Reklama

Siły zbrojne

Więcej wyrzutni HIMARS dla US Army

Fot. Sgt. 1st Class Robert Jordan/NC National Guard
Fot. Sgt. 1st Class Robert Jordan/NC National Guard

Lockheed Martin zajmie się dostawą 24 wyrzutni HIMARS dla amerykańskiej armii. Jak poinformował Departament Obrony USA, wartość podpisanego w ostatnich dniach kontraktu wynosi ponad 289 mln USD. 

W ramach kontraktu (stanowiącego aneks do umowy wieloletniej) Amerykanie otrzymają nie tylko 24 systemy M142, ale również części zapasowe. Usługa obejmować będzie także trening oraz realizację modyfikacji, których celem będzie ulepszenie, modernizacja wyrzutni od Lockheed Martin. 

Wszystkie prace produkcyjne zrealizowane mają zostać w zakładach w Teksasie. Ich zakończenie oszacowano na 1 lipca 2022 roku. Jak informuje DoD, pierwsza transza środków na realizację dostawy została już uruchomiona z budżetu na rok fiskalny 2018 i wynosi 127 mln USD. Możliwe, że wyrzutnie trafią do Europy w ramach Europejskiej Inicjatywy Odstraszania (European Deterrence Initiative). W zatwierdzonym budżecie Pentagonu na 2018 rok znalazło się dodatkowe 197 mln USD, właśnie na zakup wyrzutni HIMARS w ramach wsparcia dla Europy (z myślą o rozmieszczeniu na kontynencie). 

To kolejny w ostatnim czasie kontrakt na produkcję systemu Lockheed Martin. Jeszcze w sierpniu br. koncern otrzymał warte ponad 218 mln USD zlecenie na dostawę M142 HIMARS do Rumunii. Dokument dotyczył pierwszego dywizjonu, czyli 18 wyrzutni. Przypomnijmy, że amerykańskie wyrzutnie rakietowe są pozyskiwane przez Rumunię bez offsetu. 

W lutym br. rumuński resort obrony informował, że procedura zakupu systemu HIMARS została zakończona poprzez podpisanie umowy międzyrządowej. Dotyczyła ona dokładnie „pierwszych trzech” systemów rakietowych. W praktyce chodzi o trzy dywizjony, po 18 wyrzutni HIMARS w każdym. Rumuński pakiet FMS obejmuje między innymi 81 zestawów z pociskami GMLRS z głowicami odłamkowo-burzącymi (po sześć rakiet w każdym) i taką samą liczbę rakiet z głowicami Alternative Warhead. 

HIMARS to również system, którego pozyskanie rozpatrywane jest przez polski resort obrony narodowej jako rozwiązanie w ramach programu HOMAR. W drugiej połowie lipca br. MON zadecydowało o zamknięciu prowadzonego od 2015 roku postępowania, w ramach którego system miał zostać zbudowany przez konsorcjum polskich spółek (kierowane najpierw przez HSW a następnie PGZ), we współpracy z partnerem zagranicznym. Pod uwagę brano dwie oferty: amerykańską systemu HIMARS produkowanego przez Lockheed Martin oraz izraelską systemu Lynx firmy IMI Systems.

Resort poinformował jednocześnie o rozpoczęciu rozmów międzyrządowych ze stroną amerykańską, w sprawie pozyskania systemu HIMARS w trybie FMS. Następnie, w wywiadzie dla Radia Maryja minister Błaszczak powiedział, że system zostanie zakupiony „w formule rumuńskiej”. Kwestia sposobu realizacji programu Homar nie jest jednak nadal przesądzona. W odpowiedzi na pytania Defence24.pl, dotyczące m.in. liczby wyrzutni HIMARS, ewentualnego zastosowania offsetu, czy wysłania do USA wniosku Letter of Request resort poinformował na początku sierpnia: "obecnie w resorcie obrony narodowej trwają analizy związane z alternatywnym pozyskaniem zdolności do rażenia na dalekich odległościach. Jedną z opcji jest pozyskanie sprzętu wojskowego w formule międzyrządowej od strony amerykańskiej. Jednakże do czasu zakończenia prowadzonych analiz oraz rozmów ze stroną amerykańską w tej sprawie nie jest możliwe udzielenie odpowiedzi na Pana pytania”.

Reklama

Komentarze (13)

  1. Davien

    Panie podporucznik, mylisz standardową wyrzutnie gasienicowa MLRS z HIMARS czyli zestawem wysokiej mobilności wyposażonym w jeden kontener na pociski . M270 to nie HIMARS i nigdy nim nie był wiec albo sie pomyliłeś albo kiepska manipulacja. A co do Galileo na M270 to cos ci sie chyba pomyliło bo wyrzutnie MARS2 dalej uzywaja GPS ; Galileo nie wszedł jeszcze do pełnego uzytku, gotowość ma osiagnąć za 2 lata.

