca przegłosowała Izba Reprezentantów, a miesiąc wcześniej została przyjęta przez Senat. Inicjatorem rezolucji jest reprezentant Demokratów Tim Kaine. Rezolucja zakładała, że po upływie 30 dni od rozpoczęcia działań wojennych z Iranem prezydent musiałby wycofać amerykańskich żołnierzy, jeżeli w tym czasie Kongres nie zagłosowałby za wypowiedzeniem wojny Iranowi, albo nie przedłużył zgody na użycie wojsk w Iranie.

Biały Dom od początku zapowiadał, że prezydent rezolucję zawetuje. Doszło do tego w środę. "To była bardzo obraźliwa rezolucja, stworzona przez Demokratów w ramach strategii wygrania wyborów 3 listopada poprzez doprowadzenie do podziału w Partii Republikańskiej" - ocenił Trump w oświadczeniu, wydanym przez Biały Dom.

Kością niezgody między Białym Domem i Partią Demokratyczną jest operacja sił USA w Bagdadzie, w której na początku stycznia wojska amerykańskie zabiły dowódcę elitarnej jednostki sił irańskich Al-Kuds Kasema Sulejmaniego. Atak ten pogorszył i tak już napięte relacje między Waszyngtonem i Teheranem, a władze Iranu w odwecie przeprowadziły ostrzał rakietowy baz USA w Iraku.

Demokraci podkreślają, że przed atakiem w Bagdadzie prezydent nie uzyskał parlamentarnej zgody na użycie sił zbrojnych, a operacja nie była konsultowana z Kongresem.

Szefowa Izby Reprezentantów Nancy Pelosi przekazała w styczniowym oświadczeniu, że niejawny dokument na temat akcji, przesłany parlamentowi przez Biały Dom po operacji w Bagdadzie, "rodzi poważne i pilne pytania w kwestii terminu, sposobu i uzasadnienia decyzji administracji dotyczącej podjęcia działań wymierzonych przeciwko Iranowi".

Prezydent Trump nie zgadza się z opinią Demokratów i podkreśla, że to właśnie on jako prezydent sprawuje kontrolę nad amerykańskimi siłami zbrojnymi.

PAP/PJ

Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze (3)

  1. yaro

    Pierwszy raz od lat 30., jesteśmy świadkami aż tak potężnego załamania amerykańskiego rynku pravy. W ciągu ostatnich siedmiu tygodni do urzędów po zasiłek zgłosiło się 33,2 mln osób. Dla porównania, liczba mieszkańców USA wynosi 326 mln, a wielkość siły roboczej to 164,6 mln. Na zapomogę w związku z bezrobociem liczy więc już co piąty Amerykanin, który jest zaliczany do siły roboczej. Tak wysoką stopę bezrobocia odnotowano w USA ostatnio w trakcie wielkiego kryzysu na przełomie lat 20. i 30. XX w. (przy maksymalnym bezrobociu 25 proc. w 1933 r.). Po II wojnie światowej rekordowo wysokie bezrobocie w USA odnotowano w 1982 r. na poziomie 10,8 proc. ----- co na to trolle made in USA ?

  2. Orthodox

    Niektóre decyzje Donalda noszą znamiona władzy autorytarnej.

  3. ccc

    W USA "demokraci" to tak jak u nas PO z PSL

Reklama