Reklama

Polityka obronna

Wycofana belgijska samobieżna haubica M109A4

Wielka Brytania przekaże Ukrainie artylerię... ale belgijską

Brytyjski minister obrony Ben Wallace, przemawiając po spotkaniu ministrów obrony NATO w Brukseli, przekazał informację o zamiarze przekazania przez jego kraj ponad 20 systemów artyleryjskich M109, odkupionych od Belgów, by pomóc broniącej się Ukrainie. Pojazdy te zostaną wyremontowane w lokalnych zakładach zbrojeniowych.

Reklama

Wojna na Ukrainie - raport specjalny Defence24.pl

Reklama

Belgia w roku 2012 wycofała wszystkie swoje 108 dział samobieżnych M109A4BE, bez zakupu następcy. Zostały one nabyte przez prywatne firmy zajmujące się sprzedażą uzbrojenia — FTS i Sabiex International. Firmy te poddały je modernizacji i część sprzedały do Indonezji, która nabyła 36 sztuk i Brazylii w liczbie 40 maszyn. Zatem około 30 samobieżnych armatohaubic pozostaje w dyspozycji belgijskich podmiotów prywatnych. Możliwe, że cała wolna pula pojazdów została wykupiona przez Brytyjczyków i będzie w najbliższym czasie przekazana siłom ukraińskim.

„W niektórych rejonach walk (Rosjanie) zdecydowanie przewyższają liczebnie działa artyleryjskie – w niektórych rejonach 20:1. To siła, jaką nakłada na nich Rosja" – wyjaśnił.

Reklama

Jednocześnie minister powiedział, że sojusznicy dają Ukrainie wystarczającą ilość broni, aby móc wygrać wojnę. „Myślę, że Ukraińcy mają i będą mieli w najbliższych tygodniach możliwość dokonania znaczącego postępu na wschodzie kraju, a nawet ochrony takich miejsc jak Odessa" – powiedział. Wskazał, że „dziesiątki, jeśli nie setki" pocisków przeciwokrętowych zaczynają być dostarczane do Ukrainy, a sojusznicy zaczynają zaopatrywać Ukrainę w systemy artylerii i rakiet dalekiego zasięgu. Jego zdaniem wkrótce siły ukraińskie będą mogły osiągnąć „znaczący postęp na wschodzie kraju".

M109A4 to samobieżna haubica produkcji amerykańskiej, której głównym uzbrojeniem jest armatohaubica 155 mm o długości 39 kalibrów. Pozwala jej to na rażenie przeciwnika na dystansie do 18,5-30 km w zależności od użytej amunicji. Jednostkę napędową stanowi silnik Detroit Diesel 8V-71Turbo o mocy 405 koni mechanicznych, a przekładnia to Allison XTG411. Zasięg wozu to 349 km, a prędkość maksymalna wynosi 65 km/h. Na korzyść takiej formy pomocy przemawia kaliber NATO-ski, pozwalający na ewentualne uruchomienie większej pomocy w zakresie amunicji artyleryjskiej przez państwa nieposiadające w swoich magazynach pocisków w kalibrach postsowieckich jak 122 mm czy 152,4 mm. Ukraina posiada już około 20 haubic M109A3GN o podobnych zdolnościach bojowych, przekazanych przez Norwegię. Część z nich mogła zostać utracona w walkach.

Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze (3)

  1. szczebelek

    Licząc kolejne holowane haubice z USA to będą kolejne 40 luf kalibru 155 mm.

    1. Valdore

      Dolicz kolejne sześć Ceasaró co wysyłają Francuzi

    2. Chyżwar

      @Valdore Dolicz do jeszcze ichnią Bogdanę. 18 + 12 + 8 +1 i wyjdzie 37. Do tego niebawem powinno pojawić się 8 dział od Słowaków. Mimo wszystko przymało długich samobieżnych luf. Dlatego dobrze by było, gdyby nasi negocjatorzy przywieźli z Korei Podwozia. Nowe działa nie będą na teraz ale wojna niestety tam jeszcze pewnie trochę potrwa. Szkoda, że oni do NATOwskiej haubicy najpierw kombinowali z podwoziem od T-84. Gdyby od samego początku postawili na podwozie od Kraza to pewnie do tego rachunku doszłoby trochę porządnych dział ukraińskiej produkcji.

    3. Valdore

      @Chyzwar co do Ceasarów to Francuzi wysłali ich albo 12 albo 18, są dwie rózne wartości, . To o podajesz to jedynei artyleria samobieżna 155mmL52 nie zapominaj że dostali już kilkadziesiat M-109 a te z Excaliburem stzrelają tak daleko jak Krab zwykłymi pociskami. Excaliburty tez dostali. Artylerii holowanej nei liczę ale tu dawno przekroczyło sto luf kal. 155mm.

  2. Anonymous

    Ciekawe, że Belgia się osłabiła nie kupując czegoś innego, a sytuacja międzynarodowa pokazuje, że lepiej mieć więcej sprzętu.

    1. Dada81

      Belgia to państwo w centralnej Europie, otoczone przez kilka "warstw" państw sojuszniczych. Zresztą, bez pomocy z zewnątrz sami i tak nie mają szans na obronę przed pierwszym lepszym przeciwnikiem.

  3. Chyżwar

    Brytyjczycy jak trzeba potrafią znaleźć sprzęt nawet "pod ziemią". Niestety nie o wszystkich można to powiedzieć.

    1. MexicosBocianos

      To są te działa które obiecali Belgowie ale nie było ich stać na odkupienie od prywatnej firmy bo ci podnieśli cenę.

    2. Valdore

      @Chyżwar przecież o tych haubicach wiadomo od dawna, to zapewne te same co Belgowie nei odkupili id prywatnych firm.

    3. Clash

      Brytole maja take fajne poeiedzenie " Where there's a will, there's a way." ktore tlumaczy takze zachowanie Niemiec. Dziekuje za uwage.

Reklama