    1. Xd

      To właśnie jest ta współpraca z zachodem na którą poszły "rządy" wielu państw i teraz nie mają własnego przemysłu ośrodków badawczych itd a są tylko pracownikami a jak wiadomo z ekonomii bogatym się stajesz nie z własnej pracy a z czerpania zysku z czyjejś pracy

  2. podporucznik rezerwy kwatermistrzostwa (logistyki)

    Zach. UE ma setki wyrzutni HIMARS tylko lepszych, znanych jako M270A1 (w RFN jako MARSII): z europejskim systemem kierowania ogniem opartym o Galileo (dokładniejszym niż GPS), na gąsienicach i tańszych, bo używających nie 6-cio, lecz 12-sto prowadnicowe wyrzutnie (używające te same rakiet co HIMARS). _______ USA mają ok. 900 M270A1 i nie zamierzają z nich rezygnować jako lepszych od HIMARS.

  3. Marek

    To w Polsce prezydent ma kompetencje do tego, żeby podpisać kontrakt zbrojeniowy? Ciekawe, ciekawe.

  4. WP1

    W sprawie Homara to Izrael oferuje nam dużo więcej ale dla rządu jak widać nie liczy się uzbrojenie dla naszego wojska tylko liczy się to żeby wejść pod biurko u pana Trumpa

  5. Ok bajdur

    Z budżetu mon wytransferowano ponad cztery miliardy zł na zakupy nie wojskowe. Jakiego wsparcia naszym wojskom lotnictwo wyposażone w samoloty Boeinga 737 i szumnej nazwy bombardier? Za te środki była by eskadra f16 fregaty lub około setki nowych leoardow

  6. Brrrr zimno

    Oferta izraelska pod każdym względem jest lepsza od amerykańskiej. A jeśli chodzi o współpracę i transfet nowoczesnej technologi do polskich zakładów zbrojeniowych to nawet nie ma co porównywać ją z amerykańską. Aż może dziwić że polski rząd nie pokarze amerykaną że moze kupic broń u innego dostawcy. Nie będą już tacy pewni i przy następnych przetargach bedą bardziej koncyliacyjni i ugodowi wiedząc że Polacy wcale nie muszą u nich wszystko kupować.

  7. 44

    Jak się wydaje bez pamięci kasę na socjal (około 25-27 miliardow złotych)żeby kupić wyborców i wygrać wybory to nie ma na modernizację wojska. A może na dwa lata zawiesić 500 i 300+ a te pieniądze przeznaczyć na uzbrojenie armi.

  8. Rzyt

    160 wyrzutni za 8mld zł...plus 4 mld zl na rakiety(12mld by kosztowało trzymanie przez 4 lata army us) ...co jest lepsze 160 naszych wyrzutni czy brygada, która może się wycofać za porozumieniem dwóch odległych stolic...nasza polityka to dno.

  9. miras

    Nie będzie na razie Homara,szykuje się wymiana ministra MON i znowu parę miesięcy spokoju z zakupami.

  10. Polaczek

    Wiadomo, że żadnego offsetu nie będzie. A ten Pan Lew-Mirski ciekawe co by teraz powiedział, jak nic z tej prezentacji multimedialnej nie zostanie osiągnięte. Czekam na wywiad z tym Panem, ciekawe co teraz ma do powiedzenia. Zaraz pewnie zostanie wymieniony na kogoś innego tak jak 4 prezesów w PGZ w ciągu 3 lat. \"W koło Macieju\".

  11. Gwarek

    Donośność tych rakiet nijak się ma do propozycji izraelskiej , izraelska propozycja w każdym szczególe je przebija , jeśli chodzi o jawne szczegóły.

  12. Patriota

    Coś się wcześniej mówiło że pan prezydent podczas wizyty w USA podpisze kontrakt na Homara i nic.Zabawa rozpoczyna się od początku,zamknęli jedno postępowanie prowadzone od ponad 2 lat a rozpoczynają kolejne.Już teraz jestem pewien że MON robi wszystko aby nic nie kupić,z priorytetów jakie były to przez lata udało się podpisać umowę na dwie baterie Patriota i po modernizacji.

  13. Burak

    A u nas co z Homarem? Miał ponoć prezydent podpisać w USA wielki kontrakt zbrojenowy, a coś ucichło w tym temacie.

Reklama