Siły zbrojne
Zamachy terrorystyczne w Bagdadzie. 70 ofiar śmiertelnych
70 osób zginęło a ponad sto zostało rannych w niedzielę wskutek zdetonowania przez terrorystów-samobójców dwóch bomb w szyickiej dzielnicy Bagdadu, zwanej Miastem Sadra - poinformowały irackie źródła policyjne i medyczne.
Do przeprowadzenia tego bezprecedensowego pod względem liczby ofiar zamachu przyznało się Daesh. Jak podaje iracka policja, zamachowcy wjechali motocyklami na zatłoczone targowisko, gdzie sprzedawane są telefony komórkowe. Zamieszczony w internecie komunikat Daesh głosi, że atak przeprowadzili dwaj jego bojownicy-samobójcy. "Nasze miecze nie ustaną w ścinaniu głów odszczepieńczych politeistów gdziekolwiek się oni znajdują" - zapowiada komunikat, mając na myśli pogardzanych przez sunnickich fanatyków szyitów.
Miasto Sadra (arab. Madinat as-Sadr lub as-Saura), to północno-wschodnia dzielnica Bagdadu zamieszkiwana przez szyitów. W 2003 roku została ona przemianowana z „Miasta Saddama” (Madinat Saddam) na Madinat as-Sadr, dla upamiętnienia zamordowanego przez reżim ajatollaha Muhammada Sadika as-Sadra.
Madinat as-Sadr nie była jedynym celem terrorystów z Daesh. Zamachowcy-samobójcy z bombami oraz bojownicy z bronią ręczną przypuścili w niedzielę nad ranem atak na znajdujące się na zachodnich obrzeżach aglomeracji bagdadzkiej miasto Abu Ghraib, zajmując tam umocnione pozycje oraz zabijając co najmniej 17 funkcjonariuszy sił bezpieczeństwa - poinformowały irackie władze. Według nich do wieczora w niedzielę napastników wyparto z większości zajętych przez nich w Abu Ghraib terenów, ale walki tam jeszcze nie ustały.
"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie