Siły zbrojne
Wielka Brytania zwiększa siły na wschodniej flance NATO
Wielka Brytania na szczycie NATO w Madrycie zapowiedziała zwiększenie wkładu w zapewnienie stabilności w całej Europie dostarczając swoje siły naczelnemu dowódcy sojuszu w Europie – informuje ministerstwo obrony Wielkiej Brytanii.
Podczas szczytu NATO w Madrycie minister obrony Wielkiej Brytanii Ben Wallace zapowiedział, że Wielka Brytania zwiększy swój wkład w zapewnienie bezpieczeństwa i stabilności w Europie. Zgodnie z deklaracją ministra i nowym modelem sił NATO Wielka Brytania dostarczy naczelnemu dowódcy sojuszu w Europie (SACEUR) myśliwce RAF Typhoon i F-35B Lightning, okręty Royal Navy, w tym lotniskowce typu Queen Elizabeth, oraz siły lądowe wielkości brygady.
Nowy model sił NATO polega na tym, że dowódca poziomu strategicznego NATO będzie miał do dyspozycji 300 tys. żołnierzy. Dotychczas było tak, że dowódca strategiczny NATO miał do dyspozycji przede wszystkim Siły Odpowiedzi, czyli konkretne jednostki, które państwa członkowskie wydzielały na pewien czas dyżuru bojowego liczący od jednego do trzech lat. Takie siły pozostają gotowe do użycia w obszarze traktatowym i poza nim. Przed wybuchem wojny na Ukrainie liczyły one 13 tys. żołnierzy, potem stopniowo zwiększono je do ponad 40 tys., wydzielając z nich „szpicę", siły natychmiastowego reagowania gotowe do rozmieszczenia w ciągu kilku dni. Obecnie jednak siły zbrojne państw NATO będą musiały pozostawać w wysokim poziomie stałej gotowości. Będą też przyporządkowane do obrony poszczególnych obszarów, co znacznie skróci proces podejmowania decyzji, a nawet wprowadzi pewien automatyzm.
Czytaj też
Sojusznicy w ramach nowego typu sił muszą zadeklarować, sprzęt i siły dostępne do wsparcia SACEUR, zapewniając, że znajdą się we właściwym miejscu we właściwym czasie. Umożliwi to dowództwu wojskowemu Sojuszu planowanie pod kątem pojawiających się zagrożeń, ze świadomością, że zasoby te będą dostępne w razie godziny „W".
Czytaj też
Władzę w Londynie przypomniały również, że czasowo zwiększyły swoją obecność w Estonii podwajając dotychczasową liczbę personelu do ponad 1600 w odpowiedzi na pełnoskalową agresję Rosji. Obecnie dowództwo sił Wielkiej Brytanii w Tallinie zostanie rozbudowane, by móc wspierać działania grupy bojowej w nowej formule (na poziomie brygady). Zjednoczone Królestwo wesprze również Estonię szkoleniami i logistyką oraz wspieranie innowacyjni za pośrednictwem Funduszu Innowacji NATO. Oprócz wsparcia dla Estonii Wielka Brytania wysłała również setki żołnierzy do Polski i więcej samolotów do Rumunii.
"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie