Reklama

Siły zbrojne

W. Brytania: zastąpienie uzbrojenia oddanego Ukrainie wymaga 2,7 mld funtów

Autor. British Army

Koszt zastąpienia sprzętu wojskowego przekazanego przez brytyjskie siły zbrojne Ukrainie wyniesie 2,71 mld funtów, czyli wielokrotnie przekroczy jego aktualną wartość - ostrzegło w opublikowanym w środę raporcie Krajowe Biuro Audytorskie (NAO).

NAO zwróciło również uwagę, że ubocznym skutkiem prowadzonych w Wielkiej Brytanii szkoleń ukraińskich żołnierzy jest ograniczona możliwość szkolenia przez nią własnych żołnierzy.

Czytaj też

W raporcie przyjrzano się całej dotychczasowej brytyjskiej pomocy dla Ukrainy od czasu, gdy w lutym 2022 roku kraj ten został napadnięty przez Rosję. Wartość pomocy wojskowej już przekazanej przez Wielką Brytanię oraz pomocy zadeklarowanej do końca bieżącego roku budżetowego, czyli do marca 2025 roku włącznie, to 7,8 mld funtów, przy czym duża część tej kwoty przeznaczona została lub zostanie na zakup sprzętu dla Ukrainy. Według NAO aktualna wartość sprzętu przekazanego przez brytyjskie siły zbrojne z własnych zapasów to 171,5 mln funtów.

Zwrócono jednak uwagę, że zastąpienie tego sprzętu wymaga znacznie większych kwot - aż 2,71 mld funtów. Wynika to z faktu, że przekazany sprzęt był używany, a musi być zastąpiony nowym. Na dodatek przez lata ceny sprzętu poszły w górę, a w wielu przypadkach będzie on zastępowany sprzętem nowszej generacji.

Reklama

Audytorzy dodali, że tempo brytyjskich darowizn broni dramatycznie spadło, ponieważ nadwyżki zapasów są prawie wyczerpane. Armia ostrzegła w styczniu ubiegłego roku, że darowizny grożą jej „tymczasowym osłabieniem”.

W raporcie napisano też, że prowadzone w Wielkiej Brytanii szkolenia ukraińskich żołnierzy, do których wykorzystywana jest ponad jedna czwarta poligonów, ograniczają możliwości szkolenia przez brytyjskie siły zbrojne własnych żołnierzy. Do końca lipca br. w ramach Operacji Interflex w Wielkiej Brytanii przeszkolono ponad 42 tys. Ukraińców. Z przytoczonego w raporcie badania wynika, że 89 proc. z nich uważa, że dzięki temu szkoleniu są lepiej przygotowani do walki.

Reklama

Jak podkreślono, celem audytu nie była ocena strategicznych argumentów przemawiających za wsparciem Ukrainy, badanie stosunku jakości do ceny lub skuteczności dostarczonego sprzętu i szkoleń, a jedynie sprawdzenie, w jaki sposób udzielanie pomocy odbija się na stanie brytyjskich sił zbrojnych.

Czytaj też

„Ponieważ ministerstwo obrony planuje przyszłe wsparcie dla Ukrainy, musi nadal równoważyć strategiczne interesy Wielkiej Brytanii z utrzymaniem własnych zdolności wojskowych. Obejmuje to zapewnienie, że istnieją odpowiednie zapasy sprzętu i wystarczające szkolenia dla sił brytyjskich” - oświadczył dyrektor NAO Gareth Davies.

Reklama
Źródło:PAP
Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze (3)

  1. Ma_XX

    Polska zapłaci....

  2. sprawiedliwy

    ciekawe ile nie policznych rzeczy bedzie kiedys w tych pakietach. Wojna w Afgastanie kosztwala np 2.2 biliona dolarow. Ciekawe ile wyjda koszty wojny w Ukrainie. i pomyslec ze mozna bylo latwo sie dogadac co do neutralnosci kraju

  3. szczebelek

    Odkryli Amerykę, że nowy sprzęt jest droższy niż używany 🫣😄

Reklama