Reklama

Siły zbrojne

Węgry: Niemiecki BWP z krajowej fabryki

Pierwszy wyprodukowany na Węgrzech bojowy wóz piechoty KF41 Lynx.
Pierwszy wyprodukowany na Węgrzech bojowy wóz piechoty KF41 Lynx.
Autor. Rheinmetall AG

Z linii montażowej w zakładzie ZALAZone leżącym w miejscowości Zalaegerszeg (należącym do Rheinmetall Hungary) wyjechał pierwszy wyprodukowany lokalnie bojowy wóz piechoty KF41 Lynx przeznaczony dla węgierskich wojsk lądowych.

Reklama

Pojazd ten przejdzie teraz szereg testów i inspekcji, po których trafi on do węgierskiej armii w okolicy połowy roku 2024. Węgierski zakład dostarczy łącznie 172 pojazdy na bazie KF41 Lynx, chociaż liczba ta z racji na zamiar pozyskania wariantu OPL Rysia (Skyranger 30) zapewne się zwiększy. Pozostałe 46 wozów w wariancie bojowego wozu piechoty oraz pojazdu dowodzenia zostaną wyprodukowane w Niemczech, z czego część z nich znajduje się już w węgierskiej armii i jest aktywnie używana przez żołnierzy w ramach ćwiczeń. Docelowo Węgrzy otrzymają 218 pojazdów na bazie KF41 Lynx, w tym m.in. wozy ewakuacji medycznej, samobieżne moździerze 120 mm, pojazdy dowodzenia czy artyleryjskie wozy rozpoznawcze. Oprócz tego, niemiecki Rheinmetall dostarczy dla węgierskiej armii 9 wozów zabezpieczenia technicznego Bergepanzer 3.

Reklama
Rheinmetall stale zwiększa swoje moce produkcyjne w Europie, aby sprostać rosnącemu zapotrzebowaniu naszych klientów i wspierać bezpieczeństwo europejskie. Otwarty w sierpniu tego roku nasz nowy zakład na Węgrzech jest najnowocześniejszym zakładem produkcyjnym i testowym pojazdów opancerzonych na świecie.
Prezes Zarządu Rheinmetall Armin Papperger
Reklama
Jesteśmy dumni z naszego zespołu w Zalaegerszeg i naszych kolegów w Niemczech, którzy osiągnęli ten kamień milowy w rekordowym czasie.
Dyrektor Zarządzający Rheinmetall Hungary Paul Walf

KF41 to gąsienicowy bojowy wóz piechoty opracowany i stworzony przez niemiecką firmę Rheinmetall Defence. Wóz ma modułową konstrukcję pozwalającą na wymianę wielu jego składowych elementów w zależności od potrzeb zamawiającego. Główne uzbrojenie stanowi armata automatyczna kal. 30/35 mm, mogąca strzelać amunicją programowalną. Może się ona poruszać w zakresie pionowym +45/-10 stopni. Głównym efektorem przeciwpancernym są pociski kierowane Spike-LR/LR2, umiejscowione w zdwojonej wyrzutni w wieży pojazdu.

Uzupełnieniem szybkostrzelnej armaty jest sprzężony z nią karabin maszynowy kal. 7.62 mm, a dodatkowo wieża może zostać zaopatrzona w zdalnie sterowane stanowisko strzeleckie. Wóz ten może zostać w razie potrzeby wyposażony w inny system wieżowy posiadający np. armatę czołgową 105/120 mm, zmieniając go w pojazd wsparcia ogniowego/czołg średni. Pojazd ten dalej będzie odznaczał się dobra mobilnością dzięki jednostce napędowej o mocy 1140 koni mechanicznych. Wóz w konfiguracji bojowego wozu piechoty może osiągać prędkość 70 km/h.

Czytaj też

Pancerz Lynxa został opracowany, aby zapewnić ochronę załodze przez różnego rodzaju zagrożeniami m.in. pociskami armat małego kalibru, odłamkami pocisków artyleryjskich, wybuchami min czy improwizowanych ładunków wybuchowych (IED). Osłona przeciwminowa chroni przed wybuchami ciężkich min, pociskami formowanymi wybuchowo i IED. Ochrona przed głowicami granatników i przeciwpancernymi pociskami kierowanymi jest oferowana jako opcja, w postaci systemu ochrony aktywnej Rheinmetall Active Defence System (ADS).

Czytaj też

Załogę stanowią trzy osoby, zaś desant wynosi ośmiu żołnierzy. Dowódca, działonowy i kierowca dysponują włazami nad swoimi stanowiskami, pozwala to na zachowanie optymalnej świadomości sytuacyjnej i ułatwia zajmowanie i opuszczanie stanowisk. Jest to bardzo ważny aspekt w sytuacjach zagrożenia, gdzie czas konieczny do opuszczenia pojazdu musi być jak najkrótszy. Poza tymi wyjściami załoga może opuścić pojazd tak, jak przewożony desant-rampą opuszczaną hydraulicznie, znajdującą się w tyle wozu.

Czytaj też

Węgierski KF41 Lynx.
Węgierski KF41 Lynx.
Autor. Węgierskie Ministerstwo Obrony
Reklama
Reklama

Komentarze (4)

  1. szczebelek

    Niebawem "obrońcy" polskiego przemysłu będą popierać zakup kilkuset Lynxów z węgierskiej fabryki...

    1. Odyseus

      Puki co to u Nas ten Świstak "Borsuk " siedzi i zawija w te sreberka to już sam nie wiem co jest lepsze , do końca tego roku miał być odebrany a w przyszłym miało już być jego 50 szt. a tu cisza ...

    2. Davien3

      Szczebelek przeciez to Błaszczak i PiS chcieli kupowac AS-21 z Korei więc znowu zwyczajnie kłamiesz.

  2. DDR

    Łatwiej im produkować za granicą niż w Niemczech z ekokagańcem

  3. Odyseus

    Trzeba uczciwie powiedzieć że Węgrzy przezbrajają armię i rozbudowują przemysł zbrojeniowy z głową a przede wszystkim efektywnie , jeszcze parę lat temu oni nic nie mieli a za parę lat będą mieli wszystko , nawet są już w programie czołgu który w sumie już jest bo Pantera korzysta ze zmodernizowanego podwozia Leo A4 a dzięki Węgrom dostanie nowe podwozie i też pewnie będą u nich robione

  4. LMed

    No cóż, wygląda że oni nie ograniczyli się do propagandy o współpracy gospodarczej i zakupów z półki tylko.